Sprzeciw w sprawie zmian w systemie oświaty w gminie Góra Kalwaria

CZERWONA_KARTKA.png

 

Góra Kalwaria, dnia 3.06.2024 r.

 

Rodzice Uczniów uczęszczających

do szkół i przedszkoli na terenie

Gminy Góra Kalwaria  

 

Burmistrz Miasta i Gminy Góra Kalwaria

Pan Arkadiusz Strzyżewski  

 

Szanowny Panie Burmistrzu,

 

zaniepokojeni wprowadzanymi zmianami w obrębie oświaty i pomocy psychologiczno-pedagogicznej w naszej gminie zwracamy się z żądaniem cofnięcia wprowadzanych zmian.

Ostatnio dotarły do nas informacje, że wprowadzone zostały oszczędności, które skutkować będą m.in. zmniejszeniem ilości godzin pracy psychologa, pedagoga czy logopedy, a co za tym idzie, mniejszej dostępności tych specjalistów. Jako Rodzice pytaliśmy Pana na ostatniej sesji Rady Miasta i Gminy Góra Kalwaria z dnia 29 maja bieżącego roku o tę kwestię, jednak zapewnienia vice Burmistrza Mateusza Baja o tym, że żadne dziecko z powodu tych zmian nie ucierpi, nie są dla nas wystarczające. 

Zgodnie z tym, co usłyszeliśmy podczas wspomnianej sesji, swoją decyzję o wprowadzeniu oszczędności w oświacie opiera Pan na dokumencie pn. „ORGANIZACJA I FINANSOWANIE JEDNOSTEK OŚWIATOWYCH PODLEGŁYCH GMINIE GÓRA KALWARIA” sporządzonego przez firmę: Centrum Wsparcia Rozwoju Edukacji i Biznesu „OTUS’’ z siedzibą w Lęborku. Po zapoznaniu się z owym dokumentem możemy jednoznacznie stwierdzić, że dokument ten jest jedynie rekomendacją, która może posłużyć do wprowadzenia zmian w arkuszach organizacyjnych, jednakże, jak autorka słusznie zauważa, każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie. Prosimy zatem o wyjaśnienie, dlaczego nie podjęto w pierwszej kolejności rozmów z dyrektorami, nauczycielami, rodzicami? Kto lepiej orientuje się w sytuacji danej szkoły bardziej niż jej dyrektor? Kto wie lepiej na temat potrzeb konkretnego dziecka jeśli nie jego rodzic i nauczyciel? Dlaczego pominięto nas w tak ważnej kwestii? Cytując fragment dokumentu: „Zlecona analiza dokumentacji organizacyjnej szkół i przedszkoli nie ma charakteru audytu ani kontroli w rozumieniu odrębnych przepisów. Nie stanowi także dla Gminy wiążącej wykładni prawnej. Z tego też powodu i na tym etapie pracy nie było potrzeby komunikowania się̨ bezpośrednio z dyrektorami szkół i przedszkoli.” pytamy, dlaczego organ prowadzący opierając się tylko na tym dokumencie wprowadza zawarte w nim propozycje zmian, bez konsultacji społecznych? Jako organ prowadzący Pan Burmistrz powinien uwzględnić sytuację naszych dzieci w placówkach oświatowych i ewentualne planowane zmiany powinny być uzgodnione zarówno z rodzicami, jak i z nauczycielami, którzy najlepiej wiedzą jaka powinna być świadczona pomoc dla danego dziecka.  

Z jakiego powodu zostały wprowadzone oszczędności na tak dużą skalę i czy aby na pewno nie wpłynie to negatywnie na rozwój i edukację naszych dzieci? Czy dzieci ze szczególnymi potrzebami będą właściwie zaopiekowane? Co z dziećmi, u których nauczyciel zauważa potrzebę uczestniczenia w dodatkowych zajęciach np. kompensacyjnych, a które nie ma stosownego orzeczenia? Czy takie dziecko otrzyma pomoc a nauczyciel właściwą zapłatę? Podczas sesji otrzymaliśmy również informację o tym, że środki finansowe w szkołach nie były wydawane zgodnie z przepisami. Czy w związku z tym zostały przeprowadzone rozmowy z dyrektorami i czy otrzymali oni potrzebny czas i wiedzę do prawidłowego wypełnienia arkuszy organizacyjnych? Czy 4 mln zł oszczędności, o których mówił Pana Zastępca i Pani Skarbnik, to środki, które wcześniej były źle rozpisywane w arkuszach? Na co te pieniądze zostaną przeznaczone? Trudno nam uwierzyć w to, że w naszych szkołach jest przerost zatrudnienia, kiedy z doświadczenia wiemy, że z powodu nieobecności nauczyciela i braku zastępstwa, lekcje są odwoływane.

Chcielibyśmy przypomnieć, że niedawno na terenie szkół w całej Polsce (również naszych gminnych) Fundacja Unaweza przeprowadziła badanie, które miało na celu ocenić stan zdrowia psychicznego naszych dzieci. Raport został upubliczniony w kwietniu 2023 roku. Wyniki badań są przejmujące i wskazują na absolutne poczucie bezradności wśród dzieci. W Polsce odnotowujemy cały czas wzrost prób samobójczych u młodych ludzi. Patrząc na rozmiar problemu można wyciągnąć wnioski, że opieka psychologiczna nad naszymi dziećmi jest niewystarczająca. Pozbawiając młodych ludzi wsparcia psychologa w szkołach, jeszcze bardziej pogłębią się problemy z dostępnością do specjalisty. Karygodnym jest takie działanie gminy, która szukając oszczędności zrzuca cały ciężar pomocy dzieciom na rodziców i zmusza ich do szukania wsparcia w placówkach prywatnych. Analizując dokument autorstwa Pani E. Rabendy jesteśmy przekonani, że absolutnie nie ma on na celu wsparcia dzieci a jedynie zoptymalizowanie działań szkoły od strony biznesowej, która nie uwzględnia potrzeb dzieci, istniejących problemów ani specyfiki pracy w niektórych placówkach. Wprowadzenie rekomendowanych zmian, to gwóźdź do trumny opieki psychologicznej a szkoła nie będzie w stanie sprostać zadaniom określonym w swoich statutach: „Celem Szkoły jest zapewnienie uczniom niezbędnych warunków do rozwoju intelektualnego, emocjonalnego, duchowego i fizycznego” (punkt ze statutu Szkoły Podstawowej nr 2 im. Księcia Janusza w Górze Kalwarii).

Kwestie dostępności do psychologa to jeden z niepokojących problemów. Drugi, odnosi się do ograniczenia godzin terapii dzieciom z dysfunkcjami. Wyrażamy swoje oburzenie drastycznymi zmianami w zakresie dostępności do terapii logopedycznej czy terapii pedagogicznej naszych dzieci. Nie zgadzamy się na przeprowadzanie terapii co dwa tygodnie. Na jakiej podstawie autorka analizy  zaleca rekomendacje w zakresie częstotliwości terapii u dzieci i łączenia je w grupy? Takie działania może podjąć tylko i wyłącznie specjalista, który ma odpowiednie wykształcenie kierunkowe i umie ocenić skuteczność procesu terapeutycznego. Pomimo zapewnień wiceburmistrza Pana Mateusza Baja (na sesji rady gminy z dnia 29 maja 2024 roku), że oszczędności nie wpłyną negatywnie na poziom edukacji, dostateczną opiekę dla uczniów z orzeczeniami, ani na dostęp do opieki pedagogicznej i psychologicznej dla uczniów uważamy, że zmiany w zakresie terapii odbiją się negatywnie na całym procesie terapeutycznym. Skandalicznym jest twierdzenie, że żadne dziecko nie ucierpi, a jakość terapii zostanie zachowana.  

Ponadto:

  • żądamy zachowania dotychczasowej pomocy dla każdego dziecka z orzeczeniem bez względu na rodzaj niepełnosprawności, które ma zalecenia wsparcia przez nauczyciela współorganizującego kształcenie (na jakiej podstawie prawnej wykluczają Państwo dzieci z innymi niepełnosprawnościami);

 

  • nie zgadzamy się na zastępowanie nauczycieli współorganizujących kształcenie osobami, które będą miały status pomocy nauczyciela (zwracamy uwagę na różnicę w wykształceniu i braku umiejętności pracy z dziećmi ze specjalnymi potrzebami);

 

  • sprzeciwiamy się łączenia w grupy dzieci na terapii integracji sensorycznej (jest to niezgodne z zasadami prowadzenia terapii w tym zakresie);

 

  • sprzeciwiamy się skracaniu godzin pracy świetlic szkolnych;

 

  • sprzeciwiamy się wprowadzania edukacji łączonej na kluczowych przedmiotach, które kończą się egzaminem w klasach ósmych  (j. polski, matematyka, j. angielski);

 

  • żądamy przywrócenia etatu rehabilitanta oraz terapeuty pedagogicznego w Samorządowym Przedszkolu Integracyjnym w Górze Kalwarii (możliwość zatrudnienia rehabilitanta dopuszcza kuratorium mazowieckie);

 

  • nie zgadzamy się obarczaniem pomocy nauczyciela w przedszkolach obowiązkami, które dotychczas wykonywała osoba sprzątająca (pomoc nauczyciela ma być wsparciem w pracy z dziećmi);

 

  • żądamy respektowania zapisów w opiniach i orzeczeniach dzieci np. zapisu dotyczącego słowa „indywidualne”, które w rozumieniu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych oznacza terapię 1:1 z terapeutą i dzieckiem;

 

  • żądamy swobodnego dostępu dzieci do zajęć dydaktyczno-wyrównawczych (do decyzji nauczycieli uczących dzieci a nie organu prowadzącego), pomoc nie zawsze może być udzielona dziecku w trakcie toku bieżącej pracy nauczyciela;

 

  • żądamy pozostawienia kwestii łączenia grup decyzji nauczycielom, którzy dobrze znają dzieci i wiedzą, czy łączenie grup poza realizacją podstawy programowej jest dobrym rozwiązaniem dla danej grupy dzieci (trzeba wziąć pod uwagę specyfikę placówki i ilość dzieci z dysfunkcjami, które również wykazują często zaburzenia modulowania bodźców słuchowych i nie mogą przebywać w dużych grupach);

 

  • żądamy rezygnacji z planów ograniczania godzin pracy nauczycieli bibliotekarzy (analiza zawiera pewne nieścisłości – autorka wskazuje potrzebę skrócenia czasu pracy świetlicy i przeniesienia opieki nad dziećmi na nauczyciela bibliotekarza a jednocześnie chce ograniczenia pracy nauczycieli bibliotekarzy). Pani Rabenda podkreśla, że zatrudnienie w systemie 1 godzina pracy na 17 uczniów odbywa się w placówkach wysoce zinformatyzowanych oraz takich, które nie mają obsługi podręczników.

 

Szanowny Panie Burmistrzu, zwracamy uwagę, że nadzór sprawowany przez organ prowadzący nie obejmuje uprawnienia do określania kwestii organizacji szkoły, gdyż ustalanie wytycznych w tym zakresie należy do zadań dyrektora szkoły. Organ może ingerować w działalność szkoły lub przedszkola wyłącznie w zakresie i na zasadach określonych w ustawie. Każda próba uprzedniego narzucenia dyrektorom placówek oświatowych konkretnych rozwiązań, w formie np. wytycznych co do oczekiwanego sposobu ich działania, określania sposobu sporządzania arkuszy organizacyjnych, czy też zasad zatrudniania nauczycieli i pozostałych pracowników – w istocie ogranicza ich ustawowe uprawnienia (wyrok NSA z 13 kwietnia 2022 r., sygn.. akt III OSK 4941/21). 

Wiele dziś mówi się o prawach osób niepełnosprawnych, o przepisach oświatowych, które umożliwiają dzieciom niepełnosprawnym naukę w szkołach. Ważne, by te przepisy i rozporządzenia nie przesłoniły dziecka – jego realnych potrzeb. By dziecko było traktowane podmiotowo. By nie patrzeć na dziecko jak na opis przypadku w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego, ale na człowieka, który ma prawo do rozwoju, a my, dorośli – rodzice, nauczyciele, dyrekcja, organy prowadzące szkołę, instytucje odpowiedzialne za edukację –powinniśmy stworzyć mu do tego odpowiednie warunki.

Ponadto art. 24 konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych stanowi, że zadaniem Państwa jest zapewnienie włączającego systemu kształcenia umożliwiającego integrację na wszystkich poziomach edukacji zmierzającego do pełnego rozwoju potencjału oraz poczucia godności i własnej wartości, a także wzmocnienia poszanowania praw człowieka, podstawowych wolności i różnorodności ludzkiej, rozwijania przez osoby z niepełnosprawnościami ich osobowości, talentów i kreatywności, a także zdolności umysłowych i fizycznych, przy pełnym wykorzystaniu ich możliwości oraz umożliwieniu skutecznego udziału w życiu społecznym. W przypadku edukacji uczniów z niepełnosprawnością warto, by podstawą, punktem wyjścia każdej podejmowanej działalności była zawsze zasada konkretnej historii, konkretnego dziecka, a nie problemu w ogóle. Wtedy łatwiej będzie podejmować mądre decyzje i pokonywać trudności.

Prosimy o uwzględnienie naszych postulatów i podjęcie dialogu.  

z poważeniem

zaniepokojeni Rodzice