Eurowizja 2012&Polska


Gość

/ #95

2011-12-19 00:49

Wg mnie to wszystko jest śmieszne, bo sytuacja, w której TVP świadome tego, że jesteśmy organizatorami EURO 2012 szczególnie powinna zadbać o to, by wybrać jak najlepszego reprezentanta Polski, który mógłby tuż przed piłkarskim świętem nas wypromować (co wiązałoby się z niewielkim kosztem - wybór wewnętrzny i negocjacje z jakimiś poważniejszymi zaproszonymi wcześniej przez TVP gwiazdami polskiego rynku muzycznego + przesłuchanie przez komisję utworów zgłoszonych przez innych artystów i wybranie ich zdaniem najlepszego). Ale lepiej sobie odpuścić! Pójść na łatwiznę! To nic, że z tego są dochody, bo przecież są (przez najdroższe smsy w Europie), to nic, że polskie grono fanów Eurowizji należy do tych najliczniejszych, przecież można ich olać! Z tą Eurowizją taki ogrom pracy, że nie warto, bo pensja i tak, i tak się na koncie pojawi.

I jeszcze jedna kwestia. KIEDY WRESZCIE PANI MAKOWSKA ZOSTANIE ZASTĄPIONA?! To właśnie HoD (Head of Delegation) jest najważniejszą osobą w całym projekcie i odpowiedni jej wybór (np. jednego z członków OGAE, który wiadomo, że by się w to angażował) mógłby zaowocować rokrocznymi sukcesami w konkursie, jak to się dzieje chociażby od 2006 roku w przypadku Bośni i Hercegowiny. Niestety pani Makowska robi wszystko, żeby polski reprezentant odniósł porażkę i w sumie bardziej przeszkadza, niż pomaga. Ale jest nadal i to od lat. Szkoda.

Jeśli TVP jakoś tego nie odkręci, to EURO 2012 odbędzie się na Ukrainie i w tym drugim kraju (nie pamiętam nazwy)... A przypomnieć raz jeszcze powód rezygnacji?