W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce
Komentarze
#71201
Mam dwoje dzieci i nie wyobrażam sobie, aby mnie z nimi rozdzielono, gdyby w okresie poporodowym wymagały hospitalizacji. To już na szczęście za mną, ale mam ciężarne koleżanki i chcę dla nich i ich dzieci jak najlepiej.Ewa Angrocka (Warszawa, 2020-10-08)
#71207
Jestem mamaJagoda Styczyńska (Granowo, 2020-10-08)
#71210
Też jestem matką i serce mi się ściska na myśl, że nie mogłabym być przy dziecku. Dzieci potrzebują bliskości rodziców. Szczególnie te maluszki.Julia Szwed (Przeźmierowo, 2020-10-08)
#71228
To jak traktowane są maluszki i ich rodzice jest po prostu nieludzkieMilenq Pecyna (Opoczno, 2020-10-08)
#71233
Podpisuję, uważam, że to nieludzkie rozdzielać dziecko od rodziców, przypomina to straszne czasy wojny :(Natalia Kostrzewa (Gniezno, 2020-10-08)
#71235
Jako matka nie wyobrażam sobie rozdzielenia matki z dzieckiem i to w sytuacji kiedy ma zaburzone poczucie bezpieczeństwa i najbardziej jej potrzebuje. To jest nieludzkie!Agata Sawa (Radymno, 2020-10-08)
#71236
Sama jestem mamą wcześniaka i wiem jak ważny jest kontakt z rodzicem dla rozwoju takiego maleństwa.Monika Ciupa (Sanok, 2020-10-08)
#71240
Podpisuje ponieważ rodząc w kwietniu przez cesarskie cięcie mój synek musiał jechać do innego szpitala . Urodził się jako wcześniak 34 tydzień . Nie mogłam go dotknąć przytulić przez 1,5 tyg .Paulina Czerwik (Sypniewo, 2020-10-08)
#71243
Nie zgadzam się z rozdzielaniem rodziców z dziećmi!!!! KarygodneDorota Wielicka (Lublin, 2020-10-08)
#71246
Podpisuję ponieważ takie maleństwa nie powinny być rozdzielane z mamą nie wyobrażam sobie zostawić moje dziecko przerażone i same.Jak moja córka wylądowała w szpitalu gdy miała 8 dni dziecko było tak zestresowane po badaniach i zapłakane że jedyne czego potrzebowała to moja obecność nie chciała spać w łóżeczku szpitalnym i od tamtej pory śpi tylko że mną i potrzebuje mojej bliskości więc dlatego nie wyobrażam sobie co mogą przechodzić mamy tych maluszków i same maluszki które są rozdzielane i nie godze się na coś takiego.Paulina Kasprzyk (Niesułowice, 2020-10-08)
#71262
Mój głos ma moc. Chcę pomóc tym malyszkom i ich rodzicomMarta Chruścińska (Warszawa, 2020-10-08)
#71270
Podpisuje ponieważ nie zgadzam się na rozdzielenie dzieci od rodzicówZuzanna Wolkowycka (Warszawa, 2020-10-08)
#71291
Mam małego syna i nie wyobrażam sobie, gdybyśmy zostali rozłączeni z nim na długi czas! Obecność rodzica w szpitalu przy chorym dziecku to powinna być norma - nie wolno tego zabraniać - konsekwencją rozłąki jest strach i niepewność, brak czułości i poczucia bliskosci dla dzieci!Adriana Witek-Perek (Pisary, 2020-10-08)
#71296
Podpisuje, ponieważ moja malutka córeczka lezy teraz sama w inkubatorku. Zajmują się nią na pewno doświadczeni specjaliści. Jednak nie jest to to samo co dotyk matki. To przykre, ze nie mogę zobaczyć swojego dziecka, nie mówiąc o najważniejszym, czyli dotyku.Magdalena Ronowska (Elblag, 2020-10-08)
#71297
Podpisuję, ponieważ jestem rodzicem i jest to dla mnie niewyobrażalne, że można zabronić rodzicowi być ze swoim dzieckiem, zwłaszcza w tak ciężkim czasie, jak pobyt w szpitalu.Iwona Bochnak (Groń, 2020-10-08)
#71302
Sama jestem matką i nie wyobrażam sobie zostawic dziecko same w szpitalu.Marta Maleta (Radom, 2020-10-08)
#71303
Wspieram dzieci i ich rodzicówAldksandra Depta (Wysoka, 2020-10-08)
#71322
Jestem matką !Marcela Wróblewska (Pęcław, 2020-10-08)
#71331
Dzieci nas potrzebująAgnieszka Łysoń (Andrychów, 2020-10-08)
#71336
Jestem matkąMagdalena Abramowicz (Pasym, 2020-10-08)
#71341
Rozumiem ból jaki przez separację odczuwają dzieci i ich rodziceMichalina Piotrkowicz (Tarczyn, 2020-10-08)
#71343
Podpisuję, ponieważ jest to karygodne. Nie zgadzam się jako matka.Renata Nowosad (Lublin, 2020-10-08)
#71352
Dwa lata temu nie było Pandemii a regulamin naszego szpitala i Tak pozwalał na wyrzucenie rodziców z sal świeżo urodzonych dzieci które leżały na patologii noworodkaKarol Jasiński (Koszalin, 2020-10-08)
#71358
Jest to dla mnie nie do pomyslenia!Agata Paw (Sosnowiec, 2020-10-08)
#71376
Jestem matką. Zaraz zostanę nią po raz drugi i nie wyobrażam sobie rozdzielenia matki z dzieckiem gdy ono tego pptrzebuje.Marta Żywicka (Luboń, 2020-10-08)
#71387
Mam dziecko!!!Anna Tomaszczak-Nowak (Koluszki, 2020-10-08)
#71397
Ten, kto za tym stoi nie myśli, nie czuje, nie ma wyobraźni. Dziecko ma za nieczującą istotę; matkę - za robota. Taka rozłąka ma wpływ na odczuwanie dziecka i rodziców, będzie skutkowała trauma wszystkich, których dotyczy. Wiąże się z niczym nieuzasadnionym nieprawdopodobnym bólem i tęsknota.Marta Pacoszynska (Bydgoszcz, 2020-10-08)