WNIOSEK O USTANOWIENIE ZABYTKOWEJ ALEI DRZEW W ZAGNAŃSKU

Quoted post


Gość

#56

2011-10-31 21:46

Ja też mieszkam przy tej alei i uważam że te drzewa to największe zagrożenie jakie może tam być. A chodnik jest bardzo potrzebny ,zimą ludzie nie mają którędy iść do kościoła. Droga jest rzadko odśnieżana, nie ma nawet którędy iść ,pozostaje tylko jezdnia. Również samochodom jest w tym czasie trudno wymijać się bo jest za wąsko. A u nas zima nie trwa miesiąc tylko wiele dłużej.

Odpowiedzi


Gość

#57 Re:

2011-11-01 00:03:37

#56: -

Muszę przyznać, że taka "wiedza" na temat drzew i wynikająca z niej "dendrofobia" Szanownych mieszkańców ul. Spokojnej jest dość pospolita w kraju nad Wisłą. Nikt nie pomyśli nawet, że połamane gałęzie, konary, a czasem całe drzewa świadczą o sile żywiołu, przed którym nas te właśnie drzewa osłaniają. Ciekawe jak bez tej osłony poradzą sobie Państwa dachy, szczególnie te lekkie, oszczędnościowo wykonane. Inną sprawą jest świadomość otoczenia, w którym przyjdzie Państwu żyć czas jakiś, zapewne krótszy niż pisany nawet tym najbardziej "spróchniałym" i "pustym" drzewom, ale niestety ceną za wzrost tej świadomości są często bolesne doświadczenia i popełniane błędy. Państwa podstawowym prawem jest życie w poczuciu bezpieczeństwa, ale obowiązkiem odpowiedzialnych władz jest zapewnianie go w sposób racjonalny, zgodnie z dostępną wiedzą, przyjętymi zasadami i przepisami prawa. Dopuszczenie do konieczności wyboru między zachowaniem starodrzewu a budową chodnika czy bezpieczeństwa obiektów i ludzi, świadczy z reguły o złych praktykach w projektowaniu przestrzennym i braku wnikliwej oceny przy wydawaniu decyzji administracyjnych. Cóż; można rzec: "polska norma". Jestem przekonany, że w okolicach o dużych walorach przyrodniczych i historycznych, mających aspiracje bycia regionami turystycznymi, na dłuższą metę to się nie opłaci.