Krzywdząca punktacja czasopism socjologicznych

Pan Jarosław Gowin
Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego
ul. Hoża 20
00-529 Warszawa 
 
Szanowny Panie Ministrze! 
 
Pozwalamy sobie skierować do Pana poniższe uwagi dotyczące ogłoszonego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wykazu czasopism punktowanych. Uwagi te zostały sformułowane w toku dyskusji prowadzonej na forum Polskiego Towarzystwa Socjologicznego, w tym podczas XVII Zjazdu Socjologicznego (11-14 września 2019). Uważamy, że w obecnym kształcie punktacja publikacji w czasopismach nie sprzyja realizacji w dyscyplinie nauk socjologicznych podstawowego założenia prowadzonej reformy szkolnictwa wyższego, jakim jest zapewnienie najwyższej jakości pracy naukowej. 
 
1.     Dysproporcja w punktacji wiodących krajowych czasopism socjologicznych w porównaniu do wiodących czasopism w innych dyscyplinach 
 
Z opublikowanej przez Ministerstwo dokumentacji procesu tworzenia nowego wykazu czasopism punktowanych wynika, że wszystkie polskie czasopisma indeksowane w bazie SCOPUS, w których główną dyscypliną jest socjologia, otrzymały taką liczbę punktów, jaka wynikała z ich pozycji w tej bazie (za wyjątkiem Przeglądu Wschodnioeuropejskiego). Studia Socjologiczne, Polish Sociological Review, oraz Studia Regionalne i Lokalne znajdują się w trzecim kwartylu bazy SCOPUS, a Qualitative Sociology Review (QSR) w drugim, z czego automatycznie powinno wynikać przyznanie im co najmniej 40 punktów na ministerialnej liście czasopism. Taką też liczbę ostatecznie otrzymały. To oznacza, że nie podwyższono punktacji żadnego z tych czasopism. Tymczasem, zgodnie z praktyką zastosowaną w innych dyscyplinach, czasopisma znajdujące się w trzecim kwartylu bazy SCOPUS mogły uzyskać nawet 100 pkt, czego przykładem jest czasopismo History Today, znajdujące się w czwartym kwartylu w SCOPUS.  
Takie dysproporcje w punktacjach pomiędzy dyscyplinami humanistycznymi i społecznymi mogą prowadzić do niepożądanych skutków ubocznych reformy, sprzecznych z jej podstawowymi założeniami. Po pierwsze, mogą one być przywoływane jako uzasadnienie odmiennego pozycjonowania różnych dyscyplin nauk społecznych i humanistycznych w ramach uczelni na korzyść tych spośród nich, w których łatwiej jest uzyskać za publikację 70 czy 100 pkt, czyli na podstawie z gruntu wadliwego kryterium: zróżnicowanie wartości punktowej publikacji nie miało wszak zgodnie z założeniami reformy prowadzić do podziału dyscyplin naukowych na „lepsze” i „gorsze”, lecz przeciwnie, podnieść status dyscyplin dotychczas bezzasadnie ocenianych jako mniej wartościowe. Po drugie, przewidujemy, że zaniżona w porównaniu z innymi dyscyplinami punktacja czasopism socjologicznych będzie prowadzić m.in. do osłabienia socjologii, tworząc zachętę do “wypływania” z niej badaczek i badaczy, którzy mogą publikować w czasopismach należących do innych dyscyplin, zapewniających wyższą punktację artykułom o lokalnym zasięgu publikowanych w języku polskim.  
 
2. Demobilizujący skutek punktacji czasopism w zestawieniu z punktacją monografii 
 
Lista czasopism punktowanych stawia w nowym kontekście opublikowany wcześniej wykaz punktowanych wydawnictw naukowych.Po pierwsze, porównanie obu wykazów pokazuje, że artykuł socjologiczny opublikowany w wysoko punktowanym polskim czasopiśmie (np. w „Tekstach Drugich” za 100 pkt.) otrzyma tyle samo punktów 100 pkt.) co autorska monografia socjologiczna w języku angielskim wydana przez renomowane wydawnictwo o światowym zasięgu, takie jak Palgrave, Springer lub Polity Press (wszystkie te wydawnictwa zaliczone zostały do poziomu I). Duże rozbieżności w punktacji czasopism o podobnym statusie, zasięgu, grupie docelowej i języku wiodącym prowadzą w ten sposób do skutków sprzecznych z przyświecającym reformie celem dowartościowania monografii, wspierania umiędzynarodowienia polskiej nauki i jej światowej obecności. Po drugie, niska punktacja wielu ważnych dla socjologów i socjolożek czasopism naukowych sprawia, że dla części z nich wygodniejszym i bardziej opłacalnym rozwiązaniem będzie publikowanie w tomach zbiorowych wydawanych przez krajowe wydawnictwa z poziomu I, które nie wymagają takiego nakładu pracy i nie są tak restrykcyjnie recenzowane, jak artykuły w najlepszych krajowych czasopismach. Zwracamy tu uwagę, dla przykładu, że rozdział w pracy zbiorowej z poziomu I (20 pkt.) przyniesie tyle samo punktów co artykuł w najstarszych i wiodących do tej pory polskich czasopismach socjologicznych, jak Przegląd Socjologiczny (wydawany od 1930 roku) czy Kultura i Społeczeństwo (wydawana od 1957 roku). Przewidujemy, że będzie to prowadzić do obniżania jakości publikacji naukowych poprzez systemowe zachęty do wycofywania się z publikacji w ogólnopolskich czasopismach o ustalonej, długoletniej renomie. W dalszej perspektywie może to osłabić pozycję najlepszych polskich czasopism i zubożyć dostępność krajowych forów wymiany myśli w naukach społecznych i humanistycznych co wszak nie jest celem reformy.   
 
3. Obniżenie punktacji dla czasopism interdyscyplinarnych, w których socjologia jest dyscypliną wiodącą, oraz czasopism przypisanych do kilku dyscyplin, wynikające z uśredniania punktacji przyznanej w różnych dyscyplinach  
 
Czasopisma deklarujące się jako interdyscyplinarne niemal zawsze mają nie więcej niż jedną-dwie dyscypliny wiodące, a czasopisma o wyraźnym profilu dziedzinowym są często otwarte na publikacje z innych dyscyplin. Polskie czasopisma socjologiczne chlubią się swoją interdyscyplinarnością i uważamy za niesłuszne, że są za nią karane. W rezultacie ustalania ostatecznej punktacji w drodze uśredniania czasopisma o charakterze interdyscyplinarnym, w których socjologia jest dyscypliną wiodącą, otrzymały przeciętnie niższą punktację niż ta, którą uzyskałyby, gdyby przypisane były tylko do socjologii. Co więcej, wskutek uśredniania nawet międzynarodowe czasopisma wiodące w niektórych dyscyplinach (lokujące się na czołowych miejscach w JCR) otrzymają stosunkowo niską punktację wskutek uwzględnienia na ich niekorzyść ich niższej rangi w innych dyscyplinach, czego przykładem jest czasopismo Information Systems Research(100 pkt). W efekcie naukowcy prowadzący badania interdyscyplinarne i podejmujący współpracę międzydziedzinową, której naturalnym produktem są publikacje w czasopismach o profilu interdyscyplinarnym, otrzymują jasny sygnał, że to się “nie opłaca”, co idzie wbrew trendom dominującym w nauce światowej i celom reformy. Naszym zdaniem, punktacja czasopisma powinna być konsekwentnie ustalana w oparciu o jego rangę w tej dyscyplinie, w której osiąga ono najwyższy poziom: tylko w ten sposób punktacja zyskuje właściwy walor motywacyjny.  
 
4. Brak określenia częstości i trybu aktualizacji wykazu 
 
Wykaz będzie stanowić ramę orientacji dla redakcji czasopism krajowych oraz dla autorek i autorów podejmujących decyzje o publikacji swoich prac. Punktacja ustalana w oparciu o pozycje rankingowe i renomę musi z konieczności zmieniać się, by odzwierciedlać dynamikę rynku czasopism naukowych. Nie wiadomo jednak, jak często opublikowana lista będzie aktualizowana i jaki będzie szczegółowy tryb jej zmiany. Informacje o terminach i częstotliwości aktualizacji wykazu pozwolą redakcjom czasopism, autorkom i autorom zaplanować strategię z kilkuletnim wyprzedzeniem. Okresowa aktualizacja listy jest niezbędna choćby z uwagi na potrzebę uwzględnienia czasopism, które niedawno dołączyły do rejestrów SCOPUS i Web of Science, a także w celu wyeliminowania omyłek wynikających z błędnych danych zawartych w tych bazach, które są korygowane na bieżąco na wniosek dowolnego użytkownika przesłany drogą mailową.
Z kwestią częstości i trybu aktualizacji wiąże się pytanie o skutek aktualizacji lub korekty wykazu: zarówno w wypadku aktualizacji związanej ze zmianą oceny czasopisma, jak i w wypadku każdej innej korekty wykazu zmiana punktacji dotyczyć może także tekstów już opublikowanych i uwzględnionych w toczących się postępowaniach ewaluacyjnych, wpływając tym samym na ich skutek. Zwracamy uwagę, iż nie ukształtowała się jeszcze praktyka indywidualnych ewaluacji pracowniczych w szkolnictwie wyższym w nowym stanie prawnym, ale należy oczekiwać, że wykaz ministerialny będzie jednym z jej kluczowych narzędzi. Dla uniknięcia wątpliwości pożądane jest więc, by określona została nie tylko częstotliwość aktualizacji wykazu, ale i jego skutki. Możliwe jest na przykład ustalenie, że wykaz będzie, podobnie jak w poprzednim stanie prawnym, podlegał okresowemu, regularnemu przeglądowi i aktualizacji (np. co dwa lata), a dla ustalenia punktacji publikacji w przypadkach indywidualnych wiążąca będzie albo najnowsza wersja wykazu, albo jego wersja obowiązująca w chwili wszczęcia postępowania, na którego wynik ma wpływ punktacja, albo też – co byłoby naszym zdaniem najbardziej uzasadnione – wersja przewidująca punktację korzystniejszą dla zainteresowanych.   
 
5. Tryb korekty wykazu na wniosek zainteresowanych 
 
W rozporządzeniu ani w ustawie nie został określony tryb korekty wykazu dokonywanej na wniosek zainteresowanych, choć nie ulega wątpliwości, że zainteresowane zmianą wykazu mogą być tak ewaluowane instytucje, jak i poszczególni pracownicy i pracownice nauki. Uważamy, że określenie trybu zmiany wykazu poprzez wskazanie podmiotów uprawnionych do kierowania do Ministerstwa wniosków w tej sprawie byłoby ze wszech miar korzystne dla zapewnienia szybkiej eliminacji usterek, których dostrzeżenie najłatwiej przychodzi wszak samym zainteresowanym. Wnioskowy tryb zmiany wykazu przyczyni się tym samym do sprawnego przepływu informacji pomiędzy środowiskiem naukowym a Ministerstwem, co sprzyjać będzie realizacji celów reformy. 
Zwracamy także uwagę, iż sformułowane w punktach 3 i 4 powyżej uwagi dotyczące częstotliwości i trybu aktualizacji wykazu czasopism znajdują zastosowanie także do wykazu wydawnictw. Ministerstwo przewidziało wprawdzie tryb aktualizacji dla wydawnictw krajowych, które mogą się ubiegać o włączenie do wykazu, nie można jednak spodziewać się, by analogicznej procedurze poddały się wydawnictwa zagraniczne, których wykaz wydawnictw nie uwzględnia mimo ich wysokiej pozycji na rynkach, na których działają (jak Duncker & Humblot, Dublin University College Press czy Suhrkamp). Możliwość indywidualnej oceny monografii nie w pełni czyni pod tym względem zadość potrzebie sprawnej administracji. Co więcej, pozycja, procedury recenzyjne i renoma wydawnictw ulegają zmianom, które mogą prowadzić nie tylko do włączania wydawnictw do wykazu na poziomie II, lecz także do przesunięć pomiędzy poziomem I a II.  
Odnosząc się już nie tylko do wykazu czasopism, ale ogólniej do znaczenia publikacji w czasopismach w nowym stanie prawnym, pozwalamy sobie ponadto zauważyć, że istotne przeoczenie stanowi tu w naszym odczuciu brak ustalonej punktacji za redakcję numerów tematycznych (tzw. special issues) czasopism. Tymczasem jest to alternatywa dla publikacji w tomach zbiorowych, ważna i coraz częstsza w naukach społecznych i humanistycznych, bo pozwalająca na połączenie wysokiej jakości procedury recenzyjnej, widzialności oraz spójności tematycznej zbioru artykułów.  
 
Zwracamy się z uprzejmą prośbą o odniesienie się przez Pana Ministra do powyższych uwag. Deklarujemy zarazem poparcie dla wniosków dotyczących punktacji czasopism zgłaszanych przez inne gremia, w tym przez Komitet Socjologii Polskiej Akademii Nauk w piśmie skierowanych do Pana Ministra w dniu 15 października 2019 r. Żywimy nadzieję, iż uzna je Pan za zasadne i zechce spowodować postulowane przez nas zmiany, to jest:- przeprowadzenie ponownej oceny czasopism w dziedzinach nauk humanistycznych, nauk teologicznych i nauk społecznych oraz zaktualizowanie wykazu czasopism tak, by przewidziana w nim punktacja nie osłabiała pozycji poszczególnych dyscyplin naukowych, w tym przede wszystkim nauk socjologicznych; oraz - modyfikację wykazu wydawnictw tak, aby oba wykazy łącznie adekwatnie odzwierciedlały jakość oraz potencjalny wpływ artykułów w czasopismach, monografii autorskich oraz rozdziałów w tomach zbiorowych. Wyrażamy zarazem nadzieję na owocny dialog z Ministerstwem w przyszłości, zarówno w kwestiach poruszonych w niniejszym piśmie, jak i w innych sprawach dotyczących losu socjologii jako dyscypliny akademickiej, dla dobra przejrzystości procesów decyzyjnych w sektorze nauki i szkolnictwa wyższego.   
 
Z poważaniem,
dr hab. Marta Bucholc, Instytut Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego
dr hab. Joanna Konieczna-Sałamatin, Instytut Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego
dr hab. Julia Kubisa, Instytut Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego
dr Jakub Motrenko, Instytut Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego
dr Mikołaj Ratajczak, Instytut Filozofii i Sociologii PAN
dr Karolina Sztandar-Sztanderska, Instytut Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego
dr hab. Joanna Wawrzyniak, Instytut Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego
dr hab. Renata Włoch, Instytut Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego
 

Joanna Konieczna-Sałamatin    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Joanna Konieczna-Sałamatin do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...