Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.


Gość

/ #662

2016-01-29 23:04

Dość często czyta się o zastrzeleniu psa przez mysliwych, bywa że biegających przy ich włascicielach albo w poblizu domostw. Mysliwi argumentuja to tym, że psy w lesie powinny chodzić na smyczy bo płoszą albo polują na dziką zwierzynę.

Mam pytanie - czy w czasie polowania mysliwym towarzyszza psy ? Czy w czasie polowania w lesie, na polach albo nad jeziorami mysliwi cały czas trzymaja je na smyczy? Czy ich psy nie płosza i nie polują na dzika zwierzynę?

To dlaczego ich psom wolno to robić a innym nie ? Dlaczego nie strzelają do swoich psów ?

Będę wdzięczny za komentarze uwzględniające logikę.