Petycja przeciwko poprowadzeniu trasy tramwajowej na Gocław przez tereny zielone nad Kanałem Wystawowym
Szanowni Państwo,
My, niżej podpisani mieszkańcy Warszawy, wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec planowanej inwestycji „Tramwaju na Gocław” oraz towarzyszących jej działań, które grożą poważnymi i nieodwracalnymi skutkami dla środowiska naturalnego oraz jakości życia lokalnej społeczności.
Dlatego domagamy się i apelujemy o:
• wstrzymanie prac przygotowawczych,
• rozważenie alternatywnych rozwiązań poprawiających komunikację bez degradacji środowiska,
• uwzględnienie interesu mieszkańców oraz działkowców w procesie decyzyjnym - ponowne przeprowadzenie szerokich i uczciwych konsultacji społecznych.
Ponadto, nasze główne obawy związane z ww. inwestycją przedstawiamy poniżej:
1. Wycinka drzew i niszczenie zieleni, połączone z likwidacją ogródków działkowych na terenach, na których częściowo istniały one od 1939 r. – plan zakłada usunięcie wielu drzew i krzewów stanowiących źródło tlenu, siedlisko licznych gatunków ptaków i drobnych zwierząt, a także naturalną barierę akustyczną. W zapewnieniach urzędników pojawiają się informacje o nasadzeniach „kompensacyjnych”, ale po pierwsze, proponowane „na zastępstwo” drzewka o wysokości 3,5 m są nieporównywalne z rosnącymi na działkach, nieraz kilkudziesięcioletnimi drzewami, a po drugie,
naszym zdaniem liczba drzew przeznaczonych do wycinki jest zaniżana. Wg liczenia przeprowadzonego w 2022 r., wyciętych zostałoby od 572 do 837 drzew i ponad 1000 krzewów, więc nawet przyjmując, że trasa tramwajowa zajęłaby nieco mniej terenu, niż to było wcześniej planowane, i tak zieleni by ubyło. Jeśli torowisko tramwajowe przetnie Kanał Wystawowy w miejscu jego „załamania” na wysokości ul. Zwycięzców, zaburzy to jego przebieg i zniszczy jego historyczne założenie.
2. Zniszczenie siedlisk zwierząt – budowa trasy tramwajowej wzdłuż Kanału Wystawowego doprowadzi do zubożenia lokalnej bioróżnorodności i utraty miejsc bytowania wielu gatunków. Tramwaje Warszawskie w swojej prezentacji w części dot. ochrony Kanału Wystawowego wspominają o okresie lęgowym kaczki krzyżówki na wysokości Al. Stanów Zjednoczonych. Martwi nas jednak, że jest to jedyny gatunek, na który zwrócono uwagę. Wzdłuż Kanału Wystawowego bytuje bowiem co najmniej 8
gatunków ptaków, w tym bocian czarny i czapla siwa, będące pod ochroną, różne gatunki płazów i gadów, a także jeże czy bobry.
3. Zwiększenie hałasu – poprowadzenie trasy tramwajowej przez tereny zielone nie tylko nie rozwiąże problemów komunikacyjnych, ale pogłębi uciążliwości dla mieszkańców Osiedla Międzynarodowa oraz Osiedla Saska, gdzie trasa miałaby przebiegać w swoistym wąskim „kanionie” pomiędzy wysokimi budynkami.
4. Ryzyko likwidacji połączeń autobusowych – obawiamy się, nauczeni doświadczeniem m.in. w związku z „Tramwajem na Wilanów”, że wprowadzenie nowego układu komunikacyjnego doprowadzi do ograniczenia lub całkowitego usunięcia dotychczasowych popularnych linii autobusowych (najbardziej narażone są linie 507 oraz 509) które są obecnie bardzo wygodnym połączeniem z centrum zarówno dla Gocławia, jak i dla Saskiej Kępy.
5. Wydłużenie czasu budowy metra – inwestycja może znacznie opóźnić realizację innych, mniej inwazyjnych oraz wydajniejszych rozwiązań transportowych, takich jak budowa nowej linii metra (która także jest już zapowiadana, a naszym zdaniem powinna być priorytetem – i w miarę możliwości przebiegać jak najkrótszą drogą do centrum) czy np. kolejnych przepraw przez Wisłę.
6. Kolejne długotrwałe utrudnienia w ruchu, głównie na Trasie Łazienkowskiej, ale także w Al. Waszyngtona czy wzdłuż ul. Gen. Bora-Komorowskiego. Już od kilku lat komunikacja w ciągu Trasy Łazienkowskiej jest utrudniona poprzez ciągnące się remonty wiaduktów najpierw nad Agrykolą, a obecnie nad ul. Paryską— natomiast skala planowanej przebudowy, w tym pomysł zagłębienia Trasy w półtunelu po to, by torowisko tramwajowe poprowadzić naziemnie, spowoduje kolejne kilkuletnie i poważne utrudnienia na tym ciągu komunikacyjnym, który powinien być w pełni drożną arterią i całkowicie funkcjonalną częścią od dawna obiecywanej, znacznie szerzej rozumianej Obwodnicy
Śródmieścia.
7. Ogólny sens budowy tej trasy jako jedynie odnogi od Al. Waszyngtona, która w obliczu planowanego remontu kolei średnicowej i wyłączenia z ruchu Alei Jerozolimskich straci sens na kilka lat.
Przypominamy również, że w 2016 r. pod podobną petycją zostało zebranych niemal 5.000 podpisów przeciwko poprowadzeniu trasy tramwajowej z takim przebiegiem – czego skutkiem było wstrzymanie prac projektowych. Obecnie sprawa powraca, natomiast w ogłaszanych ostatnio propozycjach co do realizacji „Tramwaju na Gocław” nie widzimy żadnych istotnych elementów, które różniłyby się od szkodliwych pomysłów, jakie zostały uprzednio oprotestowane.
Pragniemy podkreślić, że jesteśmy zdecydowanie za wprowadzaniem rozwiązań usprawniających komunikację Gocławia z centrum (przede wszystkim z wykorzystaniem metra, być może także poprzez budowę kolejnej przeprawy przez Wisłę) oraz tworzeniem połączeń pomiędzy poszczególnymi osiedlami i dzielnicami Warszawy w ramach spójnego, wydajnego i wygodnego systemu transportowego – ale nie kosztem środowiska i nie poprzez budowę odcinków komunikacyjnie nieefektywnych.
W imieniu mieszkańców, działkowców, osób związanych życiowo oraz zawodowo z Saską Kępą, Gocławiem, Kamionkiem i Grochowem,
z poważaniem,
Mieszkańcy Warszawy Skontaktuj się z autorem petycji