Cofnięcie zmian personalnych w Programie Trzecim PR

Słucham "Trójki" programu Trzeciego Polskiego Radia od 1984 roku, rozpocząłem przygodę z radiową "Trójką" w wieku 13 lat. Czasy były różne na przestrzeni kilku dekad, ale zawsze ludzie pracujący w Programie Trzecim odgrywali niebagatelną rolę w kształtowaniu świadomości wtedy młodego człowieka, później dorastającego i tak jest do dziś (z małymi wyjątkami - rok 2007 był tu niestety niechlubnym wyjątkiem. I właśnie o ludzi tu chodzi! Nie zgadzam się na taki stan, żeby przynależność partyjna, czy zdeklarowane poglądy polityczne jednej czy drugiej opcji były kluczem doboru redakcyjnego. Podkreślę, że nie domagam się zwolnienia takich osób jak Wojciech Reszczyński czy pan Marcin Wolski, choć z ich jednostronnymi poglądami jest mi nie po drodze, niech będą, być może niektórym słuchaczom jest to potrzebne.
"Trójka" to radio publiczne, nie państwowe, nie narodowe, nie partyjne, dla robienia polityki chętni niech starują do sejmu! Program Trzeci niech pozostanie źródłem obiektywnej szeroko pojętej wiedzy o świecie i różnorodnej kultury. NIE! dla propagandy jedynie słusznej i powszechnie obowiązującej.