Stop likwidacji przycisków dla pieszych w Gdańsku

Gdańsk (data złożenia petycji)

Użytkownicy infrastruktury drogowej na terenie miasta Gdańska

Prezydent Miasta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz

Szanowna Pani Prezydent!

Przyciski dla pieszych i rowerzystów, podobnie jak zainstalowane w asfalcie pętle indukcyjne, służą do wykrywania uczestników ruchu oczekujących na zielone światło. Dzięki informacjom uzyskiwanym z detektorów automatycznych, ręcznych, kamer oraz systemu tristar komputer sterujący pracą sygnalizacji może dopasować jej pracę do aktualnych potrzeb, umożliwiając skrócenie czasu oczekiwania dla wszystkich uczestników ruchu. Takie rozwiązanie to znany od lat sposób na korki w dużych europejskich miastach.

Detektory pozwalają pominąć niepotrzebne w danym momencie fazy sygnalizacji świetlnej, znacząco zwiększając nie tylko przepustowość skrzyżowania, ale także komfort użytkowników dróg. Podróż staje się więc przyjemniejsza i bardziej ekologiczna. Płynniejsza jazda pomaga obniżyć zarówno emisję szkodliwych substancji, pyłu z okładzin hamulcowych, ale także hałasu, co z pewnością docenią okoliczni mieszkańcy. Kierowcy cenią sobie za to niższe zużycie paliwa i całego pojazdu.

Żeby komputer mógł efektywnie sterować pracą sygnalizacji, potrzebuje informacji zarówno o nadjeżdżających samochodach oraz tramwajach, jak i oczekujących pieszych i rowerzystach. W przypadku, gdy jeden z detektorów zostanie usunięty lub wyłączony, pozostałe stają się bezużyteczne, a sygnalizacja świetlna przechodzi w tryb pracy ze stałymi czasami trwania poszczególnych cykli.

Co ciekawe, pierwsze, ręcznie sterowane sygnalizatory zaczęły się pojawiać na drogach Londynu już w 1868 roku. W 1922 roku powstała pierwsza sygnalizacja świetlna oparta na sterowniku czasowym. W 1928 roku w Baltimore zamontowano pierwszą sygnalizację świetlną uzależnioną od sytuacji na drodze – dzięki czujnikowi, reagowała ona na dźwięk klaksonu i zmieniała światła. W drugiej połowie XX wieku powszechne stało się sterowanie sygnalizacją świetlną z użyciem komputera. Można więc kąśliwie powiedzieć, że likwidując przyciski dla pieszych i rowerzystów władze Gdańska chcą uczcić 100 lecie istnienia sygnalizacji świetlnej i wrócić do pierwotnych rozwiązań.

Przyciski nie zostały wymyślone po to, by utrudnić życie pieszym i rowerzystom. Chociaż faktycznie nie wszystkie programy sygnalizacji świetlnej są w Gdańsku odpowiednio przemyślane, ideą przycisków jest skrócenie czasu oczekiwania na zielone światło dla najbardziej narażonych na działanie czynników atmosferycznych, niechronionych uczestników ruchu. Jeśli, załóżmy, ruch na przejściu otwierany będzie raz na półtorej minuty, to jedynie od szczęścia pieszego zależy, ile czasu spędzi on w oczekiwaniu na zmianę fazy sygnalizacji. Kiedy mamy do czynienia z przyciskami, kamerami i stacjami meteorologicznymi zintegrowanymi w ramach systemu tristar, czas ten zależy od kompetencji i dobrej woli programującego sygnalizację. Nowoczesny system, który kosztował nas 80 milionów złotych, umożliwia zastosowanie skomplikowanych algorytmów i nadanie pieszym odpowiedniego priorytetu w zależności od warunków ruchu, sytuacji pogodowej czy ilości pieszych wykrytych poprzez kamery. Choć kamery wykrywające pieszych i rowerzystów coraz częściej pojawiają się w sąsiedztwie przejść w Gdańsku, istniejące już przyciski powinny stanowić alternatywę, w razie gdyby kamery nie wykryły zbliżających się do przejścia pieszych, chociażby ze względu na opady śniegu czy zaparowany obiektyw.

Adaptacyjna sygnalizacja świetlna może zapewnić priorytet nie tylko dla pieszych i rowerzystów, ale także dla autobusów, tramwajów czy pojazdów uprzywilejowanych. Trudno jest przewidzieć potrzeby komunikacyjne pół miliona mieszkańców Gdańska oraz turystów, dlatego warto stawiać na elastyczne rozwiązania, które można automatycznie dostosowywać do stale zmieniających się potrzeb. W przyszłości dane statystyczne zebrane przez kamery, przyciski oraz pętle indukcyjne mogą posłużyć do tworzenia lepszych i bezpieczniejszych dróg w obrębie całej aglomeracji.

Wyłączenie z użytku przycisków dla pieszych motywowane wybuchem epidemii w wielu miastach i gminach w Polsce spowodowało ogromne korki i sytuacje w których ruch na newralgicznych drogach zamykany był co chwilę, aby uniknąć długiego czasu oczekiwania przez pieszych, którzy nie zawsze przecież pojawiali się w okolicy przejść. Dlatego rządzący szybko wycofywali się z tych decyzji, mając na uwadze jakość życia swoich mieszkańców. W Chwaszczynie przyciski wróciły do służby już po kilku tygodniach, w innych miastach proces ten wydłużył się do momentu, kiedy ruch drogowy po pierwszej fali pandemii wrócił do normy. Jedynie w Gdańsku podjęto kuriozalną decyzję o likwidacji przycisków dla pieszych w 77 lokalizacjach.

Jako kierowcy, piesi, rowerzyści i pasażerowie komunikacji miejskiej stanowczo sprzeciwiamy się rozbieraniu kluczowej dla funkcjonowania miasta infrastruktury drogowej w postaci przycisków dla pieszych i rowerzystów. W przypadku trwałego usunięcia detektorów ręcznych (przycisków) uniknięcie negatywnych konsekwencji tej decyzji będzie bardzo trudno odwrócić, a są to między innymi:

- spotęgowanie i tak wdających się we znaki mieszkańcom Gdańska korków i opóźnień komunikacji miejskiej oraz pogorszenie komfortu podróżowania wszystkimi środkami transportu;

- wydłużenie czasu oczekiwania na zielone światło dla pieszych i rowerzystów - pogorszenie jakości powietrza w mieście i zwiększenie kosztów ponoszonych przez osoby prywatne korzystające z transportu indywidualnego w ramach codziennych podróży;

- spadek bezpieczeństwa ruchu spowodowany większą skłonnością do zachowań ryzykownych i niezgodnych z przepisami ruchu ze względu na frustrację;

- drastyczne zmniejszenie potencjału i tak niewykorzystywanego w pełni systemu tristar;

  Mając na uwadze sytuację ekonomiczną i ekologiczną regionu, jakość życia mieszkańców Gdańska i powyższe argumenty wnosimy o:

1. Natychmiastowe przerwanie prac mających na celu demontaż przycisków dla pieszych.

2. Przywrócenie do służby wszystkich przycisków dla pieszych i rowerzystów na terenie miasta.

3. Dalszy rozwój automatycznych systemów sterowania ruchem w sposób zrównoważony, dostosowany do potrzeb wszystkich uczestników ruchu drogowego i w pełni wykorzystujący potencjał istniejącej infrastruktury.

4.  Podjęcie realnych działań mających na celu zmniejszenie problemu występowania zatorów drogowych w Gdańsku i jednocześnie wstrzymanie się od działań potęgujących ten problem.  

Paweł Zarzycki ,,Trójmiejska Inicjatywa Kierowców”  

Witold Pozorski ,,Trójmiejska Inicjatywa Kierowców”  

podpisani użytkownicy infrastruktury drogowej na terenie miasta Gdańska

 TIK_LOGO_CZARNE_(1).png

Jesteśmy oddolną inicjatywą mieszkańców Trójmiasta działających na rzecz poprawy komunikacji w mieście.
Sprzeciwiamy się nieracjonalnym rozwiązaniom w ruchu ulicznym.
Pracujemy na rzecz eliminacji korków i poprawy komfortu korzystania z dróg.

Zachęcamy do polubienia naszego profilu na Facebooku i śledzenia kolejnych działań!

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Paweł Zarzycki do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...