Palenie na balkonach bloków oraz domów szeregowych
Osoby NIEPALĄCE stanowią większość, jednak ich PRAWO do oddychania powietrzem wolnym od dymu tytoniowego jest regularnie gwałcone. PALACZE czują się bezkarni. Palą wszędzie: na przystankach komunikacji miejskiej, chodnikach, przejściach dla pieszych. Należy zastanowić się nad skutkami codziennej ekspozycji na strumień boczny dymu. Stężenia niektórych związków w bocznym strumieniu dymu są WIELOKROTNIE WYŻSZE od ich poziomów w głównym strumieniu.
Znajduje to potwierdzenie m.in. w wysokich stężeniach TLENKU WĘGLA (3-5 razy większe niż w głównym strumieniu), AMONIAKU (40-170 razy), lotnych N-NITROZOAMIN (6-100 razy), TLENKÓW AZOTU (4-10 razy), CYJANOWODORU (4-10 razy), BENZENU I
TOLUENU (10 i 6-8 razy) oraz KADMU (4-7 razy). Ocenia się, że bierna ekspozycja na dym (dom, praca, miejsca publiczne) jest RÓWNOZNACZNA z wypaleniem kilku papierosów dziennie! Dym papierosowy to ok. 4000 TOKSYCZNYCH SUBSTANCJI, z których część wykazuje właściwości kancerogenne. PALENIE BIERNE może powodować te same choroby, które występują u PALACZY CZYNNYCH, w tym szereg chorób układu oddechowego z NOWOTWORAMI włącznie.
Zwracam się z prośbą o wprowadzenie prawnych restrykcji w kwestii korzystania z wyrobów tytoniowych na balkonach bloków oraz domów szeregowych. Niech każdy mieszkaniec Polski MA PRAWO oddychać powietrzem wolnym od dymu, tymczasem NIEPALĄCY mieszkańcy bloków i kamienic są całorocznie PODTRUWANI przez PALĄCE osoby z sąsiedztwa. Czy to nie szczyt hipokryzji oddymiać własne mieszkanie i być narażonym na substancje trujące, których nie jestem twórcą? Należy szanować swoje własne zdrowie oraz nie pozwalać na brak szacunku ze strony palących, którzy swojego zdrowia oraz cudzego nie biorą pod uwagę.
Proszę o interwencję w sprawie palenia na balkonach bloków oraz domów szeregowych, zagrażającego naszemu zdrowiu! Niech PALACZE wreszcie przestaną się czuć bezkarni! Niech korzystają z wyrobów tytoniowych WYŁĄCZNIE w WYDZIELONYCH
STREFACH do tego celu przeznaczonych!