#1958: - Re: Re: UMOWAPRZENIESIENIA WŁASNOŚCI LOKALU

To znaczy jesteś Kolego mądrzejszy niż to co jest zapisane w Ustawie o spóldzielniach. Ja przytoczylem KONKRETNY ZAPIS USTAWY, a Ty? "Na zasadzie"? A tak poza tym gdzie napisałem, że umowa bedzie nieważna? Napisałem, że "bardzo łatwo będzie ją wzruszyć". To w języku prawniczym, bardzo duża róznica. Przeczytaj sobie także DOKŁADNIE zapisy art.96 tegoż KC, na który się powołujesz.

Natomiast to co powinno być w umowie, określa Ustawa o własności lokali.

To forum już widziało kilku takich jak Ty doradców.

Temat jest dla mnie zamknięty.

#1959: Marcus - Re: Re: Re: UMOWAPRZENIESIENIA WŁASNOŚCI LOKALU

Drogi Kolego Marcusie! Czytaj przepisy ze ZROZUMIENIEM, a jeżeli masz z tym problem to skonsultuj się z osobą posiadającą wykształcenie prawnicze...

Co do art. 96 kc - pełnomcnik działa w oparciu o oświadczenie reprezentowanego, przekładając to na przypadek SM -w imieniu SM (reprezentowanego) dwóch członków zarządu udziela pełnomocnictwa do działania w imieniu spółdzielni (np. zawierania umów). I tak umocowana osoba, póki pełnomocnictwo nie wygaśnie, może skutecznie działać w imieniu SM.

Co do wzruszalności umowy - być może nie wiesz - polega ona na możliwości unieważnienia umowy. Pisząc więc o możliwości wzruszenia umowy - dajesz osobom na tym forum do zrozumienia, że mogą być nieważne. Tym samym wprowadzasz ludzi w błąd i myląc pojęcia oraz posługując się nieprecuzyjnie terminologą prawniczą siejesz zamęt, niestety...

A pouczanie mnie, że to co powinno być w umowie określa WŁLOKU, jest zbędne...

Pozdrawiam i życzę mniej bojowości, a więcej rozwagi w używaniu oszczerstw i pomówień.