Nie dla kolejnego kościoła na Bemowie - apel mieszkańców i mieszkanek oraz Koła Nowa Lewica Bemowo

Szanowny Panie Prezydencie!  

My Mieszkańcy dzielnicy Bemowo, wyrażamy swój kategoryczny sprzeciw wobec oddania Archidiecezji Warszawskiej przez władze Warszawy działki miejskiej zlokalizowanej przy ul. Obrońców Tobruku 48 (księga wieczysta WA1M/00517507/5). My Mieszkańcy Bemowa nie godzimy się na planowanie budowy kolejnego kościoła w Naszej Dzielnicy.  

Parafia św. Jana Pawła II przy ul. Obrońców Tobruku 48 planuje „uszczęśliwić” mieszkańców Bemowa nie tylko kościołem, albowiem na miejskiej działce ma powstać cały kompleks duszpasterski wraz z Centrum Rodziny Jana Pawła II. Centrum zaprojektowane zostało jako dwukondygnacyjny, podpiwniczony budynek o powierzchni 3 tys. mkw (w tym kościół 1032 mkw) i kubaturze 22,5 tys. m sześc. (w tym kościół 11,6 tys. m sześc.), składający się z kościoła z trzema kaplicami bocznymi (w tym spowiedzi i oddzielna dla matek z dziećmi), dużej sali wielofunkcyjnej, hallu, pięciu pomieszczeń administracyjnych i dwóch salek na parterze oraz ośmiu salek wielofunkcyjnych na I piętrze.  

Nie widzimy sensu budowania kolejnego kościoła, kolejnego kolosa za kilkadziesiąt milionów złotych, skoro coraz mniej warszawiaków chodzi na msze. Coraz tłumniej warszawiacy opuszczają kościoły, coraz mniej jest powołań, coraz mniej uczniów uczęszcza na lekcjach religii.  

Parafia przy ul. Obrońców Tobruku 48 jest 213 warszawską parafią. Jak pisał w dekrecie erekcyjnym ówczesny metropolita warszawski kardynał Nycz "Mając na względzie potrzeby administracyjne i duszpasterskie Archidiecezji Warszawskiej, niniejszym, po zasięgnięciu opinii Rady Kapłańskiej i zainteresowanych duszpasterzy, działając na podstawie kanonu 516 par. 2 i 3 Kodeksu Prawa Kanonicznego, eryguję Parafię Rzymskokatolicką Świętego Jana Pawła II, z siedzibą w Warszawie, przy ulicy Obrońców Tobruku 48."  

My Mieszkańcy Bemowa pytamy kto ma na względzie nasze potrzeby? Archidiecezja? Burmistrz? Czy Prezydent Miasta? Jak pisał kardynał Nycz „Po zasięgnięciu opinii Rady Kapłańskiej i zainteresowanych duszpasterzy”. Czy ktoś zapytał o zgodę okolicznych mieszkańców? Niestety NIE!  

Bemowo potrzebuje szpitala! W najgorszym razie całodobowej specjalistycznej przychodni lekarskiej. Dlaczego 130 tysięcy mieszkańców tej dzielnicy nie ma swojego szpitala, ale ma za to kolejną parafię. Czy kolejna świątynia stojąca na działce miejskiej oddanej archidiecezji warszawskiej w użytkowanie wieczyste na 99 lat jest Nam koniecznie potrzebna do życia? Czy na tak ogromnym terenie nie można umiejscowić przedszkola, szkoły, czy właśnie placówki medycznej?   Panie Prezydencje wstyd! Uważa Pan, że na Bemowie nie jest potrzebny nowy szpital, bo przecież można zawsze dojechać do któregoś z istniejących. Pańska opinia jest dla Nas bardzo krzywdząca i sprawia, że czujemy się warszawiakami drugiej kategorii, gorszego sortu.  

Bemowo jest naszym wspólnym Domem. Nasza Dzielnica rozwija się bardzo dynamicznie, przybywa nowych osiedli, sukcesywnie przyrasta liczba mieszkańców. Bemowo jest dzielnicą, którą zamieszkuje 130.000 mieszkańców. Mamy więcej mieszkańców niż Opole czy Gorzów Wielkopolski. Oczywistą rzeczą jest fakt, iż wzrasta również zapotrzebowanie na różnego rodzaju usługi publiczne, w szczególności na usługi związane z służbą zdrowia. Tymczasem mieszkańcy Bemowa nigdy nie mieli i nie mają swojego szpitala.  

Czy 130 tys. mieszkańców naszej Dzielnicy nie zasługuje na opiekę szpitalną? Dlaczego jak zajdzie taka przykra konieczność musimy jeździć kilka bądź kilkanaście kilometrów by móc skorzystać z zagwarantowanego nam w Konstytucji RP prawa? Zgodnie z ustawą zasadniczą obywatelom niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki. Nie każdego stać na prywatną opiekę zdrowotną, jednak każdy ma prawo do ochrony zdrowia, które gwarantuje państwo.  

Czy mieszkańcy tej wspaniałej Dzielnicy będą zawsze skazani na tułaczkę po innych dzielnicach w celu skorzystania ze specjalistycznej pomocy lekarskiej w szpitalu? Gdzie mamy szukać pomocy w nocy?  Czy rachityczna przychodnia rodem z PRLu przy ul. W. Czumy 1 z garstką dyżurnych lekarzy jest tym miejscem?  

Może czas, aby to mieszkańcy Bemowa zdecydowali o tym czego chcą? Co jest im potrzebne. Aby to nie archidiecezja wraz z władzami miasta decydowała o naszych potrzebach. Kolejny kościół nie jest Nam do niczego potrzebny potrzebujemy szpitala, przychodni, nowych żłobków, przedszkoli czy szkół. Dlatego domagamy się rozwiązania umowy użytkowania wieczystego z Archidiecezją Warszawską i zbudowania, przy ulicy Obrońców Tobruku 48 całodobowej placówki medycznej, która będzie służyła wszystkim Mieszkańcom Naszej Dzielnicy.

Tak-lub-Nie-dla-kosciola_(003).jpg  

Mieszkańcy i Mieszkanki Bemowa

Kamila Gołębiowska (Przewodnicząca Koła Nowa Lewica Bemowo)

Karol Czerwiec (Wiceprzewodniczący Koła Nowa Lewica Bemowo


Kamila Gołębiowska    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Kamila Gołębiowska do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...