Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.


Gość

/ #434

2016-01-21 07:06

Jestem myśliwym od 28 lat .Pasję myśliwską zaszczepił mi ojciec zabierając mnie do lasu od wczesnego dzieciństwa t.j od 12 roku życia .Myślistwo to obcowanie z przyrodą to dokarmianie zwierzyny w trudnej dla niej okresach spacery po lesie i czas który wspólnie spędzamy w gronie przyjaciół zarówno myśliwych jak i rolników i leśników .
Przedstawiany zły obraz myśliwego garstki ,,obrońców przyrody " nie pokrywa się z rzeczywistością mam rzeszę kolegów myśliwych i nie myśliwych i nie słyszałem wśród nich złej opinii na temat łowiectwa i myśliwych .

Pozdrawiam Arek

Pozdrawiam Arek