Dość rządów lobby myśliwskiego! List otwarty do Premier Kopacz

mia

/ #47 Re:

2015-05-03 19:43

#2: Castor -  

 Szanowny Panie,

jeśli wierzy Pan, że polowania mają coś wspólnego z zachowywaniem równowagi ekosystemu, to musi być Pan wyjątkowo naiwny. Kiedy banda "bardzo ważnych ludzi" wybiera się na polowanie, to wcześniej karmi się zwierzęta w danym miejscu, żeby można było je później łatwo odstrzelić. Mnie się to nie mieści w głowie. Ponadto zabijane są najdorodniejsze sztuki jako tzw. trofea myśliwskie, a nie najsłabsze i najbardziej cherlawe, co miałoby jakieś uzasadnienie. Nie wspominając o tym, że w Polsce próbuje się po prostu zarabiać pieniądze na zagranicznych turystach, którzy mają pieniądze i "bardzo ważne osoby" mogą sobie co roku nawet żubra (sic!) ustrzelić - no ale to tylko ci "bardzo, bardzo ważni" i bardzo, bardzo bogaci. Wiele bym mogła jeszcze pisać na ten temat, generalnie nie mam pojęcia jak dojrzały, wykształcony człowiek o elementarnej wrażliwości i poczuciu przyzwoitości mógłby uczestniczyć w czymś tak odrażającym jak zabijanie bezbronnych zwierząt, nierzadko podstępem zwabianych w konkretne miejsce i nierzadko zabijanych w pobliżu paśników, dla rozrywki. To jest po prostu niemożliwe, dlatego gardzę takim elementem (jak nasz Bul). Zawód ten nie ma w dzisiejszych czasach racji bytu, a jakakolwiek nadpopulacja może być regulowana na szereg innych sposobów przez leśników. Zresztą taką mamy ogromną nadpopulację, że zimą często trzeba dokarmiać zwierzaki, a stowarzyszenia myśliwych otwarcie przyznają się do hodowania zwierząt na odstrzała - no przepraszam, ale to się trochę nie klei!