Petycja w obronie Romana Polańskiego

Apelujemy do wszystkich zainteresowanych o nieuleganie emocjom i wsłuchanie się w głos jedynej potwierdzonej ofiary Romana Polańskiego. Samantha Geimer wybaczyła polskiemu reżyserowi. Wiele razy prosiła o zamknięcie sprawy sprzed 42 lat. Formalnie zawnioskowała o to w sądzie i w prokuraturze w Los Angeles. Geimer nazwała "brzydką i okrutną" decyzję Amerykańskiej Akademii Filmowej, która usunęła artystę ze swojego grona.

Roman_Polanski_2011_2._(cropped)_.jpg

Polański przyznał się do seksu z nieletnią (nigdy nie przyznał się do gwałtu) w ramach ugody z sędzią i prokuratorem. Odsiedział 42 dni w więzieniu w Chino podczas których objęty był obserwacją psychiatryczną. W tym czasie sędzia Laurence J. Rittenband miał chwalić się, że złamie warunki ugody i "wyśle Polańskiego do więzienia na 100 lat". W obronie Polańskiego stanął nawet prokurator, który ścigał reżysera!

Polański z nawiązką odsiedział karę w Szwajcarii, kiedy został zatrzymany i siedział w areszcie domowym aż Ministerstwo Sprawiedliwości orzekło, że ekstradycja jest niedopuszczalna. Tak samo orzekł sąd w Krakowie, a wyrok podtrzymał Sąd Najwyższy.

Pozostałe czyny, których miałby dopuścić się reżyser, nawet gdyby były prawdą, uległyby przedawnieniu wiele lat temu. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka stanowi, że "każdy człowiek oskarżony o popełnienie przestępstwa ma prawo, aby uznawano go za niewinnego dopóty, dopóki jego wina nie zostanie mu udowodniona zgodnie z prawem podczas publicznego procesu".

Skoro nawet ofiara zdobywcy Oscara dawno już wybaczyła, jakie mamy prawo wydawać wyroki w tej sprawie?

Czy mielibyśmy odmawiać Romanowi Polańskiemu jednego z podstawowych praw człowieka - prawa do domniemania niewinności - tylko dlatego, że jest znanym na całym świecie reżyserem?

MzM2OTkzYhssUDlnRAFvDm8IbT0CWGFYOBB1dkQ1Yk96CzdhXENiHmNFPz0GHWMKIR1-ZFxNfkh-BH9tRld6T3gFdmxcTXhVPlMiNQUOJRtgVSo9Bh8_Vz5TIjUFDiUbY1g_M0kH.jpeg

Każdą osobę, którą ktokolwiek skrzywdził, należy objąć opieką i wsparciem. Ale opowiadając się za prawami kobiet wsłuchajmy się co ma do powiedzenia kobieta - Samantha Geimer. Ona od dawna apeluje, żeby zostawić Romana Polańskiego w spokoju.

Z szacunku do niej oraz do rodziny Romana Polańskiego apelujemy aby oceniając jakiegokolwiek człowieka nie ulegać emocjom. Apelujemy, aby powściągać komentarze w tak niejasnych i niepotwierdzonych sprawach. Apelujemy, aby pamiętać o podstawowych prawach każdego człowieka - prawie do uczciwego procesu i prawie do domniemania niewinności.

 

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Marek Zawadzki do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...