Tak naprawdę to mnie zastanawia czy tak naprawdę chodzi o te sosny i robaczki o które się tak martwicie? Ja myślę, że chodzi tu również o to, że można sobie bezkarnie drzewo z tego lasu podbierać. Drugą sprawą jest to, iż na terenie wymienionego lasu jest kilka dzikich wysypisk co niektórym jest to bardzo na rękę. Jakoś protestujący tych faktów nie dostrzegają.

#68: zając szarak -

Musisz udokumentować te wysypiska, inaczej nie działa.. teraz  to brzmi jak kolejny spam w obronie nieudolnych władz, ludzie którzy protestują mają dokumentacje trzeba jakoś odpowiedziec w podobny sposób to będzie wiarygodne.

#68: zając szarak -

Jak dla mnie, to ta Twoja wypowiedź jest nieudolną próbą wycofania się RAKIEM z dyskusji, zarzuty które stawiasz są chamskie i uwłaczające, sugerowanie że ktoś bronie lasu, by mógł podkradać drzewo i wywalać śmieci jest głupie i dyskredytuje Cię w moich oczach, jako partnera do dyskusji.