obowiązkowa sterylizacja i kastracja psów i kotów nierodowodowych


Gość

/ #19

2014-11-17 19:13

Ludzie biorą sobie zwierzaczka jako zabawkę, więc skoro popęd przeszkadza to wycinamy jąderka. Z rakiem prostaty to już zupełnie śmieszny argument - dlaczego ludzie, taka myśląca rasa, nie kastrują się, żeby uchronić się przed rakiem prostaty?
Tylko wygoda. To mniej więcej tak, jak gdyby mieć psa, który ciągle ucieka, więc zamiast go wychować lub pilnować, amputuje mu się "tylko" jedną łapkę. Będzie się nas trzymał i będzie taki grzeczny.