Samą miłością dzieci nie nakarmimy.


Gość

/ #283

2013-09-16 18:42

Ja nie mam swiadczen pielegnacyjnych bo nie spelniam punktu 7 tylko 8 to tez nie pracuje żeby moc sie opiekowac synem który ma silne nasilenie AZS i nauke w domu ze wzgladu na stan zdrowia i co z takim czlowiekiem jak ja a wiem ze jest nas wielu.musimy byc silni ale jak? w nocy slysze placzsyna 14 lat ze ma brak sily na takie zycie , brak kolegow , biegania , jazdy na rowerze itp. to samotne dzieci ale co to AZS ? ktoś zapyta .my walczymy od urodzenia ale od pieciu lat jest koszmar jeden i nie rokuje sie najlepiej kolejny rok / kto zrozumiec pomoze ? ''samodzielna egzystencja""przeciesz zycie nastolatka z taką choroba ogranicza wiele ...to łzy na poduszce same to mówia . czy ktos nam pomoze .Atopiki