Stop Pomówieniom - za uniewinnieniem Andrzeja Żuromskiego

RONKE
Gość

/ #16

2013-05-12 05:37

Potwierdzam , zasadność PETYCJI. Nigdy nie może tak być w PAŃSTWIE PRAWA by organy ochrony prawnej działały na podstawie POMÓWIEŃ nie popartych dowodami i wdrażały już procedurę postępowania przygotowawczego na podstawie FAŁSZYWYCH DONOSÓW, czy też bezpodstawnych OSKARZEŃ rzekomo POKRZYWDZONYCH , którym tylko ZDAJE SIĘ że, są POKRZYWDZONYMI.

Uważam , że w Polsce brak jest dotkliwej sankcji - dla SPRAWCÓW składających - FAŁSZYWE DONOSY o niepopełnionym przestępstwie . Wdrażanie postępowań WIRTUALNYCH - a, które toczą się czasami LATAMI dostarcza OFIAROM takich POMÓWIEŃ - dotkliwych licznych i to silnych przeżyć psychicznych i CIERPIEŃ moralnych i bezpośrednio naraża na poniesienie NIEPOWETOWANYCH SZKÓD i uszczebków na zdrowiu i STRAT w mieniu.

Powstanie takich SZKÓD zradza się automatycznie z momentem przyjęcia przez organy ZAWIADOMIENIA od osobnika który taki FAŁSZYWY DONOS SKŁADA - i z chwilą powiadomienia OFIARY POMÓWIENIA o wszczęciu postępowania ( niezależnie czy postępowanie jest prowadzone w fazie "in rem " czy też " in person " .
OSOBA POMÓWIONA na samą wiadomość już o wszczęciu postępowania " W SPRAWIE " doznaje silnego stresu - gdyż, nie wie o co, chodzi i dlaczego otrzymała ZAWIADOMIENIE czy też WEZWANIE w sprawie do wstawienia się do organu.Nie wie z jakiego powodu otrzymała takie pisma od organu i nie rozumie dlaczego ma się wstawić , w jakiej sprawie i co ma wyjaśniać. TEN MOMENT kiedy osoba NIEWINNA - a, POMÓWIONA staje się obiektem zainterowania ORGANOW ŚCIGANIA - już zaznacza się PIĘTNEM na psychice takiego człowieka .

Uważam , że BŁĄD PROCEDURALNY polega na tym iż, czynności sprawdzające winny być dokonywane z momentem składania przez POMAWIAJĄCEGO zawiadomienia o rzekomym przestępstwie i by szły w kierunku POMAWIAJĄCEGO a, nie POMÓWIONEGO .

Pomawiający winiem być SPRAWDZONY pod kątem RZETELNOŚCI i racjonalości wiesionego zawiadomienia o przestępstwie jak też pod względem WIARYGODNOŚCI składanego donosu.

Donosiciel winien przedstawić NIE BUDZĄCE ŻADYCH WĄTPLIWOŚCI - DOWODY lub wskazać na wiarygodne żródła dowodowe na poparcie swoich racji jak też uzasadnić - CEL jaki mu przyświecał i podać POWÓD jaki jego skłonił dla dokonania tej czynności złożenia ZAWIADOMIENIA o przestępstwie.

Obowiązkiem oragnu w tej wstępnej FAZIE sprawdzającej było by zweryfikowanie podstaw i zasadności takiego donosu.W przypadku sprawdzenia iż , DONOSICIEL , POMAWIAJĄCY nie legitymuje się żadnymi wiarygodnymi DOWODAMI , jak też nie potrafi uzasadnić logicznie powodu i pobudek do złożenia takiego donosu TO za PRÓBĘ wdrożenia uruchomienia całej machiny PROCEDURALNEJ w skutek złożenia takiego pomówienia winen być ON objęty surową sankcją . Taka wstępna faza sprawdzająca POMAWIAJĄCEGO - musiała by odbywać się BEZ UDZIAŁU POMAWIANEGO - z jego wykluczeniem . Wprowadzenie takiej procedury SPRAWDZAJĄCEJ wobec POMAWIAJĄCEGO - realnie mogło by przynieść skutek STOP POMÓWIENIOM .

Angażowanie POMÓWIONEGO już w sprawę na skutek złożenia FAŁSZYWEGO DONOSU przez POMWIAJĄCEGO - jest NIELUDZKIE ,NIEGODNE i NIEMORALNE wobec pomówionego - gdyż cały obowiązek weryfikacji zasadności pomówienia - spada na jego CIEŻAR , a nie na ciężar ORGNÓW . POMÓWIONY nie tylko ,że traci czas i zdrowie na udowadnianie swojej NIEWINNOŚCI lecz , dla POMAWIANEGO to również ponoszenie dodatkowo NIEPOWETOWANYCH SZKÓD psychicznych i moralnych i uszczebków na zdrowiu oraz STRAT materialnych.

Uruchomienie machiny procedralnej z udziałem POMAWIANEGO wiąże się dla niego z SILNYMI EMOCJAMI i PRZEŻYCIAMI- z grożbą doznania uszczerbku na zdrowiu / w związku ze świamością FAŁSZYWEGO OSKARŻENIA jego osoby i występowania w ROLI NIEGODNEJ JEGO z przydomkiem - podejżany - oskarżony , co poniża go w ocenie PUBLICZNEJ i może ten fakt doprowadzić do całkowitego załamania nerwowego, z następstwem nawet ZGONU - gdyż DŁUGOTRWAŁY taki STRESS i ciągłe napięcie psychiczne i nerwowe mogą wywołać najróżniejsze choroby jak też spowodować min.ZAWAŁY SERCA ,UDARY MÓZGU itp. w wyniku to których to przypadków może dochodzić do ŚMIERCI czy też do powstania nieodwracalnych zmian w funkcjonowaniu organizmu człowieka.
Udowadnianie swojej niewinności - angażuje POMÓWIONEGO w sprawę STRESUJĘ GO,ZABIERA MU CZAS i przez co uniemożliwia mu swobodne wykonywanie INNYCH ważnych dla niego czynności życiowych / np. skupienie się nad wykonywaniem pracy zarobkowej, zajęcie się domem i rodziną itp. /

Ponadto , wdrożenie takiej procedury z pomówienia i wieloletnie ich procedowanie NARAŻA całe PAŃSTWO na KOSZTY i STRATY.

Sugeruję czy nie warto jest rozważyć wprowadzenie PRZEPISÓW dotyczących ,czynności sprawdzających wobec składających - FAŁSZYWE DONOSY i sankcji karnych wobec takich osób za podejmowanie PRÓBY uruchomienia procedury postępowania ( I TO KOSZTOWEJ dla Państwa ) z narażeniem na SZKODY ( moralne ,zdrowotne i materialne ) - POMÓWIONEGO .

Dochodzenie do PRAWDY i udowadnianie NIEWINNOŚCI trwa bardzo długo. Oczyszczenie się z BEZPRAWNYCH ZARZUTÓW po wielu latach jaki przynosi SKUTEK dla PAŃSTWA i POMÓWIONEGO ? Tego nie trzeba komentować ! Czasem bywa i tak że, POMÓWIONY i bezprawnie oskarżony - za życia TRACI ZDROWIE I MAJĄTEK ,lecz nie z życia doczeka się OCZYSZCZENIA z bezprawnych zarzutów - gdyż z powodu tej wieloletniej udręki- niewytrzymał i ZMARŁ. Kto za to wszystko płaci ?