Apel o pojednanie woJOWników

Tylko razem

Wybory są co 4 lata, a taka szansa moze się nie powtórzyć

Cel mamy ten sam,dlaczego nie iść razem?

Rozumiem, że nie wszyscy razem chcą iść do parlamentu i nie mam nic przeciwko wystawieniu dwóch list. Można jedną listą zintegrować prawicę a drugą centro-lewicę. Można przekroczyć jedną i drugą listą próg i uzyskać znaczące poparcie, ale tylko pod warunkiem zgody.... Oczywiście dla jednych i drugich priorytetem powinno być referendum. Wystarczy że nawzajem nie bedziemy sobie przeszkadzać i nie będziemy wzajemnie sobie udowadniać kto jest lepszy i kto jest ważniejszy. Postarajmy się zabrać elektorat innym a nie sobie nawzajem. A JOW to wspólny cel i najważniejszy cel. Skupmy się teraz nad tym co najważniejsze czyli na referendum.

#8: -  

 Nie do końca się zgadzam, alb razem albo przegramy, a SB się cieszy już mają pierwszy sukces....

Udowodnijmy ze oskarzanie Polaków o kłótliwość to pomówienia. Tak dla JOW!

Naszym celem jest reforma fundamentów ustroju państwa, a więc ordynacja JOW, instytucja referendum, demokratyczna kontrola nad wymiarem sprawiedliwości . Mamy referendum w sprawie wprowadzenia JOW i ono daje nam największą szansę na wymuszenie demokratycznych zmian dzięki decyzji ogółu obywateli.
Tezą wszelkiego partyjniactwa jest; KONSTYTUCJA ZABRANIA; REFERENDUM NIC NIE ZMIENI!
JEST DOKŁADNIE PRZECIWNIE; Zgodnie z obecną konstytucją naród sprawuje władzę nad państwem zarówno pośrednio jak i BEZPOŚREDNIO za pomocą REFERENDUM.
Wniosek; Cokolwiek naród postanowi w wiążącym referendum MUSI BYĆ , zgodnie z konstytucją i fundamentalnymi prawami demokracji, niezwłocznie WPROWADZONE W ŻYCIE!
Godzenie się na inną niż powyższa , interpretację konstytucji i fundamentalnych praw demokracji jest jednocześnie zgodą na PRZEGRANĄ,
Jest stawianiem się na przegranej pozycji zanim zaczęła się walka. Jest to także godzenie się na zwycięstwo kłamstwa głoszącego że mamy demokrację lub że konstytucja stoi wyżej niż WOLA NARODU wyrażona w referendum.

Jak widać, takie apele są niezbędne, by po raz sto pięćdziesiąty ósmy wytłumaczyć hejterom i osobom mającym problem ze zrozumieniem prostych komunikatów, co jest czym i o co chodzi. Ruch Obywatelski na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych ideę JOW szerzy już od momentu kiedy powstał, czyli 1992 roku. Obecnie głównymi celami, którymi Ruch JOW się zajmuje, to edukacja społeczeństwa na temat JOWów i przede wszystkim zachęcanie do udziału w referendum 6 września. Ruch JOW nie zajmuje się natomiast kampanią parlamentarną i tworzeniem jakichkolwiek list! W tym miejscu należy grubą krechą oddzielić działania Ruchu JOW od działań Ruchu Kukiza. Wynika z tego bardzo prosta rzecz: Ruch JOW prowadzi działania związane wyłącznie z kampanią referendalną, natomiast Ruch Kukiza zajmuje się kampanią referendalną oraz kampanią parlamentarną. Jeśli chodzi o propagowanie idei JOW i zachęcanie do udziału w referendum to wszystkie ruchy, stowarzyszenia czy zrzeszenia pod tym kątem powinny działać jak najbardziej wspólnie. Dla Ruchu JOW najważniejszy jest 6 września i kampania referendalna. Tylko tyle i aż tyle. Jeśli ktoś ma problem z odróżnieniem Ruchów, może powinien odejść na chwilę od komputera. Teraz czas na obywateli, aby potrafili pokazać, że chcą zmiany i o tę zmianę zawalczyli głosując TAK dla JOW 6 września.

Karolku bądź uczciwy i zostaw niepochlebne dla siebie komentarze tak działa demokracja

Koleżanki oraz koledzy woJOWnicy :) Ogromna prośba, przestańmy spekulować o tym co media piszą, bo najczęściej piszą głupoty. Betonowi partyjnemu zależy, abyśmy się kłócili w myśl zasady "dziel i rządź", zależy im na tym, abyśmy zajęci rozmowami w wirtualu nie docierali do ludzi w realu, a tam czeka na nas 50% wyborców, którzy w ogóle nie chodzą na wybory, to do nich musi dotrzeć nasza armia woJOWników z dobrą dla obywateli informacją‪#‎WszyscyChcemyZmian‬ , ‪#‎referendum15‬ , ‪#‎TAKdlaJOW‬ :) Zresztą wiem po sobie jak zapierdzielam w terenie to nawet nie mam czasu na spekulacje :) Daję z siebie 200% jestem tam gdzie mogę być, dajcie z siebie tyle ile możecie, to na 100% zapracujemy sobie na zmiany :) Będziemy mieli tylko to na co sobie zapracujemy :) Macie wolną chwile, to zamiast spędzić ją przy komputerze proszę wyjść z ulotkami w teren :) Jeśli jest za gorąco to można się przejść po blokach i do skrzynek na listy powrzucać ulotki z informacją o JOW-ach, działań można podjąć naprawdę wiele :) Internet jest nasz :) Tutaj już wygraliśmy :) Teraz musimy wygrać w naszych małych ojczyznach :) w miejscowościach w których mieszkamy :) woJOWnicy do boju :) Czasu zostało naprawdę niewiele. Pozdrawiam wszystkich do których dotrze ta informacja z wyrazami szacunku za podjęte już działania F.N.

#22: -  

 Zgadzam się! Przypominam też, że ci "panowie" układający listy popełnili błąd który jest ich winą. RuchJOW to przede wszystkim wolontariusze, którzy ze stołkami nie mają absolutnie żadnego związku.

To tacy sami woJOWnicy jak wszyscy inni.