Protest przeciwko trybowi zmiany cennika DS PW

Dodatek mieszkaniowy do stypendium jest TYLKO do okreslonej kwoty (w zeszłym roku było to 200 zł) i nie więcej niż 50%. Nie wiem jak to będzie w tym, może nikt tego jeszcze nie wie, ale jeżeli nic nie zmienią to student socjalny zapłąci WIĘCEJ za akademik. Bo uczelnia i tak da mu tylko 200 zł dodatku a on z własnej kieszeni dołoży 250 zł (na przykładzie pokoju w Rivierze z reklamą). Poza tym, dla kogoś kto dostaje stypendium socjalne nawet te 40 zł jest kwotą dużą. Ile wynosi socjal (max. 900zł/mc - dochod rodziny?). Ja sobie nie wyobrażam by jeżeli rodzina ma dochód 500 zł/mc/os mogła jakkolwiek pomóc studentowi. A on sam ma się utrzymać za 400 zł?! Czy na prawdę za tyle da się miesiąc przeżyć w Warszawie? A nie każdy ma rodziców, którzy mogą mu dofinansować naukę. Owszem można iść do pracy, tylko przypominają mi się słowa prof. Szmidta z mojej inauguracji: Studenci! Przed trzecim rokiem nie idźcie pracować, będą was zachęcać na targach, składać propozycje, ale nie iddźie bo tego nie da się pogodzić z nauką na naszym wydziale. Są zapomogi, można składać wnioski o stypendium - warto skorzystać z tych możliwości. (Przez salę przeszła fala rozbawienia). Ale to nie jest zabawne - to jest tragiczne.