W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#57802

Podpisuję, ponieważ sama za 2 miesiące będę mamą.

Daria Winiarska (Ruda Śląska, 2020-10-08)

#57826

Podpisuje

Joanna Małyska (Zabrze, 2020-10-08)

#57833

Uważam ze noworodki najlepiej rozwijają się i wracają do zdrowia kiedy maja przy sobie najbliższe osoby. Kontakt z mama, przytulanie, jej głos jest niezbędny, żeby dzidziuś czuł się bezpieczny.

Anna Luczak (Poznan, 2020-10-08)

#57845

Jestem matką i nie wyobrażam sobie takiej rozłąki. Bliskość leczy i uspokaja. Bądźmy ludźmi w tych nieludzkich czasach.

Justyna Podlasińska (Golina, 2020-10-08)

#57846

To mój obowiązek.

Marta Krupa (Polkowice, 2020-10-08)

#57847

W obronie noworodków i rodziców

Natalia Wardega (Banino, 2020-10-08)

#57849

Nie wyobrażam sobie jak ciężko musi być mamie i noworodkowi 😢

Patrycja Górka-Dolna (Tryszczyn, 2020-10-08)

#57861

To jest nieludzkie, zabierać dziecko od matki!!!

Angelika Muszyńska (Przemyśl, 2020-10-08)

#57878

Podpisuję, ponieważ jestem matką i nie wyobrażam sobie takiej rozłąki z własnym, nowo narodzonym dzieckiem. To jest nieludzkie i karygodne, w głowie mi się nie mieści, jak można doprowadzić do takiej sytuacji!

Dagmara Dukała (Rudawa, 2020-10-08)

#57886

Jestem mamą 3-latka, przy którego łóżeczku szpitalnym spędziłam setki godzin, miliony minut. Nie wyobrażam sobie zostawić go nawet na sekundę samego...

Monika Maćkiewicz (Lublin, 2020-10-08)

#57892

Podpisuje ponieważ jestem sama w ciąży i chce być przy moim dziecku

Weronika Klinder (Gdańsj, 2020-10-08)

#57903

Bliskość rodziców jest mega ważna dla każdego dziecka i jest lekiem na "całe zło". Rozdzielanie noworodków od rodziców powoduje ogromne szkody psychiczne i niepotrzebny stres dla każdej ze stron. To nie Matka która będzie spać na podłodze szpitala bez jedzenia i picia jest zagrożeniem dla dziecka tylko cały personel szpitala który codziennie wychodzi poza jego mury i ma styczność z całym światem zewnętrznym!

Anna Białobrzeska Głuszak (Białystok, 2020-10-08)

#57904

Straszne, okrutne i niezrozumiałe!!!!!

Ewa Jozko (Warszawa, 2020-10-08)

#57907

Mam już dość absurdalnych zachowań lekarzy i polityków. Działają oni na szkodę społeczeństwa w tym bezbronnych dzieci.

Karol Jasek (Brzeg Głogowski, 2020-10-08)

#57915

Podpisuję ponieważ sama rodziłam we włoszech w towarzystwie partnera i nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie zabrania mi się moich praw do decydowania o losie moim, mojej rodziny i mojego dziecka.

Magdalena Adamowicz (Miłoszyce, 2020-10-08)

#57917

Długotrwałe pozbawienie dziecka kontaktu ze swoim rodzicem ma negatywny wpływ na jego rozwój. To trauma.

Katarzyna Kasperowicz (Bydgoszcz, 2020-10-08)

#57918

Jestem mamą 6 letniego już teraz wcześniaka a także mamą w 25 tygodniu zagrożonej ciąży. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym być rozdzielona z dzieckiem po porodzie, gdyż znam z doświadczenia skótki przedwczesnego porodu oraz mam świadomość jak ważna jest "lecząca" obecność mamy przy dziecku...Każdym, również z tym urodzonym w terminie.

Małgorzata Lenczewska (Warszawa, 2020-10-08)

#57920

Sama jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie przeżywać taki koszmar.

Klaudia Jędrasiak (Syców, 2020-10-08)

#57922

Nie jest mi obojętny los hospitalizowanych dzieci i ich matek/ojców/ opiekunów, którzy powinni w tym trudnym czasie być RAZEM! ROZŁĄKA JEST ZWYCZAJNIE NIELUDZKA!

Natalia Sekuła (Toruń, 2020-10-08)

#57940

Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w XXI wieku żeby rodzica oddzielano od dziecka. Jest to potworne i nie wyrażam zgody na takie działania w naszym kraju.

Sylwia Wąsowicz (Promnik, 2020-10-08)

#57943

Mam 6 miesięczne dziecko i nie wyobrażam sobie żeby ktoś mnie z nim rozdzielał ani po porodzie ani teraz!

Katarzyna Zając (Legnica, 2020-10-08)

#57944

Sama w dobie "pandemii" zmuszona byłam urodzić bliźniaki. Nie mógł mi nikt towarzyszyć przy porodzie, a mój stan zdrowia nie pozwalał na kontakt z dziećmi. Nie były kangurowane, gdzie w normalnych warunkach robił by to ojciec. Mąż w domu przez kilka godz. był w strachu i nie wiedział co się dzieje. Po porodzie po niecałych 12 godz. bardzo osłabiona musiałam zajmować się dwójką małych dzieci, nie miałam żadnej pomocy (ze strony personelu med. praktycznie też, bo mieli zbyt dużo obowiązków).

Katarzyna Kowalczuk (Zaliszcze, 2020-10-08)

#57946

Noworodki potrzebują mamy bok!

Agata Nałęcz (Warszawa, 2020-10-08)

#57947

Całym sercem wspieram inicjatywę. Nie wyobrazam sobie zostawić mojego dziecka samego.

Natalia Sak (Żyraków, 2020-10-08)

#57948

Jestem mamą i pedagogiem. Nie wyobrażam sobie tego co przeżywają rodzice i dzieci oraz tego jakie konsekwencje tych sytuacji mogą ponosić w przyszłości.

Monika Waśniewska (Wrocław, 2020-10-08)

#57952

Fornalczyk

Beata Fornalczyk (Poddębice, 2020-10-08)

#57963

To tortura dla rodziców i dzieci, gdy nie ma się kontaktu po porodzie. Tylko w Polsce są takie procedury.

Katarzyna Jagiello (Różyny, 2020-10-08)

#57969

Podpisuje, ponieważ sama jestem wcześniakiem i nie wyobrażam sobie żeby i mi jak już będę mamą zabrano noworodka. Dziecko i tak już dużo przechodzi, nie powinno być oddalone od mamy!!!

Roksana Szwagierczak (Zabrze, 2020-10-08)

#57979

Jedna z moich corek blizniaczek lezala tydzien na neonatologii po porodzie w lipcu a ja modlilam sie,zeby mnie nie wypisali ze szpitala zebym mogla byc przy niej. Lekarze mowili,ze prawdopodobnie mnie wypisza bo nie wiadomo jak dlugo potrwa rekonwalescencja dzieciatka a ja bylam przez to w mega zlym stanie psychicznym. Nie wyobrazam sobie co czuja rodzice skrajnych wczesniakow lub chorych dzieci.

Weronika Nielepko (Kwidzyn, 2020-10-08)

#57983

Organizowanie pracy szpitala w ten sposób, że nowonarodzone lub chore dzieci są oddzielane od bliskich jest po prostu nieludzkie. To stawianie wygody i strachu personelu szpitala nad dobro dzieci. Nie ma na to mojej zgody.

Karolina Przeździecka (Kraków, 2020-10-08)

#57984

Jestem mamą i niewyobrazam sobie rozdzielenia mnie z dzieckiem.

Justyna Grzegorczyk (Warszawa, 2020-10-08)

#57985

Mamy muszą być przy swoich maluchach!

Kamila Wach (Gdańsk, 2020-10-08)

#57988

Podpisuje, ponieważ jestem popieram inicjatywę.

Marcin Kasprzyk (Warszawa, 2020-10-08)

#57992

Mam małe dziecko nie wyobrażam sobie go zostawić samego to nie ludzkie.

Dominika Swatek (Stargard, 2020-10-08)

#57993

Sama jestem mamą wczesniaka i nie wyobrażam sobie żeby ktoś w tamtym czasie nas rozdzielil. Dziecko potrzebuje bliskosci rodzica żeby mogło lepiej funkcjonować a przede wszystkim mogło żyć.

Iwona Stańczak (Płock, 2020-10-08)

#57994

Nie wyobrażam sobie nie widzieć tygodniami dziecka

Aga Kar (Piotrków trybunalski, 2020-10-08)