Nie dla zamknięcia branży fitness!

Komentarze

#4

Nie zgadzam się z dacyzją

(Kostrzyn, 2020-10-15)

#6

Nie zapominajmy o tym, że sport jako forma ruchu jest fundamentalnym elementem naszego rozwoju. Zarówno zdrowie fizyczne, jak i psychiczne odgrywa kluczową rolę w procesie dojrzewnia szczególnie młodych ludzi. Siłownia oraz inne placówki tego typu pomagają zrealizować nasze marzenia, odreagować negatywne emocje czy też wzmocnić nasz układ odpornościowy. Nie widzę więc fenomenu odcinania ludzi od świątyń ich własnej twórczości. Szczególnie, że zasady bezpieczeństwa są tam niewątpliwie przestrzegane. :)

(Poznań, 2020-10-15)

#7

Podpisuję, ponieważ chce

(Kostrzyn, 2020-10-15)

#8

Pomagam ziomusiowi, który mi nie moi nawet cześć

(Kostrzyn, 2020-10-15)

#26

Jestem osobą trenująca od 4 lat. Bardzo dużo wysiłku fizycznego i psychicznego kosztowało mnie to w jakim miejscu teraz jestem.
Silownie w czasie pandemii dbają o nasze bezpieczenstwo.

(Poznań, 2020-10-16)

#37

Jako niepełnosprawny na basenie czy siłowni mogę cwiczyć a więc ratować zdrowie. Piza tym podnosząc odporność dzięki cwiczeniom bronie się przed zakażeniem różnymi patogenami.

(Kraków, 2020-10-16)

#39

Nie zgadzam się z nieprzemyślaną decyzją Rządu o zamknięciu siłowni. Aktywność fizyczna ma pozytywny wpływ na rozwój i zdrowie- także psychiczne.

(Kraków, 2020-10-16)

#57

Jestem przeciwna zamknięciu siłowni ponieważ ćwiczę regularnie czuje się zdrowsza i silniejsza psychicznie

(Kąkolewnica, 2020-10-16)

#60

Podpisuję ponieważ jak tysiące innych Polaków potrzebuję ruchu!!!

(Wrocław, 2020-10-16)

#62

Jestem instruktorem Fitness aktualnie nie mam za co żyć

(Rzeszw, 2020-10-16)

#68

Podpisuję ponieważ sport daje nam energię, trzyma w dobrej formie i zdrowiu.

(Rzeszów, 2020-10-16)

#75

Zależy mi na zdrowiu społeczeństwa, co decyzja o zamknięciu miejsc do uprawiania sportu znacznie utrudnia. Uważam za niesprawiedliwość uznanie przez Rząd, że, np. w kościele z pewnymi ograniczeniami mogą przebywać ludzie a ja mam głodować i popadać w długi... W mojej firmie nawet przed pandemią obowiązywała dezynfekcja i selekcja ludzi chorych i zdrowych (salon odchudzający), a ilość osób nigdy nie przekracza 4 osób na godzinę. Albo solidarnie wszyscy albo nikt! W siłowniach można zrobić również ograniczenia, tak jak w marketach - nie widzę żadnego problemu.

(Skierniewice, 2020-10-16)

#76

Aktywność=odporność

(Rokitnica, 2020-10-16)

#79

Regularnie trenuje - ja i moja cała rodzina. Tylko i wyłącznie z pożytkiem dla zdrowia

(Baranów, 2020-10-17)

#80

Zamykacie ludziom drugi dom, niektórzy chodzą tam żeby rozwijać swoje umiejetność dla zdrowia i komfortu psychicznego,
Inni to traktują jak przygotowanie do zawodów a jeszcze inni jak psychologa/psychiatrę...wiele osób i siłowni na tym ucierpi w autobusach osoby jedz bez maseczek a na siłowniach umieliśmy trenować z zasłoniętymi ustami..
to nasze życie nasza motywacja..
NIE ZAMYKAĆ BRANŻY FITNESS !!

(Warszawa, 2020-10-17)

#91

Chce wzmacniać odporność

(Górno, 2020-10-19)

#96

Podpisuje, ponieważ sytuacja zdrowotna w Polsce może w takich miejscach tylko wzmocnić odporność i siłę w ludzkim organizmie , co więcej każdy powinien wiecej cwiczyć w okresie grypy i innych chorób .

(Gdańsk, 2020-10-19)

#97

Podpisuję, ponieważ decyzja o zamknięciu tej branży uderza w zdrowie obywateli, zarówno fizyczne, jak i psychiczne

(Lublin, 2020-10-19)

#103

Siłownia to miejsce, gdzie dbamy o swoje zdrowie i budujemy odporność. Dezynfekcja i odstepy są zachowane. NIE dla zamknięcia branży fitness!

(Siedliska, 2020-10-19)

#122

Jestem osobą mloda ktora dba o swoje zdrowie, po przez zdrowa żywność i aktywność fizyczna i nie zgadzam się z decyzjami rządu gdyż każdy z osob takich jak Ja powinien moc pozostać aktywnym fizycznie choc by przy ograniczeniach związanych z obostrzeniami.

(Suwalki, 2020-10-21)

#123

Bo organizm musi być silny, żeby bronić się przed chorobą a siłownie, baseny są po to, żeby poprzez ćwiczenia wzmacniać całe ciało.

(Świętochłowice, 2020-10-21)

#131

Tak jak wspomniane zostało powyżej, na żadnej siłowni nie było ognisk zakażeń, przynajmniej ja o tym nie słyszałem. Myślę że prawdopodobieństwo zakażenia jest takie samo jak w sklepach, komunikacji miejskiej, urzędach czy też kościołach, więc dlaczego nie zamknąć całego kraju.
Pozdrawiam

(Warszawa, 2020-10-25)