Petycja przeciwko likwidacji SP4 w Cieszynie

Do władz Miasta Cieszyna:

My, rodzice, dziadkowie naszych dzieci i wnuków, uczniów Szkoły Podstawowej nr 4 w Cieszynie, a także jej byli wychowankowie i sympatycy – protestujemy i zwracamy się z apelem o niepodejmowanie inicjatywy zmierzającej do likwidacji tej placówki oświatowo-wychowawczej. W zabytkowym i szacownym budynku przy Placu Wolności mieści się szkoła, która trzy lata temu obchodziła jubileusz 60-lecia swojego istnienia. Ten piękny obiekt od 140 lat służył oświacie i szkolnictwu Ziemi Cieszyńskiej. Nasza Szkoła wrosła w tę tradycję. Jako rodzice, opiekunowie, często absolwenci tej Szkoły, jesteśmy z nią związani sentymentalnie. Cenimy ją za wspaniałą atmosferę, życzliwość kadry pedagogicznej i osiągnięcia na niwie nauczania, sportu oraz działań w sferze publicznej i społecznej. Czwórka to szkoła wyjątkowa, nawet na skalę powiatu, bo posiada własny basen, który umożliwia uczniom bezpłatne, regularne zajęcia z pływania oraz prowadzi klasy sportowe o profilu pływackim, które od wielu lat przynoszą chlubę naszemu miastu.  Dzięki regularnie odbywającym się zajęciom uczniowie nabywają umiejętności pływackie na bardzo wysokim poziomie, dzięki którym od wielu lat osiągają najwyższe lokaty na szczeblu miejskim, powiatowym. Zajęcia basenu są prowadzone w ramach godzin lekcyjnych, nie obciążając tym samym rodziców dodatkowymi, niemałymi kosztami. Według danych z Gminnego Programu Rewitalizacji Miasta Cieszyna do roku 2026 na obszarze, na którym mieści się nasza szkoła, występuje największy odsetek dzieci dożywianych w placówkach edukacyjnych. Oznacza to, że niektóre rodziny w naszej szkole zmagają się z trudną sytuacją materialną. Wiadomość o zamiarze likwidacji Szkoły spadła na nas znienacka i była zupełnym zaskoczeniem. Spotkanie z Panią Burmistrz Cieszyna nie dało odpowiedzi na pytanie, jakie są przesłanki do podjęcia takiej inicjatywy. Pani Burmistrz była niekonsekwentna w swoich wypowiedziach - raz twierdziła, że taka decyzja została już przez nią podjęta, wycofując się z tego stwierdzenia pod koniec komisji; dowiedzieliśmy się, że sprawa ta nie była w ogóle konsultowana z Radą Miejską. Należy podkreślić, że decyzja o likwidacji gminnej placówki oświatowej leży w gestii rady miejskiej, a nie jednoosobowo - przez Burmistrza. Najbardziej zastanawiające było stwierdzenie Pani Burmistrz, że „nie było dotychczas odważnych i nareszcie ktoś podjął taką decyzję”; mogło ono świadczyć o braku rozeznania społecznego, a nawet arogancji przedstawiciela władzy. W całej sytuacji zdaje się, że Pani Burmistrz zapomniała o tym, że „oświata stanowi wspólne dobro całego społeczeństwa”[1]. W tej sytuacji mowa jest o dzieciach, które uczą się w Szkole Podstawowej nr 4, a jest ich 286. Martwi nas również sytuacja, przed którą zostaliby postawieni ci rodzice, których młodsze oraz starsze dzieci uczęszczają do naszej szkoły. W naszej szkole uczą się 44 rodzeństwa, czyli 90 dzieci, co stanowi 1/3 wszystkich uczniów. Pani Burmistrz na dziś nie dysponuje odpowiednią wiedzą pedagogiczną ani psychologiczną, aby twierdzić, że żadnemu dziecku nie stanie się krzywda. Uczniowie w naszej społeczności tworzą zgrane zespoły klasowe. Podział dzieci pomiędzy dwie szkoły doprowadzi do rozpadu zespołów klasowych oraz więzi ich łączących, co z więzami łączącymi rodzeństwa? Niejednokrotnie starsze rodzeństwo zaprowadza młodsze do szkoły i jest jego wsparciem. Również na szczególną uwagę zasługuje fakt, że do naszej placówki uczęszczają wychowankowie Domu Dziecka w Cieszynie, którzy są szczególnie wrażliwi na zmiany otoczenia. Jak powszechnie wiadomo, zmiany otoczenia podczas cyklu szkolnego ujemnie wpływają na procesy wychowawcze, poznawcze i adaptacyjne. W sporym odsetku przypadków tego typu zmiany niosą za sobą konsekwencje w postaci zaburzeń psychicznych. W skrajnych przypadkach obserwuje się samookaleczenia dzieci i młodzieży. Mamy podstawy sądzić, że likwidacja szkoły spowoduje u naszych dzieci negatywne skutki. Publiczny system oświaty nie może być analizowany przez pryzmat parametrów ekonomicznych, ponieważ szkoła nie jest przedsiębiorstwem, które zostało powołane do generowania bezpośrednich zysków materialnych. Zadaniem szkoły jest kształcenie osobowości dzieci i młodzieży, ich edukacja, oraz przystosowanie do dorosłego życia. Naszym zdaniem drastyczne zmiany takie jak rozdzielanie rodzeństw, zmiana szkoły, inni nauczyciele, nowe środowisko rówieśnicze na pewno odbiją się negatywnie w sferze emocjonalnej, psychicznej oraz edukacyjnej. Rodzina podlega konstytucyjnej ochronie i opiece państwa, a nasza szkoła współpracuje z nami w procesie uczenia i wychowania naszych dzieci, które powierzyliśmy konkretnym pedagogom. Nauczyciele w naszej szkole znają każdego ucznia z imienia, nawet jeśli go nie uczą. W naszej szkole nie ma „obcych” ani „niewidocznych”, każdy uczeń jest zauważony.  W pełni popieramy stanowisko grona pedagogicznego Szkoły, wyrażone w piśmie do Komisji Spraw Społecznych UM w Cieszynie. Chcemy, by nasza Szkoła dalej kształciła i wychowywała nasze dzieci, a plan jej likwidacji został zaniechany. [1] Preambuła ustawy o systemie oświaty