Petycja do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej: O LUDZKI WYMIAR NOWEJ MATURY Z JĘZYKA POLSKIEGO, CZYLI MUREM ZA MATURZYSTAMI (ALBO GŁOWĄ W MUR).

Egzamin maturalny 2023 w formule zaproponowanej przez Centralną Komisję Egzaminacyjną stanowi niechlubne ukoronowanie trwającej od kilku lat deformy polskiego systemu edukacyjnego, jest także konsekwencją absurdalnej, anachronicznej podstawy programowej oraz złych wymagań egzaminacyjnych

Trudno oprzeć się wrażeniu, że zbliżającą się maturę z języka polskiego przygotowano pośpiesznie i prowizorycznie, o czym świadczą kolejne aneksy i aktualizacje informatora (z 25 III 2022, z 13 VI 2022, z 26 VIII 2022 i… z 9 XI 2022!), opublikowanego  bardzo późno, bo dopiero w marcu 2021 roku, a więc praktycznie po dwóch latach nauki obecnych czwartoklasistów. Osiągnięto tym samym chaos, z jakim nie mieliśmy do czynienia po roku 2001

Radykalnie zmieniła się sama filozofia egzaminu. Oto rolą egzaminatora będzie skrupulatne wyliczanie i odnotowywanie błędów ucznia, błędów, które – jak wszyscy wiemy – w sytuacji egzaminacyjnego stresu zdający popełnić musi. Kilkugodzinny wysiłek intelektualny młodego człowieka sprowadzony został do szeregu tabelek (broszura z wytycznymi dla egzaminatora liczy prawie 20 stron!), w których wyraźnie jest zaznaczone, ile punktów zdający straci za określoną liczbę błędów rzeczowych, językowych, interpunkcyjnych czy ortograficznych.

Taka koncepcja prowadzi do licznych paradoksów i absurdów. Oto uczeń, który napisze słabiutką pracę na wymaganych 300 słów (absolutne minimum) i popełni 8 błędów interpunkcyjnych oraz 4 błędy ortograficzne, otrzyma za interpunkcję i ortografię 0 punktów (zamiast 4 możliwych). Uczeń, który napisze erudycyjną pracę na 1300 słów i popełni tyle samo błędów, w powyższych kategoriach również otrzyma 0 punktów. Tak samo dzieje się w wypadku oceny języka. Niezależnie od długości pracy popełnienie więcej niż 18 błędów językowych będzie skutkowało otrzymaniem 0 pkt za język - niezależnie od jego erudycji. Im praca będzie dłuższa, tym bardziej wzrośnie ryzyko popełnienia przez zdającego kolejnych błędów językowych, a tym samym otrzymania niższej oceny za język (to kolejne kryterium i kolejna tabelka). 

Także kryteria oceniania zawartości merytorycznej wypracowania są niejasne, nieczytelne, niespójne, uznaniowe, a w efekcie krzywdzące uczniów. Jak prawidłowo rozstrzygnąć, czy w pracy mamy do czynienia z argumentacją „bogatą”, czy tylko „zadowalającą”, a może jedynie „trafną”? I nie są to synonimy, do każdego z powyższych określeń egzaminator ma stosowne objaśnienia, definicje, wyjaśnienia. Dodatkowo, od sumy punktów osiągniętych w kategorii „Kompetencje literackie i kulturowe” egzaminator będzie odejmował punkty za błędy rzeczowe (na przykład za błąd w przywołanym nazwisku pisarza albo błąd w przywołanym przez ucznia cytacie, a każdy taki błąd to jeden punkt mniej).

To, co ma do powiedzenia młody człowiek – sens podjętych przezeń rozważań, jego wysiłek, jego praca – zniknie, zostanie zamienione na tabelki, przeliczające błędy na punkty, które trzeba odjąć, przemielające myśli na procenty. Żywimy nieustającą, choć może naiwną, nadzieję, że Centralna Komisja Egzaminacyjna podejmie próbę zmiany tego fatalnego stanu rzeczy.

Jeśli będzie trzeba, jesteśmy do dyspozycji. Nie wzywamy nikogo do bojkotu oceniania matury, uważamy po prostu, że naszym obowiązkiem jest, by w maju 2023 stanąć po stronie uczniów, a nie przeciwko nim. Nie zamierzamy też ulegać szantażowi moralnemu, powtarzanym od lat zaklęciom o „wyższej racji”, „powołaniu”, „dobru ucznia”. Dobro ucznia wymaga, byśmy wreszcie powiedzieli „DOŚĆ”. My egzaminu maturalnego w takiej formule OCENIAĆ NIE BĘDZIEMY.

Koleżanki polonistki i kolegów polonistów, pracujących dotąd jako egzaminatorzy, ale podzielających naszą determinację, by Centralna Komisja Egzaminacyjna podjęła pilne działania upraszczające system oceniania oraz przywróciła mu „ludzką twarz”, zachęcamy do podpisywania się pod naszym manifestem. Zachęcamy także Rodziców tegorocznych maturzystów i maturzystek do reakcji na naszą inicjatywę.

Centralną Komisję Egzaminacyjną wzywamy do natychmiastowych korekt w obrębie kryteriów oceniania matury pisemnej z języka polskiego w nowej formule egzaminu 2023. W sytuacji, w której rozporządzenia często wydawane są w trybie pilnym, nie ma żadnych argumentów na to, by nie stanąć po stronie uczniów oraz nauczycieli.

Marcin Dzierżawski („Belfer na zakręcie”)

Aleksandra Korczak (Finalistka konkursu Nauczyciel Roku 2022)

Paweł Lęcki (Nauczyciel języka polskiego, felietonista)

Dariusz Martynowicz (Nauczyciel Roku 2021)

Wojciech Rzehak („Ponury Polonista”)


Dariusz Martynowicz, Wojciech Rzehak, Marcin Dzierżawski, Paweł Lęcki, Aleksandra Korczak    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Dariusz Martynowicz, Wojciech Rzehak, Marcin Dzierżawski, Paweł Lęcki, Aleksandra Korczak do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...