Ratujmy lubelski żużel

Pan Krzysztof Żuk
Prezydent Miasta Lublin



Szanowny Panie Prezydencie,


Zwracamy się z uprzejmą prośbą, jako fani i miłośnicy sportu żużlowego w Lublinie, o przyznanie dotacji dla ratowania
Klubu Motorowo – Żużlowego Motor Lublin.


Ligowy żużel w Lublinie istnieje od 1959 roku, od samego początku dostarczając kibicom niesamowitych emocji. Swoją karierę rozpoczynali
tu zawodnicy, którzy byli i nie rzadko nadal są mistrzami w swoim fachu i nie spoczywając na laurach, kultywują tradycję żużlowe wśród młodych adeptów szkółek żużlowych.


Na przestrzeni lat w Lublinie obecni byli również zawodnicy światowego formatu, jak chociażby doskonale wszystkim znany Hans Nielsen, Leigh Adams, Antonin Kasper, Lee Richardson, lublinianie Marek Kępa, Daniel Jeleniewski, czy Robert Dados. Te osoby również są kojarzone
z naszym miastem, z racji występowania w barwach lubelskiego klubu – pierwszym klubem Hansa Nielsena był właśnie Motor Lublin.


Klub był również organizatorem tegorocznego Finału Złotego Kasku oraz II Finału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów na Żużlu. Obydwie imprezy sprowadziły do miasta kibiców nie tylko z naszego regionu czy kraju, dając tym samym okazję przyjezdnym
do dokładniejszego poznania naszego wspaniałego miasta.


W składzie klubu są i byli obecni żużlowcy, którzy swoimi umiejętnościami i postawą na torze osiągają wysokie wyniki w tej dyscyplinie.


Nie szukając daleko. Zawodnicy powołani do tegorocznego składu KMŻ Motoru Lublin – Emil Pulczyński, który zdobył tytuł młodzieżowego drużynowego mistrza Polski, dwa brązowe medale drużynowych mistrzostw Polski, dwa srebrne medale młodzieżowych mistrzostw Polski par klubowych, czy jego brat Kamil Pulczyński, który jest dwukrotnym srebrnym medalistą młodzieżowych mistrzostw Polski par klubowych oraz czterokrotnym medalistą (złoty, srebrny, dwukrotnie brązowy) drużynowych mistrzostw Polski. Znakomitym przykładem są też sukcesy wychowanka lubelskiej szkółki żużlowej Oskara Bobera, który ma na swoim koncie uczestnictwo w Finale Srebrnego Kasku czy wreszcie Sam Masters, który brał udział w tegorocznym finale Speedway Grand Prix w Australii i Timo Lahti, który jest sześciokrotnym medalistą (pięciokrotnie złoty, raz brązowy) młodzieżowych indywidualnych mistrzostw Finlandii, czterokrotnym medalistą drużynowych mistrzostw Finlandii (raz złoty, dwukrotnie srebrny, raz brązowy), był reprezentantem Finlandii w Speedway Grand Prix oraz co najważniejsze, został
on tegorocznym mistrzem Finlandii.

Jest to oczywiście tylko kilku zawodników, ale proszę pomyśleć ile sukcesów mieli zawodnicy jeżdżący dawniej w klubie. Sukcesy tych kilku zawodników z tegorocznego składu zostały przedstawione, aby pokazać Panu że w KMŻ Motorze Lublin są zawodnicy, którzy mają na swoim koncie naprawdę imponujące osiągnięcia w sporcie żużlowym i jeszcze wiele sukcesów przed nimi. Nie są to żużlowcy zakontraktowani
na zasadzie odjechania sezonu, lecz tacy, którzy potrafią pokazać klasę i zapewnić kibicom niesamowite emocje na torze.


W ostatnich dniach w mediach pojawiły się informacje, że lubelskie szczypiornistki MKS Selgros Lublin otrzymały od miasta trzy miliony złotych na spłacenie swojego długu, aby móc wystartować w rozgrywkach. Chcielibyśmy zwrócić uwagę, że pomiędzy długami klubów MKS Selgros Lublin, a KMŻ Motor Lublin, jest ogromna przepaść. Zadłużenie klubu żużlowego jest o wiele mniejsze, niż szczypiornistek. Oczywiście zrozumiałe jest, że kibiców piłki ręcznej nie należy pomijać i organizować dla nich zawody, wspomagając klub finansowo. Ale dlaczego nie dać tej samej szansy kibicom żużla i nie pomóc klubowi spłacić długu?


Żużel od zawsze gromadzi na trybunach stadionu przy Alejach Zygmuntowskich tłumy kibiców. Można się było o tym przekonać chociażby podczas meczu z cyklu Polish Speedway Battle w dniu 10 października bieżącego roku, który był transmitowany w telewizji, jak i również
na meczach ligowych, których godzinę rozpoczęcia trzeba było przekładać ze względu na kolejki kibiców przed kasami.

Kierując się Pańskimi słowami, które zostały przytoczone w programie Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów odbywających się w dniu 15 sierpnia bieżącego roku - „Miasto Lublin nieustannie inwestuje w sport”, głęboko wierzmy, że te słowa nie zostały wypowiedziane tylko dla potrzeb prasy. Dlatego też bardzo gorąco liczymy na Pańskie zrozumienie nas – kibiców i wsparcie dla klubu.

Pragniemy przywołać te wszystkie niesamowite momenty, które rozgrywały się na torze przy Alejach Zygmuntowskich. Te wszystkie wydarzenia związane z żużlem, które miały miejsce na stadionie. Tę wspaniałą historię lubelskiego klubu, która sięga aż do lat 60 – tych
XX wieku. Tych wszystkich zawodników, którzy podczas wyścigów dawali i dają z siebie wszystko. Te wszystkie sukcesy lubelskiego klubu oraz poszczególnych żużlowców, którzy zdobywali je rozsławiając Lublin oraz lubelski klub, w którym mieli okazję jeździć. I wreszcie
te nieprzebrane tłumy kibiców, które z niegasnącym entuzjazmem kibicują lubelskiej drużynie, a wśród których znajdowali oraz nadal znajdują się całe rodziny - poczynając od starszego pokolenia, a kończąc na przedszkolakach.

Do uratowania lubelskiego żużla potrzebujemy Pańskiej pomocy. Dlatego też zwracamy się do Pana z ogromną prośbą o jak najszybsze rozpatrzenie naszej prośby i dofinansowanie klubu w tej jakże trudnej sytuacji.


Jesteśmy bardzo wdzięczni za dotychczasową pomoc, kierowaną w stronę sportu żużlowego w naszym mieście i wierzymy, że w Lublinie jeszcze nie raz, nie dwa będą mieć miejsce wspaniałe mecze z udziałem naszego KMŻ Motoru Lublin, właśnie za sprawą wsparcia płynącego od władz miasta, na które niejednokrotnie klub mógł liczyć i nie zawiódł się.


Do naszej prośby, dołączamy listę naszych podpisów. Chcemy tym samym pokazać, że kibiców lubelskiego żużla nie liczy się w pojedynczych jednostkach.


Z wyrazami szacunku


Kibice i sympatycy lubelskiego żużla