obowiązkowa sterylizacja i kastracja psów i kotów nierodowodowych

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji obowiązkowa sterylizacja i kastracja psów i kotów nierodowodowych


Gość

#1

2014-11-17 16:32

...zeby ograniczyć bezdomnosc...
Patrycja Król
Autor petycji

#2 Re:

2014-11-17 16:37

#1: -  

 Tak dokładnie, wystarczy że teraz psy się męczą i umierają w schroniskach, niech każdy kupiony pies będzie psem przemyślanym.


Gość

#3

2014-11-17 16:40

Popieram petycję.

Gość

#4

2014-11-17 16:42

Jedyna możliwość ograniczenia bezdomności zwierząt.

Gość

#5

2014-11-17 17:05

Jestem zdania że w końcu może ktoś coś zrobi i w schroniskach nie będzie tylu bezdomnych piesków !!!! skrzywdzonych przez człowieka ....

Gość

#6

2014-11-17 17:22

najwyzszy czas to uregulowac i nazewac po "imieniu" te wszystkie nowopowstalw stowarzyszenia, ktorym zalezy tylko na wydawaniu tak zwanych rodowodow....

Gość

#7

2014-11-17 17:23

Cale zycie wszystkim powtarzam zeby tak bylo!!!!

Gość

#8

2014-11-17 17:45

świetna inicjatywa, która daje nadzieje zmniejszenia populacji bezdomnych zwierząt, co za tym idzie mniej pieniędzy Państwa przeznaczanych na utrzymywanie schronisk, a także fakt, że nie każdego będzie stać na psa i ludzie nię będą traktować ich jak zabawki, których można się pozbyć (po takim kosztownym wydatku, jakim jest ten zabieg).

Gość

#9

2014-11-17 17:47

Tylko oby nie doszło do tworzenia jakichś "układów" w całej tej procedurze.Sterylizacja i kastracja bezdomnych zwierzaków to konieczność.
Jaśka

#10

2014-11-17 17:57

Moi drodzy - nie podobają mi się nowe stowarzyszenia... Jednak powinno się brać pod yuwagę podstawowe rzeczy - zwerzęta w tych nowopowstałych stowarzyszeniach żyją w większości w dobrych warunkach. Każdy człowiek ma prawo założyć stowarzyszenie - wynika to z konstytucji. Ci ludzie niekoniecznie muszą mieć złe zamary. Dlatego proponuję obowiązkową sterylizację/kastrację NIEZAREJESTROWANYCH psów. Automatycznie  w niektórych sytuacjach sterylka powinna być wykonywana - bezwzględnie. Proponuję schemat działania:

1. pies pałęta sę po okolicy - właściela brak, sprawdzany jest chip

2a. jest czip - kontaktujemy się z właścicielem, zwrot psa + mandat za pozostawienie psa bez opieki 500zł

2b. brak czipa - kastracja, w chwili gdy odnajdzie się właściciel, zobowiązany jest pokryć koszty wyłapania psa i kastracji - 500zł, + mandat za pozostawienie psa bez opieki - 500zł

3a Właścicel płaci grzywnę - pies zostaje mu zwrócony

3b. Właściciel nie płaci grzywny - na konto siada komornik. Do czasu, aż pies nie znajdzie domu, płacone są schronisku/gmnie/fundacji alimenty w wysokości 100zł każdego miesiąca. Niepłacenie alimentów przez 3 miesiące oznacza utratę prawa własności do psa oraz komornika na koncie.

4. Mandat za urodzone niezarejestrowane szczeniaki - w każdym przypadku - 1000zł. + alimenty na wszystkie szczeniaki do momentu znalezienia właściciela przejmującego opiekę. (Wszak można było przeprowadzić sterylizację aborcyjną wcześniej - nieprawdaż?)

5. W przypadku braku wpłat, mimo komornika - odsadka w areszcie, tak samo jak za niepłacenie alimentów na dzieci. Wówczas dopiero za utrzymanie psa płaci gmina.

 

 

 

EE

#11 Re:

2014-11-17 18:13

#1: -  POPIERAM !!!, POPIERAM!!!, POPIERAM!!!

Nie tylko dla tego że jestem hodowcą. Kochani czy widzieliści w schroniskach dla zwierzat psa rasowego z tatuażem czy czipem czyli kupionego w legalnej hodowli. Psa za którego trzeba zapłacić, nie zobaczycie ich w takich miejsca. Ludzie jeżeli muszą za coś zapłacić nie pzobywają się tego bezmyślnie. Zanim kupią psa dobrze się zastanowią. Są niestety tacy którzy po jakimś czasie gdy z maluszka, KUNDELKA , puszystego i słodkiego wyrośnie dorosły pies i zaczyna przeszkadzać w wyjazdach lub innych  sytuacja, bez wyrzutów pozbywają się dotychczasowego pupila. Uważam że powinno się podjąć jakieś działania. Publikować w internceie w jakich warunka są rozmnażane psy, jak są porzucane zwierzęta przez okrutnych właścicieli. Popularyzować i nagłaśniać gdzie można zgłaszać informację o "bezmyślnym" rozmnażaniu psów czy kotów. Można zobligować urzędy dzielnic czy gminy poza granicami miast do prowadzenia kampanii np na stronach internetowych czy umieszczaniem na tablicach ogłoszeniowych informacji o możliwość sterylizacji i skutakch rozmnażania niekontrolowanego zwierzat. Itp, itd.....

 


Gość

#12 Re:

2014-11-17 18:15

#6: -  

 dokładnie

Patrycja Król
Autor petycji

#13 Re: Re:

2014-11-17 18:17

#11: EE - Re:  

 Dokładnie!! pies powinien być przywilejem i za psa powinniśmy zapłacić ciężkie pieniądze. bo niestety taka jest ludzka mentalność...

przyjaciel zwierząt

#14 Chyba macie jakiś problem...

2014-11-17 18:22

Wiecie, mi to pachnie faszyzmem.

Moze ludzi chorych albo urodzonych w niewłaściwych okolicznosciach tez będziecie kastrować?

jedyna droga do poprawy sytuacji wiedzie przez wychowanie ludzi.

zadne przepisy nic nie zmienia na lepsze.

owszem, może pare osób będzie miało lepsze samopoczucie, ale zwierzętom będzie tylko gorzej.

juz teraz od ręki mogę pokazać kilkanaście sposobów obejścia waszych chorych pomysłów.

zamiast wymyślać takie faszystowskie dyrdymały, może lepiej pomysleć o zmianie w systemie nauczania, tak aby dzieci np. na lekcjach przyrody poznawały problematykę? Może zorganizować pospolite ruszenie na wzór Owsiaka propagujące właściwe zachowania bez nadmiernego piętnowania niewiedzy i braku wyobraźni?

zastanowcie sie, czy przepisami zmusicie kogokolwiek do miłości?

 

jestem oburzony - z tego nic dobrego dla zwierząt nie wyjdzie!!!

Patrycja k

#15 Re: Chyba macie jakiś problem...

2014-11-17 18:35

#14: przyjaciel zwierząt - Chyba macie jakiś problem... 

 Gorzej??? Gorzej im bedzie bo nie bedą umierały w schroniskach i zakopywane w dołach?????


Gość

#16

2014-11-17 18:56

Ja bym jeszcze proponowała podatek dla tych, którzy mają nie wykastrowane zwierzęta.

Gość

#17 Re: Chyba macie jakiś problem...

2014-11-17 18:59

#14: przyjaciel zwierząt - Chyba macie jakiś problem... 

 Przyjacielu zwierząt, jedź do Wojtyszek, a przestaniesz być oburzony.


Gość

#18

2014-11-17 19:09

Jedyny sposób na rozwiązanie problemu nadpopulacji zwierząt.

Gość

#19

2014-11-17 19:13

Ludzie biorą sobie zwierzaczka jako zabawkę, więc skoro popęd przeszkadza to wycinamy jąderka. Z rakiem prostaty to już zupełnie śmieszny argument - dlaczego ludzie, taka myśląca rasa, nie kastrują się, żeby uchronić się przed rakiem prostaty?
Tylko wygoda. To mniej więcej tak, jak gdyby mieć psa, który ciągle ucieka, więc zamiast go wychować lub pilnować, amputuje mu się "tylko" jedną łapkę. Będzie się nas trzymał i będzie taki grzeczny.

Gość

#20

2014-11-17 19:46

Yu nie ma co komentować.Chyba wystarczy tych pseudo hodowcow,co 10km schronisk a w każdym od 500 do 4000 psów,których nikt nie chce.A niektóre schroniska powinny być w trybie pilnym zamknięte.
patrycja

#21 Re:

2014-11-17 21:06

#19: -  

 Nie wiem czy wiesz ale są kobiety które robią sobie masektomię aby zapobiec rakowi...

normal

#22 Re:

2014-11-17 21:31

#10: Jaśka -  

W dalszej kolejności Kara Śmierci, konfiskata mienia i pozbawienie praw publicznych na lat 20.

 

Gupich ni sieja, ni orzą!!!

Joaśka

#23 Re: Re:

2014-11-17 22:45

#22: normal - Re:  

 Zgadzam się, to już przesada. Mam psa, wykastrowanego, zaczipowanego, który zrobi wszystko żeby po wsi biegać - dosłownie wszystko. Rano po wypuszczeniu z domu pierwsze biegnie do bramki sprawdzić czy dobrze zamknięta, później bierze się za przegryzanie płotu (tak, są dziury w drewnie przez które przechodzi raniąc się), ew. podkopy, ew. kombinuje jak przeskoczyć. Jedynym sposobem na utrzymanie go w ogrodzie byłoby przywiązanie go łańcuchem - co jest zabronione przecież, pomijając fakt że nieludzkie. I w wypadku w którym za każdą jego ucieczkę (10 razy dziennie) miała płacić mandat 500 zł to musiałabym go mimo wszystko i mimo całej miłości oddać (a widzę oczyma wyobraźni masę chętnych w schroniskach, zwłaszcza patrząc na ilość zwierząt jaka jest, i której przez najbliższe kilkanaście lat nie zmieni nawet obowiązkowa kastracja). 


Co do petycji - w takiej formie jak jest, nie podpiszę jej. Nie ma informacji do kogo ma trafić, nie ma informacji kto ją tworzył, nie ma żadnych informacji, tylko kilka lakonicznych zdań, i zawiera błąd merytoryczny (psy i koty niezależnie od płci poddaje się kastracji - wycięciu narządów, sterylizacja bowiem to tylko podwiązanie i zwierzęta wciąż odczuwają popęd, i są narażone na choroby), co pozwala mi sądzić że ta petycja ma na celu wyciągnięcie danych osobowych. Porządną petycję podpiszę, ale czegoś takiego niestety nie. 


Gość

#24

2014-11-17 22:50

Popieram, bo tylko pełna kontrola urodzeń psów daje szanse na zatrzymanie niekontrolowanego ich przyrostu, a tym samym powiększania populacji schroniskowej.

Gość

#25

2014-11-18 01:58

bo to jedyna metoda na ten ogrom cierpienia