Cofnąć podwyżki cen biletów MPK w Olsztynie!

Zgadzam się w 100% Niestety nie tylko stan i koszty miejskiej komunikacji zaskakują, ale paradoksalnie w wielu innych sprawach jet podobnie. Zadziwiające jest to, że region warmińsko-mazurski jest jednym z najbiedniejszych, a mamy równie drogie ceny nieruchomości, benzyny, bilety co województwa dużo bogatsze. Może w końcu warto podyskutować dla czego tak jest???

zatem dlaczego? korupcja?

Ja mam taką teorię, że pomimo dużej sympatii do tego miasta, uważam że jest to zaścianek. Olsztyniacy aspirują do miana ogromnego, rozwijającego się miasta, a tu, przepraszam, ale "z czym do ludzi?!?!"

#3: olsztynianka -

sporo w tym prawdy. ale...

po pierwsze - to raczej władze, często wbrew mieszkańcom, promują wizję rozwoju Olsztyna pseudometropolialną. można odnieść wrażenie, że decydenci wierzą, że metropolia to znaczy duże, szerokie szosy i wysokie bezskładne budynki. zapominając o tym, że miasto to ludzie!

a po drugie - "zaścianek" niekoniecznie musi być czymś negatywnym, jeśli będziemy go rozumieć jako miasto gdzie tempo życia nie powoduje zawału serca w wieku 45 lat i w zamian za wielość oferty np. kulturalnej, oferuje jej jakość. ale tego w Olsztynie również brak.

Obawiam się niestety, że problem Olsztyna jest dość głęboki i wielowarstwowy. ale na pewno warto o nim rozmawiać. moim zdaniem sporo złego "robi" też UWM, który w rzeczywistości jest przeciąż bardzo marną uczelnią, która działa niczym hipermarket. bo skoro uczelnia nie ma żadnych wymagań (a co za tym idzie też zobowiązań) wobec studentów, to studenci nie mają żadnych wymagań (a co za tym idzie też zobowiązań) wobec uczelni i... miejsca w którym żyją. a to z kolei przekłada się na totalny brak uczestnictwa żaków w jakimkolwiek rozwoju Olsztyna... :(

Popieram w pełni mamy jedne z droższych biletów miesięcznych oraz jednorazowych w Polsce

#5: -

I jeden z najgorszych standardów usług komunikacyjnych...