#100: wuj -

Posluchaj najpierw i zrozum, co ks. Lemanski mowil o in vitro, a pozniej wyglaszaj takie bzdury. Najgorzej paplac trzy po trzy nie wiedzac o czym sie mowi, a krakac tylko bo inni kracza/ bo tak trzeba. Nie swiadczy to dobrze o Tobie ;) Wszyscy sie przyczepili do tego In Vitro w kontekscie ksiedza. Tak, moze to byl blad, ze powiedzial, ze jest przeciwny tej metodzie, zgodnie z nauka KK w Polsce, ale nikt nie ma prawa pietnowac osob (co twoj umilowany KK zrobil- nie slyszalo biedactwo?), ktore juz powstaly ta metoda i sa Bogu Ducha winne. Tacy ludzie sa i beda w przyszlosci i oni rowniez beda nalezec do KK, o ile ktos im nie powie jeszcze raz ze sa gorsi, uposledzeni, czy cos tam jeszcze  ;) Bo wtedy podziela los A. Szymanskiej, ktora jak sie dowiedziala, ze ma bruzde i inne wady to podziekowala za taki kosciol. Co tak krytykowany przez Ciebie ks. Lemanski, probowal zmienic i ja naklonic by jednak nie rezygnowala z KK. Tak, to byl jego ogromny blad!

Szkoda mi ciebie z takimi pogladami :/

I otoz sie mylisz! Poczytaj Nowy Testament, poczytaj co Chrystus mowil i o kosciele, ktory SAM ustanowil! Wszedzie tak ucza, nawet w Biblii jest napisane, ze Nowy testament jest dopelnieniem i wypelnieniem dobrej nowiny. Wielokrotnie przeczy staremu, bo Nowy Testament jest testamentem milosci! I pomimo tego, ze nie "kasuje" a jedynie dopelnia slowa bozego, to jednak w jest on w calej mierze wiazacy. Nie mam zielonego pojecia, kto cie religii uczyl, mnie katolicki kler... Kosciol jest wiernych! dla wiernych, z pasterzami na czele. To mowi wielokrotnie Chrystus! Owce w pierwszej kolejnosci z madrymi pasterzami prowadzacymi do Pana. Jezus daje wyrazne wskazowki jak maja czynic zarowno jedni i drudzy i NIGDY! nie wspomina o zadnym posluszenstwie w takim rozumieniu jakim ty go przedstawiasz! i jak przedstawia go nasz KK w obronie dekretu.

#101: - Re:

Ojej, jakie fajne. Co za oszołom. Hej Tyy, weź sobie może letni prysznic, pogadaj z kims, kto Cię lubi.

No nie mogę - takie wpisy :)  :)

#101: - Re:

Petycje przetłumaczono na język obcy z pewną wadliwością. Warto poprawić ich treść nim ktoś przeczyta te łamańce. Trochę wstyd gdy ktoś przekłada język mówiony na język pisany.