W sprawie zmiany sposobu organizacji sprawdzianów przeprowadzanych przez KSSIP w czasie epidemii

19 października 2020 r.

Niżej podpisani

Aplikanci X rocznika

aplikacji sędziowskiej i prokuratorskiej

 

Pan Dyrektor

Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury

w Krakowie

Sędzia Dariusz Pawłyszcze

 

 

PETYCJA W SPRAWIE SPRAWDZIANÓW

 

My, niżej podpisani aplikanci X rocznika aplikacji sędziowskiej i prokuratorskiej zwracamy się do Pana Dyrektora z uprzejmym wnioskiem w przedmiocie planowanych w najbliższym czasie sprawdzianów w kontekście aktualnej i przewidywanej w najbliższym czasie sytuacji epidemicznej. Dostrzegając brak możliwości ich bezpiecznego przeprowadzenia, jako rozwiązanie optymalne, zapewniające nam minimalizację ryzyka zakażenia koronawirusem i jednocześnie terminowe realizowanie założeń programów aplikacji postulujemy umożliwienie nam zdawania sprawdzianów w terminach wyznaczonych zarządzeniem Dyrektora z dnia 30 czerwca 2020 r. nr 253/2020 (OAS-II.442.2.2.2020), ale w siedzibach wyznaczonych sądów/prokuratur w obrębie apelacji, z których pochodzimy. W razie braku takiej możliwości postulujemy tymczasowe wstrzymanie organizacji sprawdzianów do czasu poprawienia się sytuacji epidemiologicznej w Polsce.

Uzasadniając wniosek zwracamy uwagę na szybki wzrost dziennej liczby zakażeń koronawirusem w ciągu ostatnich kilku dni. Według ekspertów nie jest to chwilowa zwyżka, lecz nowy trend. Niepokoi wzrost liczby osób negujących istnienie koronawirusa lub powołujących się na swoją konstytucyjną wolność i niestosujących się do reżimu sanitarnego. Dyskusja z nimi jest bezcelowa, a niejednokrotnie próba zwrócenia uwagi kończy się agresją słowną, a nawet fizyczną. W drodze do Krakowa aplikanci spoza niego są więc narażeni na przebywanie z takimi osobami w zatłoczonych, zamkniętych, niewietrzonych pomieszczeniach (w pociągu), nieraz przez wiele godzin. Załoga konduktorska nie zawsze poczuwa się do jakiejkolwiek interwencji.

Wskazujemy, że ryzyka zakażenia w tracie kilkugodzinnej podróży nie sposób porównać do kilkunastominutowych dojazdów komunikacją miejską na praktyki, czy do zakupów. Zauważamy, że komunikacja miejska jest stale wietrzona, otwierane są okna, a na przystankach drzwi. W pociągu jadącym 90-120 km/h współpasażerowie często nie wyrażają zgody na wentylację przedziału z uwagi na hałas i przeciąg. W pociągu nie mamy możliwości unikania osób nienoszących maseczek z uwagi na obowiązkową rezerwację miejsca. Jesteśmy też wystawieni na potencjalne działanie koronawirusa znacznie dłużej niż w przypadku codziennej styczności z obcymi osobami w miejscu zamieszkania.

Uwypuklenia wymaga także charakter naszych zgromadzeń w siedzibie Szkoły. Jak wiadomo, w jednym miejscu, w jednym czasie zbiera się około 120 osób z różnych regionów Polski. Nazajutrz po sprawdzianie udajemy się na praktyki. Jeśli okaże się, że ktoś z nas był nosicielem koronawirusa, wszyscy trafimy na 10-dniową kwarantannę, tracąc kolejne dni i tak już mocno okrojonych praktyk. W międzyczasie - jeśli część z nas zostanie zakażona - być może zdążymy zarazić sędziów, prokuratorów, u których odbywamy praktyki, pracowników sekretariatu, interesantów i strony obecne na rozprawach. Potencjalnie jesteśmy w stanie sparaliżować znaczną część wymiaru sprawiedliwości i prokuratur w Polsce.

Ponadto, wielu z nas mieszka z osobami znajdującymi się w tzw. grupie ryzyka. Jeśli nawet – w razie zakażenia – my osobiście przejdziemy chorobę łagodnie, dla naszych bliskich skutki zakażenia mogą być śmiertelne. Przy tym, fakt, że do stanu ciężkiego wirus doprowadza głównie osoby starsze nie oznacza, że problem ten wcale nie dotyczy osób w naszym wieku.

Unikanie ryzyka zakażenia to także nasz wyraz solidarności ze społeczeństwem. Sytuacja ochrony zdrowia, jak wynika z doniesień medialnych, jest dramatyczna. Wskazujemy, że w obliczu ograniczonych i stale kurczących się możliwości uzyskania pomocy medycznej, nasze zdrowie, nasz brak potrzeby leczenia szpitalnego będzie oznaczać, że leczenie zostanie zapewnione komuś, kto będzie tego potrzebować.

Na koniec, wydaje się, że nie można pominąć nowych rządowych obostrzeń dotyczących szkolnictwa wyższego (obowiązek przejścia na nauczanie zdalne w czerwonych strefach, w której znalazł się Kraków). Naszym zdaniem obostrzenia te dotyczą także Krajowej Szkoły.

Zauważamy, że podmioty odpowiedzialne za organizację choćby korporacyjnych prawniczych egzaminów zawodowych czy matur od lat z powodzeniem radzą sobie z jednoczesnym przeprowadzaniem tego samego egzaminu, w tym samym czasie, w różnych miejscach Polski. Naszym zdaniem, przy dobrej woli ze strony Szkoły, mając na uwadze nadzwyczajną sytuację, przeprowadzenie sprawdzianów w obrębie wszystkich apelacji, z których pochodzimy jest możliwe. W znacznej części apelacji (jeśli nie we wszystkich) służbę pełnią sędziowie i prokuratorzy, którzy prowadzili z nami zajęcia w Szkole, a nawet byli członkami komisji sprawdzianowych. Nie widzimy przeszkód, aby osoby te – darzone przecież przez Szkołę zaufaniem – nadzorowały przebieg sprawdzianów w wyznaczonym miejscu w obrębie apelacji.

Wydaje nam się, że bezpieczeństwo nasze, naszych bliskich oraz osób, z którymi stykamy się na praktykach jest warte poczynienia pewnych ustępstw i nakładów umożliwiających dostosowanie się do obecnej sytuacji.

Z góry uprzejmie dziękujemy za rozważenie naszej argumentacji. 

Z wyrazami szacunku,


Aplikanci X rocznika KSSIP    Skontaktuj się z autorem petycji