W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#69611

jestem matką i nie wyobrażam sobie aby nie być przy dziecku!!!!

Katarzyna Borszcz (Lisowice, 2020-10-08)

#69614

Jak można matki nie wpuścić do swojego dziecka??? Mam 6miesiecznego synka i nawet nie chce myśleć co czują mamy, które nie mogą być przy swoim dziecku...to powinno być karane!!! Ludzie opamietajcie się...lekarze niby i cały ten personel który tam pracuje mieszka w szpitalu, nie wychodzą do domu? CYRK!!

Marzena Terenowicz (Świlcza, 2020-10-08)

#69617

Sama jestem w trzeciej ciąży i nie wyobrażam sobie żebym nie mogła być przy moim dziecku.

Anna Kucio (Pułaey, 2020-10-08)

#69628

Podpisuję, ponieważ sama jestem mamą wcześniaka.

Martyna Ifczok (Chorzów, 2020-10-08)

#69643

Podpisuję ponieważ samą czeka mnie poród, nie mam zamiaru zostawać sama w tak ważnym dniu . Ojciec dziecka powinien być obecny przy narodzinach, tak wciąż mamy kontakt i tak. Nie zgadzam się na poród tylko i wyłącznie wśród personelu szpitala.
Nie zgadzam się również na braku odwiedzin ze strony ojca podczas pobytu już z maluszkiem w szpitalu

Aleksandra Tuchalska (Samostrzel, 2020-10-08)

#69646

Jestem mamą i nie wyobrażam sobie odebrania mi dziecka i zabraniania kontaktu z nim. Pęka mi serce, że taka sytuacja jest w naszym kraju. Współczuję wszystkim rodzicom i dzieciom, które znalazły się w takiej sytuacji.

Marta Guzek (Kobyłka, 2020-10-08)

#69659

Podpisuję, ponieważ niedawno drugi raz zostałam mamą. Nie wyobrażam sobie rozłąki z moimi dziećmi.

Magdalena Banasiewicz (Warszawą, 2020-10-08)

#69661

Jestem matką i wiem jakie to ważne być z dzieckiem.

Ewa Komuda-Milczarek (Grodzisk Mazowiecki, 2020-10-08)

#69665

Podpisuję, ponieważ jako matka uważam , że dziecko pod żadnym pretekstem nie powinno być nigdy rozdzielone z matką, tym bardziej w czasie pandemii koronawirusa.

Barbara Sońta (Piotrków Trybunalski, 2020-10-08)

#69666

Nie wyobrażam sobie rozdzielać dziacka od matki. To pierwsza najważniejsza potrzeba, która powinna być zaspokojona.

Izabela Trela (Marklowice Górne, 2020-10-08)

#69667

Jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie po porodzie być rozdzielona z dzieckiem

Magdalena Dul (Katowice, 2020-10-08)

#69668

Podpisuje, ponieważ jestem matka i wiem jak ważne jest bycie z dzieckiem od momentu narodzin, wiem jak ważna jest ważna obecność partnera przy porodzie, jak ważne są odwiedziny i możliwość spędzenia tych najważniejszych chwil z dzieckiem i partnerem.

Joanna Twarowska (Miodusy Dworaki, 2020-10-08)

#69680

Urodziłam bliźnięta w 29 tygodniu ciąży w ICZMP w Łodzi, gdzie mogłam przez 3 dni (do momentu mojego wypisu) odwiedzać dzieci na neonatologii godzinę dziennie. Prosząc o 2 godziny dziennie (jedna godzina na jedno dziecko), usłyszałam od położnej oddziałowej ";na co ci 2 godziny, to są maleństwa, co ty chcesz z nimi robić?! Nie ma opcji, godzina starczy!*. Dzieci leżały w Łodzi 37 dni, podczas których dowoziłam im odciągnięte mleko i niezbędne rzeczy, jeżdżąc 170 km w jedną stronę, dwa razy w tygodniu. Dzwoniąc do lekarzy i pytając o możliwość odwiedzin dzieci, zawsze dostawałam odpowiedź odmowną. Po 37 dniach dzieci zostały przeniesione do bliższego dla nas szpitala, w ktorym po wykononaniu testu na covid - mogłam być z nimi. Syn urodził się w lepszym stanie i reagował na moją obecność po urodzeniu, natomiast córka była w gorszym stanie i nie miała pojęcia, że byłam obok niej. Dzisiaj, po 4 miesiącach, widzę różnicę w ich zachowaniu, córka jest bardzo nerwowa i często wystraszona, niewątpliwie ma na to wpływ nasza rozłąka po narodzinach... Nie można tak rozdzielać rodziców od dzieci i nie pozwalać chociażby na odwiedziny...!

Aleksandra Jankowska (., 2020-10-08)

#69692

Sam jestem ojcem i nie mieści mi się to w głowie jak można rozdzielać rodziców od dopiero co narodzonego dziecka. Na myśl o tym że coś takiego miałoby mnie spotkać, pęka mi serce bo wiem co dzieje się kiedy człowiek wita swoje dziecko i nigdy, przenigdy nie chce już być od niego daleko.

Janusz Grabowski (Gdańsk, 2020-10-08)

#69701

Sama urodziłam 2 miesiące temu i córka miała ciężka operację w szpitalu w Łodzi. Ja na wadach mogłam odwiedzać córkę,całe koleżanki z hotelu dla matek nie miały takiego szczęścia. Nie wyobrażam sobie jak można rozdzielać chore dzieci z rodzicami, skoro dzięki bliskości Ci mali wojownicy mogą wygrać z chorobą.

Karolina Kujawa (Trzebnica, 2020-10-08)

#69706

Podpisuje ponieważ Też jestem matką !!

Em. Szcześniak (Ostrołęka, 2020-10-08)

#69729

Nie wyobrażam sobie rozdzielenia mnie z dzieckiem !!!

Jagoda Siedlecka (Ostrzeszów, 2020-10-08)

#69736

To nie ludzkie kiedy kobieta po 9 miesiącach oczekiwania na swoje dziecko zostaje od niego zabrania.

Gosia Pawlikowska (Bydgoszcz, 2020-10-08)

#69744

Jestem mamą wczesniaka i nie wyobrażam sobie, żeby takie maleństwo nie miało mamy blisko siebie. To ma ogromny wpływ na dochodzenie do zdrowia dzieciaczków.

Alina Niewiadomska (Warszawa, 2020-10-08)

#69756

Jest zbulwersowana sytuacją w szpitalach

Agata Czarnecka (Toruń, 2020-10-08)

#69761

Jestem mamą.Dzieci w początkowych miesiącach i latach życia potrzebują do zdrowego rozwoju kontaktu z opiekunem. Szkody wyrządzane przez izolację dzieci od opiekunów są nie do naprawienia w przyszłości.

Kamila Miga (Łoziska, 2020-10-08)

#69770

Podpisuje ponieważ narażenie dziecka na taki stres po porodzie i matki nie jest niczym dobrym dziecko powinno być przy matce od porodu !!

Zaneta Michalska (Strzelce opolskie, 2020-10-08)

#69771

Jestem mama, jestem człowiekiem. Nie wyobrazam sobie, jak mozna noworodka, niemowlaka, dziecko zostawic samego, samego bez jedynych osob jakie zna, bez mamy, ktorej zapach, głos, bicie serca jest jedyna znana rzeczą na tym swiecie dla dziecka, ktore wlasnie przyszło na świat...

Anna Gogolok (Zabrze, 2020-10-08)

#69775

To co się dzieje to jakaś porażka!!!

Emilia Dębowska (Toruń, 2020-10-08)

#69778

Sama mam maluszka i nie wyobrażam sobie, żeby mnie z nim rozdzielono..

Olga Milczarek (Krzymosze, 2020-10-08)

#69784

Jak można rozdzielać matkę z dzieckiem? To są najważniejsze pierwsze chwile dla dziecka jak i matki. Czy ktoś pomyślał jakie katusze musi przeżywać matką odizolowana od swojego dziecka?

Magdalena Giewończyk (Otwock, 2020-10-08)

#69792

Nie rozdzielanie matek, ewentualnie ojców od nowonarodzonych dzieci to fundament! Inne postępowanie jest kary godne!!! Takie rozdzielanie jest o wiele groźniejsze i przynoszące gorsze skutki niż pandemia!

Beata Popielewicz (Szczecin, 2020-10-08)

#69794

Nie wyobrażam sobie zostawić dziecka w chwilach kiedy potrzebuje mnie najbardziej, kiedy tak naprawdę nasze ciała rozdzielily się tylko fizycznie, ale wciąż są jednym ciałem

Agnieszka Grzelczak (Poznań, 2020-10-08)

#69795

Nie zgadzam się na rozdzielanie rodziców z dziećmi. Zarówno noworodkami jak i starszymi dziećmi. To nieludzkie! Wysyłanie zdjęć dzieci rodzicom nie pomoże noworodkom i małym dzieciom. Potrzebują one poczucia bezpieczeństwa, które w tym wieku może zapewnić tylko bliskość rodzica.

Joanna Łapa (Poznań, 2020-10-08)