Pałacyk Konopackiego dla lokalnej społeczności

Sz. P. Paweł Lisiecki

Burmistrz Dz. Praga Północ

Urząd m. st. Warszawy dla Dzielnicy Praga Północ

ul. Ks. I. Kłopotowskiego 15

03-708 Warszawa

 

Sz. P. Ryszard Kędzierski

Przewodniczący Rady Dzielnicy Praga Północ

Urząd m. st. Warszawy dla Dzielnicy Praga Północ

ul. Ks. I. Kłopotowskiego 15

03-708 Warszawa

 

Dw:

Sz. P. Michał Olszewski

Zastępca Prezydenta m. st. Warszawy

pl. Bankowy 3/5

00-950 Warszawa



 

My, niżej podpisani mieszkańcy i mieszkanki Warszawy wyrażamy sprzeciw wobec pomysłu części praskich radnych, aby w Pałacyku Konopackiego ulokować siedzibę Muzeum Żołnierzy Wyklętych.

 

Rozumiejąc potrzebę upamiętnienia Żołnierzy Wyklętych uważamy jednak, że Pałacyk Konopackiego położony w centrum Pragi jest idealnym miejscem na stworzenie centrum aktywności lokalnej, filii domu kultury bądź innego miejsca kultury, które będzie służyło na co dzień mieszkańcom Pragi. Pałacyk powinien być miejscem sąsiedzkich spotkań, przestrzenią, gdzie będą rodziły się nowe pomysły dla dzielnicy oraz instytucją, w której możliwe będzie rozmawianie nie tylko o codziennych problemach, ale o przyszłości dzielnicy i całego miasta. Co więcej, ogród Pałacyku Konopackiego jest jednym z niewielu zielonych przyczółków w najbliższej okolicy. O tym, jak duża jest potrzeba udostępnienia tego miejsca mieszkańcom świadczą pojawiające się od kilku lat projekty, których celem jest otwarcie Pałacyku dla lokalnej wspólnoty oraz jego twórcze zagospodarowanie.

 

Pomysł dziwi również dlatego, że Pałacyk Konopackiego nie jest wskazywany w literaturze przedmiotu jako miejsce pamięci związane z losami Żołnierzy Wyklętych. Takim miejscem są natomiast piwnice pobliskiej kamienicy przy ul. Strzeleckiej 8, wobec których prowadzone jest obecnie kolejne postępowanie konserwatorskie. To właśnie to miejsce, w którym od 1944 r. do 1948 r. funkcjonowało więzienie NKWD oraz Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, powinno spełniać rolę placówki muzealnej przybliżającej mieszkańcom Pragi Północ i całej Warszawy losy Żołnierzy Wyklętych.

 

Oburza nas również fakt, że tuż przed uruchomieniem przez władze Warszawy Zintegrowanego Programu Rewitalizacji, radni, zamiast patrzeć szerzej na wyzwania, przed którymi stoi Ich Dzielnica i wspólnie z mieszkańcami zastanowić jak najlepiej sprostać wieloletnim zaniedbaniom, doprowadzają swoimi działaniami do zwołania sesji Rady Dzielnicy w godzinach uniemożliwiających przyjście na posiedzenie i udział w dyskusji wielu osobom zainteresowanym dalszymi losami Pałacyku.

 






 


Konrad Marczyński    Skontaktuj się z autorem petycji