Pandemia COVID-19. Walczymy o porody rodzinne! PETYCJA

Komentarze

#1402

Uważam że to bzdura że ojciec dziecka który cały czas jest z ciężarna nagle ma być zagrożeniem...

(Poznań, 2020-03-31)

#1414

Podpisuję ponieważ, sama jestem kobietą w ciąży i nie wyobrażam sobie, aby w momencie narodzin naszego dziecka, nie było przy mnie mojego męża.

(Warszawa, 2020-03-31)

#1415

podpisuję, ponieważ zgadzam się w 100%!

(Poznań, 2020-03-31)

#1419

Podpisuję, ponieważ jestem kobietą i matką dwójki dzieci, która bez męża przy porodzie nie dalaby rady.

(Olesno, 2020-03-31)

#1423

Ja także mam termin porodu na kwiecień 2020 i nie wyobrażam sobie przeżycia takich chwil bez obecności i pomocy męża

(Teresin, 2020-03-31)

#1433

NIE CHCE SAMA RODZIĆ!!! Skoro mój Mąż jest potencjalnym chorym na koronawirusa, to ja też juz dawno jestem. Po co siedzimy te tygodnie w domu???

(Stargard, 2020-03-31)

#1439

Uważam, że decyzja o wstrzymaniu porodów rodzinnych była nie przemyślana. Zabranie prawa do obecności osoby bliskiej kobiecie dla której ta obecność jest ważna może mieć bardzo negatywny wpływ porodu. Może prowadzić nie tylko do jego zatrzymania i konieczności wykonania cesarskiego cięcia (co wydłuża czas hospitalizacji i angażuje dużo więcej personelu -> większe ryzyko zakażenia wirusem covid-19) ale także ma wpływ na późniejsze życie - ryzyko depresji/traumy poporodowej. Ponadto w większości szpitali jedna położna przypada na wiele rodzących. Pozbawienie rodzących obecności osoby bliskiej powoduje, że położna ma większy i częstszy kontakt z rodzącymi - znów większe ryzyko zakażenia. Jak pokazują dotychczasowe historie zakażeń jeśli dwie osoby przebywają ze sobą blisko to obie są albo zdrowe albo chore. Jeśli oboje są zdrowi to nie ma żadnego problemu. Jeśli są zarażeni to położna jeśli się zarazi to zarazi się od rodzącej bo to z nią ma bliższy kontakt. Wpuszczając razem z nią partnera minimalizujemy szanse na zarażenie zarówno innych rodzących jak i personelu medycznego, ponieważ dzięki obecności partnera/męża ma on dużo mniejszy kontakt z zakażoną rodzącą i może zachować odpowiednie środki bezpieczeństwa, co jest nie możliwe jeśli musi biegać między rodzącymi aby podawać im picie / pomagać zmienić pozycje / masować itp

(Wrocław, 2020-03-31)

#1446

Dziecko ma dwoje rodziców.

(Zielona Góra, 2020-03-31)

#1450

Również rodzę za 2 miesiące i przeraża mnie fakt bycia samej w tym momencie .

(Szczecin, 2020-03-31)

#1452

Nie wyobrażam sobie rodzic sama!

(Laskowa, 2020-03-31)

#1453

Podpisuje ponieważ zbliża mi się poród a patrząc na sytacje zostanę przy tym sama bez ojca dziecka ..

(Braniewo, 2020-03-31)

#1454

Porody rodzinne są świętym prawem rodzącej!!!!!!!

(Warszawa, 2020-03-31)

#1466

Rodzę w Kwietniu 2020, to moje pierwsze dziecko i bardzo się boje być sama. Chciałabym, aby mój narzeczony mógł być przy mnie i synku.

(Koszalin, 2020-04-01)

#1469

Jestem kobietą w ciąży i chce aby mąż był przy mnie w trakcie porodu

(Turze Rogi, 2020-04-01)

#1472

Podpisuje ponieważ jest to bardzo istotne dla kobiety rodzącej duże wsparcie !

(Ustronie Morskie, 2020-04-01)

#1473

Także oczekuję dziecka i chciałabym mieć możliwość powitania go wraz z jego tatusiem ;)

(Kraków, 2020-04-01)

#1481

Podpisuję petycję, ponieważ w najbliższym miesiącu sama będę rodzic. Jest mi przykro i bardzo się boję że zostaje z tym wszystkim sama bez męża. Mam nadzieję że dzięki tej petycji zostaną przywrócone porody rodzinne.

(Oświęcim, 2020-04-01)

#1482

Jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie by zabrać ten szczególny moment, tą chwilę ktora może się nie powtórzyć (Mam 41 lat) partnerowi.

(Bydgoszcz, 2020-04-01)

#1483

Podpisuje ponieważ mam termin na maj i nie wyobrażam sobie sama rodzic.

(Mieszkowice, 2020-04-01)

#1488

Chcę rodzić z mężem.

(Warszawa, 2020-04-01)

#1496

Sama pod koniec czerwca zostanę mamą i obecność męża bardzo mi pomoże zreszta ojciec tez chce być przy narodzinach naszego syna

(Gorzuchowo, 2020-04-01)

#1504

Podpisuje, ponieważ wsparcie męża podczas mojego pierwszego porodu było nie do opisania. Rodziłam na stojąco otumaniona przez gaz, a on utrzymywał mnie cały czas w pozycji pionowej. Gdyby nie jego zaangażowanie nasz syn mógł się urodzić mocno nie dotleniony.

(Bydgoszcz, 2020-04-01)

#1506

chcę rodzić z mężem z którym i tak mam kontakt na codzień, jest zdrowy i nie stwierdzono u niego koronowirusa

(Poznań, 2020-04-01)

#1516

Uważam, że przy zachowaniu srodków ostrożnosci jest możliwe wsparcie osoby towarzyszącej matkom, które nie mogą same o siebie zadbać. Jest to też pomoc dla personelu medycznego!

(Sadowice, 2020-04-01)

#1518

Kobiety idace do porodu powinny miec wolnosc wyboru i powinny miec prawo do wsparcia ze strony rodziny.

(Manchester, 2020-04-01)

#1521

Sama jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie rodzenia samej bez Partnera

(Bydgoszcz, 2020-04-01)

#1527

Nie wyobrażam sobie żeby ojciec zobaczył dziecko dopiero pikilku dniach na parkingu pod szpitalem.. skoro cała ciążę przeżywał podobnie jak mama

(Łódź, 2020-04-01)

#1529

Nie wyobrazam sobie porodu bez bliskiej mi osoby, to jest przeciez bardzo normalne

(Siedlce, 2020-04-01)

#1531

Podpisuje ponieważ nie wyobrażam sobie, żebh kobiety rodzące byly w tym czasie same bez wsparcia partnera. Jest to chwila ktora jest ważna dla obojga rodziców. Kobiety potrzebuja wsparcia,a mężczyzni chca te kobiety wspierać i powitać na swiecie swoje dziecko. Nie wyobrazam sobie zeby moj partner nie byl obecny podczas porodow Naszych synów. Jest to chwila pelna emocji i trzeba te emocje z kims bliskim podzielic. Kobiety potrzebuja wsparcia zarowno w czasie porodu jak rowniez w każdej następnej dobie.

(Jaworzno, 2020-04-01)

#1532

Jestem w ciąży, w tej sytulacji potrzebuje męża przy porodzie!

(Świdnica, 2020-04-01)

#1535

Wierzę że przy zachowaniu środków ostrożności nie stanowi to zagrożenia, np można wprowadzić testy przesiewowe które trwają ok 10 min

(Koszalin, 2020-04-01)

#1542

Jestem w ciąży

(Jaworzno, 2020-04-01)

#1544

Ponieważ chcę mieć możliwość rodzenia z narzeczonym.

(Milanówek, 2020-04-01)

#1546

jestem w tej samej sytuacji, tylko termin inny

(Warszawa, 2020-04-01)

#1547

Podpisuje, ponieważ niedawno sama rodziłam, z Partnerem! Nie wyobrażam sobie być w tej sytuacji, co tysiące kobiet w tym czasie.

(Bydgoszcz, 2020-04-01)

#1552

Też mam termin na kwiecień 2020, nie wyobrażam sobie byc w szpitalu bez narzeczonego .. Tak bardzo chcieliśmy razem przeżyć ten moment :(

(Lipinka, 2020-04-01)

#1553

podpisuje ponieważ mam porod na maja i nie wyobrażam sobie rodzic bez obecności męża.

(Tarnów, 2020-04-01)

#1557

mam majowy termin, nie chcę więcej dzieci, nie wyobrażam sobie rodzić mojego pierwszego wymarzonego dziecka bez męża, tak bardzo chcieliśmy przeżyć ten moment wspólnie. Przecież małżonkowie mogą mieć zakaz spacerowania po oddziałach, zakaz wychodzenia, takie same środki dezynfekcji i weryfikacji jakie stosują wobec ciężarnych...

(Katowice, 2020-04-01)

#1558

Jestem w ciąży, niedługo czeka mnie porod, boje sie panicznie rodzic bez meza.

(Osiek, 2020-04-01)

#1566

Chce aby mąż towarzyszył mi przy porodzie, nie wyobrażam sobie innej opcji. Wcześniejsze porody z komplikacjami, podejście lekarzy obcesowe, słabe zainteresowanie przez położne, a tu jedyne wsparcie chcą odebrać.

(Kościerzyna, 2020-04-01)

#1567

Podpisuje ponieważ w czerwcu rodzę i nie wyobrażam sobie żeby przy porodzie nie było mojego partnera

(Żagań, 2020-04-01)

#1571

Podpisuje ponieważ rodziłam z mężem i bez niego nie dałabym rady a właśnie w lipcu rodzę kolejne dziecko i nie wyobrażam sobie braku obecności męża

(Warszawa, 2020-04-01)

#1574

Jako przyszła matka nie wyobrażam sobie witać dziecka na świecie bez tatusia. To nie moralne... Wyszliśmy z mężem z tego samego domu, jeśli on byłby nosicielem to i ja również, a w tym dziecko. Skąd ten wymóg się wziął? Chyba każdy zadaje sobie to pytanie, a jednak odpowiedzi brak.

(Łomża, 2020-04-01)

#1586

Podpisuje, ponieważ również jestem w ciazy i nie wyobrażam sobie zobaczyć swojego męża dopiero po kilku dniach od porodu. Kobietom potrzebne jest wsparcie najbliższej osoby.

(Warszawa, 2020-04-02)

#1589

Nie ufam kadrze medycznej i chce miec jedna osobe (swiadka) tego co sie bedzie dzialo na sali porodowej w przypadku gdyby cos poszlo nie.

(Warszawa, 2020-04-02)

#1592

Potrzebuję wsparcia w tej ważnej chwili dla mnie i mojego dziecka.

(Rawa Mazowiecka, 2020-04-02)

#1593

Moja brązowa rodzi w tym miesiącu, obecne przepisy są nieludzkie

(Warszawa, 2020-04-02)

#1599

Podpisuje, ponieważ mam termin porodu w maju i nie wyobrażam sobie rodzić sama bez męża, który był najważniejszym wsparciem dla mnie gdy rodziłam pierwsze dziecko podczas porodu

(Zaklików, 2020-04-02)