Nam nie jest wszystko jedno


Gość

/ #36

2016-01-19 09:38

Zanim zainteresowałam się coachingiem zawodowo - sama skorzystałem z wielu jego metod, jako pomoc w depresji podczas odejścia mojego męża do kochanki i molestowania mnie psychicznego przez niego. Gdyby nie szereg wspaniałych szkoleń z zakresu coachingu oraz studia podyplomowe jakie zrobiłam - nie wiem gdzie dzisiaj byłabym - pewnie tkwiłabym dalej w depresji, jak tysiące kobiet po takich traumach.
Dziś pomagam innym osobom popatrzeć na to wszystko z odmiennej perspektywy, potraktować to jako naukę i wyciągnąć wnioski. Dzięki temu pozbyć się można niemiłych emocji i poczuć wdzięczność za to, że czegoś w życiu nauczyłyśmy się my kobiety i już dobrze wiemy, jakich mężczyzn omijać z daleka, a jakich pragniemy spotkać na swojej drodze.
Będę również miała na ten temat warsztaty 17 kwietnia 2016 na Dzień Psychologa organizowany poprzez jedną z uczelni, która zgłosiła się do mnie z prośba o to i omówienie jednego z ważnych zagadnień dotyczących relacji. Poruszę zatem Tematykę Trójkąt Dramatyczny a w nim oprawca i ofiara oraz wkręcony w konflikt ratownik. Zastanowimy się również nad tym, czy problem między oprawcą ( katem) a ofiarą jest również problemem ratownika czy nie? Czy zdecyduje się pomóc, to komu i jak powinno to wyglądać? W tym miejscu pragnę dodać trochę informacji z zakresu mediacji, które obecnie studiuję. Jak nauczyć się być neutralnym obserwatorem sytuacji - uczestnikiem a nie ratownikiem? Czego można nauczyć się z zakresu mediacji w tej sprawie?
To właśnie jest coaching kochani. W tym miejscu bardzo dziwi mnie postawa występujących w programie psychologów i ich pogardliwe wypowiedzieć o coachach, coachingu i naszych klientach.
To co mówimy, opowiada o nas samych - sami sobie wystawiamy świadectwo, kim jesteśmy. Jak jest zatem taka osoba, która wypowiada się w ten sposób i obraża ludzi?
Proszę zapoznajcie się bliżej z zagadnieniem coachingu i co może dla Was dobrego zrobić akredytowany Coach ICI. Na rynku jest ogrom pseudocoachów, którzy nazywając się trenerami biznesu, dopisali sobie do ofery, że sa coachami, nie mając większego o tym pojęcia, to co oznacza. Myslę, ze tacy właśnie ludzi, niestety dają złe światło, bo to co robią, to nie jest przecież coaching.
Zapraszam na moja stronę na ten temat www.coaching.com.pl i na bloga www.renatazarzycka.pl
Pozdrawiam serdecznie