List Otwarty do Pani Jolanty Sobierańskiej-Grendy, Minister Zdrowia RP w sprawie utworzenia oddziałów internistycznych w szpitalach psychiatrycznych
Przychodzimy dziś do Was z ważnym tematem. Staramy się zapewnić każdemu pacjentowi stały dostęp do internisty, kiedy przebywa na oddziale psychiatrycznym. W tym celu powstał List Otwarty do Pani Jolanty Sobierańskiej-Grendy, Minister Zdrowia RP w sprawie utworzenia oddziałów internistycznych w szpitalach psychiatrycznych, który umożliwia uruchomienie machiny tych zmian.
Wszystko po to, żeby w przypadku przeziębienia, zapalenia płuc czy każdej innej choroby pacjent psychiatryczny na miejscu mógł od razu skorzystać z pomocy internisty.
Brzmi jak coś oczywistego?
Wciąż wielu pacjentów ma problem z uzyskaniem pomocy lekarza internisty, przebywając na oddziale psychiatrycznym. Pomóż nam zmienić standardy tej opieki.
Bardzo prosimy również o udostępnianie tego Listu Otwartego i zachęcanie do jego podpisywania. Bez Was nie uda nam się wprowadzić zmian koniecznych do poprawy stanu zdrowia i jakości życia wielu pacjentów. To przecież może być każdy z nas!
Szanowna Pani Minister,
prosimy o szybką, pozytywną decyzję i utworzenie oddziałów internistycznych w szpitalach psychiatrycznych posiadających powyżej 500 łóżek. Prośba, którą do Pani kierujemy, jest odpowiedzią na list naszego czytelnika, lek. Marcina Karolewskiego, kierownika Oddziału Wewnętrznego Psychosomatycznego Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych im. A. Piotrowskiego „Dziekanka” w Gnieźnie. Funkcjonowanie dużych szpitali psychiatrycznych, tzn. ponad 500-łóżkowych bez oddziałów internistycznych jest niebezpieczne zarówno dla pacjentów, jak i dla pracujących tam lekarzy psychiatrów.
Prosimy o dokonanie zmian w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień.
Wierzymy, że pod Pani kierownictwem Ministerstwo Zdrowia RP wyeliminuje tę nieludzką, w gruncie rzeczy, organizacyjną lukę z polskiego systemu medycznego. Zorganizowanie, wyposażenie i zapewnienie funkcjonowania ok. 80 oddziałów internistycznych w Polsce w dużych szpitalach psychiatrycznych to promilowy wydatek w budżecie polskiej ochrony zdrowia, który w 2025 roku wyniósł 221 mld zł.
Czas na leczenie holistycznie w szpitalach psychiatrycznych. Pora, by w pełni szanować prawa oraz godność pacjentów. Godność człowieka.
Redakcja „Świata Lekarza”
Wniosek
W związku z coraz większym obciążeniem szpitali psychiatrycznych pacjentami z chorobami współistniejącymi (somatycznymi), zwłaszcza w sytuacji, gdy w strukturze szpitala znajdują się oddziały leczenia uzależnień lub oddziały psychogeriatryczne, prosimy o pilne dokonanie zmian w rozporządzeniu z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień, aby zapewnić pacjentom tych szpitali dostęp do całodobowej opieki internistycznej w postaci:
1. W przypadku oddziałów psychiatrycznych – zapewnienia całodobowych konsultacji z zakresu chorób wewnętrznych oraz zorganizowania przynajmniej 1 stanowiska monitorowanego z dostępem do tlenu na każde 40 łóżek w przypadku świadczeń psychiatrycznych oraz na każde 20 łóżek w przypadku świadczeń z zakresu leczenia alkoholowych zespołów abstynencyjnych.
2. W przypadku szpitali psychiatrycznych obligatoryjnego utworzenia w strukturach szpitala oddziału chorób wewnętrznych o wielkości 1 łóżka internistycznego na każde 40 łóżek w przypadku świadczeń psychiatrycznych oraz na każde 20 łóżek w przypadku świadczeń z zakresu leczenia alkoholowych zespołów abstynencyjnych. Oddział powinien mieć minimum 25 łóżek internistycznych i pełną obsadę lekarską oraz pielęgniarską.
Uzasadnienie
1. Pacjenci psychiatryczni mają także choroby współistniejące (somatyczne). W artykule lek. Marcina Karolewskiego („Świat Lekarza”, wrzesień 2025) opisano przypadki, w których pacjenci przyjmowani do szpitali psychiatrycznych wymagali równoczesnego leczenia internistycznego, np. z powodu infekcji, zaburzeń elektrolitowych, niewydolności oddechowej czy chorób ogólnoustrojowych.
2. Pacjenci z zaburzeniami psychicznymi często nie są w stanie właściwie opiekować się sobą, przestrzegać zaleceń dietetycznych, przyjmować leków, co pogłębia ryzyko powikłań.
3. Obecne rozwiązania są niewystarczające:
• Lekarze psychiatrzy są często zmuszeni konsultować się u internistów, co bywa utrudnione logistycznie, opóźnione w czasie i bardzo kosztowne.
• Oddziały psychiatryczne (w szczególności psychogeriatryczne i detoksykacyjne) nie są dostatecznie przygotowane, aby prowadzić intensywne leczenie internistyczne wymagające m.in. posiadania odpowiedniego sprzętu, zaplecza diagnostycznego, opieki tlenowej, monitoringu.
• Często bywa, że pacjenci z oddziałów psychiatrycznych z powodu ciężkiego ogólnego stanu zdrowia (np. podejrzenie złośliwego zespołu neuroleptycznego, bardzo wysokie CRP, niewydolność nerek) przewożeni są do szpitala ogólnego, zamiast otrzymać pomoc na miejscu.
4. Bezpieczeństwo pacjentów i minimalizacja ryzyka
Praca oddziału internistycznego w szpitalu psychiatrycznym pozwoli na szybszą reakcję w stanach zagrażających życiu, np. w infekcjach, powikłaniach metabolicznych, oddechowych i sercowo-naczyniowych. Funkcjonowanie oddziału internistycznego ograniczy hospitalizacje pacjentów psychiatrycznych w okolicznych szpitalach, co jest korzystne zarówno dla pacjenta, jak i dla systemu (koszt, organizacja).
5. Korzyści ekonomiczne i organizacyjne
• Wyższa jakość opieki medycznej – szpitale psychiatryczne będą mogły leczyć pacjentów kompleksowo, również w przypadkach chorób współistniejących.
• Skróceniu ulegnie czas leczenia i hospitalizacji dzięki jednoczesnemu dostępowi do oddziału internistycznego.
• Zmniejszy się liczba powikłań oraz hospitalizacji w sąsiadujących szpitalach ogólnych, co może przynieść realne oszczędności.
6. Zgodność w etyką lekarską i wartościami moralnymi
• Lekarz ma moralny i etyczny obowiązek leczenia wszystkich chorób pacjenta, nie wolno mu koncentrować się tylko na jednej z nich. Jest to również obowiązek systemu ochrony zdrowia w Polsce. Mówiąc obrazowo, pacjent leczony na chorobę psychiczną nie może umierać na zapalenie płuc, chorobę serca czy nerek.
• Każdy szpital, nie tylko psychiatryczny, ma obowiązek zapewnienia całościowej opieki nad chorym.
Poparcie
Prof. Agata Szulc, prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego:
„Jak najbardziej popieram, problemy somatyczne są najczęstszymi powikłaniami, które w warunkach szpitala psychiatrycznego (który nie jest w zasadzie szpitalem) są niebezpieczne dla zdrowia i życia pacjentów. Często wymagana jest szybka ocena i diagnoza, a także oczywiście leczenie lub decyzja o konieczności transportu np. na SOR. W przypadkach przewlekłych, u osób starszych, z wieloma chorobami, często występuje też konieczność wielu konsultacji, co jest czasochłonne i trudne. Stąd wymóg zatrudnienia internisty w szpitalu psychiatrycznym jest w tej chwili niezbędny”.
Prof. Dominika Dudek, past prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego:
„Całkowicie zgadzam się z tym postulatem”.
Prof. Jerzy Samochowiec, Kierownik Katedry i Kliniki Psychiatrii USK1 PUM w Szczecinie:
„W pełni popieram, prowadzę klinikę, która jest Centrum Zdrowia Psychicznego odpowiedzialnym za połowę dorosłej populacji Szczecina i na etacie mam doświadczonego internistę”.
Dr hab. Michał Lew-Starowicz, prof. CMKP:
„Oczywiście popieram inicjatywę utworzenia etatu internistycznego w szpitalach psychiatrycznych”.
Redakcja „Świata Lekarza” Skontaktuj się z autorem petycji