Petycja ws. przyznawanych stypendiów sportowych

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Petycja ws. przyznawanych stypendiów sportowych


Gość

#1

2016-09-27 21:02

Udostepniam te petycje, poniewaz dotyczy rowniez mojej sytuacji.

Gość

#2

2016-09-28 09:45

Cała prawda. Popieram petycje

Gość

#3

2016-09-28 11:01

Zgadzam się w pełni. Niestety nie każdy pływak ma równe szanse wybicia się w górę. Uważam że stypendia powinny być wypłacane w zależności od osiągniętych sukcesów i niezależnie od miejsca gdzie mieszkamy. PONIŻAJĄCE wstyd mi za naszą Polskę że nie potrafi z tym nic zrobić . Coraz częściej słyszę że pływak rezygnuje z pływania bo się nie opłaca . Jak to jedna z zawodniczek porównała że osoba roznosząca ulotki lepiej wychodzi finansowo. Pływacy walczcie o swoją przyszłość o swoje prawa !!!!!!!!!!!!!

Gość

#4

2016-09-28 11:44

Bo tak jest niestety w większości naszych miast.

Gość

#5

2016-09-28 12:47

Nie mogę pogodzić się z tym, że tylko jedna dyscyplina w każdym mieście Polski jest preferowana i doszacowana. Pływanie jest piękną i wspaniałą dyscypliną ale nie ma żadnych szans z inną. Brak przede wszystkim motywacji choć są zapaleńcy, którzy poświęcają swój czas na mordercze treningi i równocześnie naukę na uczelniach. Codzienne wstawanie o godz.5.00 rano czy to słońce (to dobrze) czy deszcz i mróz, nie każdy może wytrzymać, a jednak ..... Ponadto brak w dużej mierze basenów z prawdziwego zdarzenia. Trzeba jechać niekiedy daleko od miejsca pobytu żeby sprawdzić się na pływalni odbiegającej standardami od tej w "zasięgu ręki". Stąd też w pełni popieram petycję i mam nadzieję, że i ta dyscyplina znajdzie poklask i uznanie radnych miejskich w Krakowie.

Gość

#6

2016-09-28 16:08

Kwoty stypendium sportowych w Krakowie są naprawdę śmieszne. Jak sportowiec ma wyżyć za 200-300 zł ???
gosc

#7 Re:

2016-09-28 16:26

#6: -  

 200-300zł ?? niektórzy medaliści Mistrzostw Polski w ogóle nic nie dostali. To ja już nie wiem jak UMK dzieli te pieniądze ? Skoro jest uchwała i kwalifikujesz się na otrzymanie stypendium to dlaczego nie jest ono przyznane?????


Gość

#8

2016-09-29 05:57

200 zł. Na waciki ooo, Na dobre klapki i czepek na basen.

Gość

#9

2016-09-30 05:04

Wsparcie dla pływaków jest konieczne, środki finansowe są niezbędne przy wyczynowym trenowaniu pływania i osiąganiu wysokiego poziomu w rywalizacji na arenie krajowej i międzynarodowej.
ionka

#10

2016-10-05 15:16

Okazuje się że w  duzo mniejszych  miastach od Krakowa  można płacic  wieksze stypendia. Wstyd! 


Gość

#11

2016-10-06 20:52

Popierajmy młodych, ambitnych sportowców. Aby kiedyś mogli dostarczyć nam wzruszeń zwyciężając na olimpijskich arenach, najpierw muszą mieć warunki, także finansowe, do długoletnich przygotowań.
Kilkugodzinny, codzienny trening uniemożliwia przecież podjęcie pracy zarobkowej w pełnym wymiarze.
CzłowiekBezStypendium

#12 Przykra sprawa, no ale... sorry, nikt do sportu Cię nie zmusza.

2016-10-07 11:44

Ja jestem przeciwny tego typu stypendiom.

Sam biorę udział w wielu konkursach (np. międzynarodowe konursy programistyczne) i nikt mi stypendium nie daje (poza stypendium z funduszu własnego uczelni, ale to inna sprawa). Na własną rękę szukam sponsorów (bo sprzęt jest drogi, wyjazdy też), do tego pracuję i jeszcze się uczę. A na konkrusy zazwyczaj jeżdżę za swoje, chyba, że organizator sponsoruje wyjazdy (jak np. na Microsoft Imagine Cup).

Dlaczego pływanie (czy jakikolwiek inny sport) ma być jakoś bardziej uprzywilejowany, niż zawody programistyczne, szachowe, układanie kostki rubika itp? Dlaczego ja nie dostaje żadnego stypendium od miasta, chociaż też reprezentuje Polskę na zawodach? No sorry - ja sobie szukam sponsorów (i ich znajduje). Jeżeli natomiast Was nie chce nikt sponsorować to wybaczccie, ale to nie mój problem, a pieniądze miasta powinny być przeznaczone chyba na inne cele, jak place zabaw itd.

Powinniście cieszyć się, że cokolwiek dostajecie od miasta, zamiast krzyczeć, że chcecie więcej.

Bo to trochę tak, jakbym został nauczycielem i krzyczał, że chce zarabiać tyle ile programiści, więc niech państwo dopłaca - nawiązując do moich dziedzin.

I przykro mi, że staracie się, wkładacie serce w to co robicie a jednak nikt nie chce Was za to należycie nagrodzić - ale taki mamy klimat, jedne sporty są po prostu cenniejsze niż inne i tam nie ma problemu z pieniędzmi, bo prywatne firmy to zasponsorują. A domaganie się od podatników, żeby sponsorowali Wasze zachcianki (podkreślę, nikt nikogo nie zmusza do sportu), to po prostu jest nie w porządku wobec innych.

gosc

#13 Re: Przykra sprawa, no ale... sorry, nikt do sportu Cię nie zmusza.

2016-10-07 14:44

#12: CzłowiekBezStypendium - Przykra sprawa, no ale... sorry, nikt do sportu Cię nie zmusza. 

 Właśnie wygląda to tak ze nauczyciele krzyczą ze chcą więcej. .lekarze i pielęgniarki rowniez