W obronie dobrego imienia naukowców i nauki

umtsno

/ #57 Dla takiej twarzy nie zabiłbym ani jednej myszy.

2014-11-30 02:17

abcdef

Szanowni naukowcy

W artykułach

Przy produkcji Botoxu giną tysiące myszy

oraz

Ilość myszy zużytych w testowaniu botoxu do 2014 w Niemczech

zwróciłem uwagę na ilości myszy zużywanych przy testowaniu partii toksyny botulinowej dla celów kosmetycznych.

Ponieważ Unia Europejska klasyfikuje Botulinę, jako lekarstwo, koncerny farmaceutyczne obchodzą zakaz ochrony zwierząt doświadczalnych dla celów kosmetycznych. I podobnie jest w projekcie polskiej ustawy. Nie ma w niej żadnego zróżnicowania.

Może to być przyczyną zniszczenia polskich klinik medycyny estetycznej. Dlaczego?

Otóż jeden z blogerów utrzymuje, że on testuje w Polsce partię botoxu na kilkunastu myszach, gdy w Niemczech testuje się ją na przynajmniej 100 myszach. Wyzywanie przy tym Niemców od głupców, a mnie od kłamców jest niepoważne w momencie, gdy powołuję się na oficjalne źródła. Patrz podane artykuły.

Brak w ustawie druk nr 2709 wymogów testowania dla celów kosmetycznych, bez uśmiercania myszy spowoduje, że intratny biznes z wstrzykiwaniem botoxu dla usztywnienia twarzy ulegnie zahamowaniu. Gdy do mass mediów na zachodzie dotrze, że w Polsce wstrzykują tanią, niesprawdzoną Botulinę, po której można wyglądać tak jak na obrazku poniżej to polskie kliniki tylko stracą: klientów i reputację.

Dla takiej twarzy nie zabiłbym ani jednej myszy.

Jeżeli  chcesz skutecznie decydować o ustawie dotyczącej losu zwierząt doświadczalnych to podpisz

AKT WOLI NARODU

http://www.petycjeonline.com/akt