Tak dla dzieci ! Tak dla sportu!

 

Pan Wawrzyniec Bielak

Zastępca Prezesa Zarządu

Spółdzielni Mieszkaniowej

„Hutnik” w Sosnowcu

 

 

 

 

 

 

 

WNIOSEK O PODJĘCIE DZIAŁAŃ

 

 

 

 

dotyczy: wniosku o podjęcie wspólnych działań dotyczących umożliwienie równego dostępu do strefy „relaksu i rekreacji” przy ulicy Koszalińskiej.

 

 

 

 

 

My niżej podpisani wnioskujemy o podjęcie wspólnychdziałań, które umożliwią dzieciom z zasobów Spółdzielniswobodne korzystanie z przestrzeni zielonej – zrewitalizowanego skwerku pomiędzy blokami przy ul. Koszalińskiej.

 

Mamy świadomość, że pierwotne przeznaczenie zrewitalizowanego obszaru zostało określone jako sfera relaksu i rekreacji dla seniorówjednak od tego czasu minęło już kilka lat. Dodatkowo obserwowalnym dziś trendem jest tworzenie miejsc ogólnodostępnych, terenów rekreacji i wypoczynku przeznaczonych dla wszystkich grup wiekowych, w tym dzieci, osób dorosłych i w wieku podeszłym. Tworzenie w tym miejscu przestrzeni tylko dla dzieci, czy tylko dla seniorów prowadzi do zawężenia dostępu do infrastruktury, która jest z definicji wspólna - w imieniu mieszkańców zarządzana przez Spółdzielnię. W kontekście rozumienia tej przestrzeni jako wspólnej i finansowanej ze środków Spółdzielni uważamy za zasadne wyrażenie swojego zdania i wnioskowanie o poszukiwanie kompromisu.

 

Dotychczas obszar zrewitalizowanego skweru stanowił przestrzeń, która pozwalała rodzicom spędzać czas wspólniez dziećmi, a przede wszystkim spełniał swoją rolęzapewniając rekreację i przyjemność. Obszar ten cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem rodziców z dziećmi (głównie tymi mniejszymi w wieku od 5 do 12 lat). Istotne jest też, to że dzieci zawsze przebywały pod opieką osób dorosłych. Podczas spędzania czasu na skwerku główną aktywnością (poza grę w badmintona, siatkówką, jeżdżeniem w kółko na rowerze lub hulajnodze) stała się gra w piłkę nożną. Małe drużyny składające się z dzieci rozgrywały swoje amatorskie mecze na jednym kawałku trawy. Za każdym razem wykazując się uważnością na osoby postronne. Dzieci nie używały wulgaryzmów, a jedynymi okrzykami były okrzyki radości, które też nie były dominującym elementem ich pobytu na skwerku.

 

Od pewnego czasu jakaś osoba/osoby próbowały zniechęcić dzieci do korzystania z terenu skwerku – nie robiąc tego wprost. Dobitnym przykładem braku wrażliwości na potrzeby dzieci i brak umiejętności podjęcia dialogu z rodzicami było wezwanie interwencji policji do grupki dzieci bawiących się w słoneczną niedzielę na skwerku. Rozumiemy, że nie wszystkim może pasować, że dzieci znalazły swoje miejsce do zabawy
w pobliżu bloków. Jednak jest to naturalna przestrzeń do ich aktywności poza domem. Zabranianie im przebywania w konkretnej ogólnodostępnej przestrzeni bez podania jasnegopowodu jest zwyczajnie nie
w porządku.

 

W tym miejscu chcieliśmy nadmienić, że sytuacja interweniującej policji była ustnie zgłaszana do spółdzielni z prośbą o stworzenie regulaminu korzystania ze skwerku, który dałbym dzieciom możliwość aktywności na trawie. Uzyskano wtedy odpowiedź, ze w sytuacji kolejnej interwencji można spokojnie powiedzieć, posiadamy zgodę zarządcy ternu (spółdzielni SM Hutnik) do korzystania z tej przestrzeni.  Informacja taka została przekazana większości zainteresowanych rodziców, dlatego nie wysyłano żadnego pisma uznając, że sprawa jest załatwiona. Tym bardziej jesteśmy zaskoczeni i rozczarowani zaistniałą sytuacją. Trudno nam ją zrozumieć, a jeszcze trudniej logicznie wytłumaczyć dzieciom, dlaczego i skąd na środku trawnika pojawił się zakaz gry w piłkę.

 

Dodatkowo smutne jest to, że ostatnio przestrzeń ta została doceniona w ramach konkursu na najlepszą „Inwestycje roku”w kategorii „Obiekty sportu, rekreacji i wypoczynku oraz tereny zielone. Przykre byłoby gdyby tak atrakcyjnaprzestrzeń (zrewitalizowana za tak duże pieniądze) mogła być jedynie oglądana przez okno, a nie umożliwiać młodszym i starszym mieszkańcom naszej Spółdzielni rekreację w otoczeniu tak potrzebnej zieleni.

 

Jest dla nas wysoce niezrozumiałą sytuacja, w której dzieciom odbiera się możliwość korzystania z ruchu poprzez wprowadzania irracjonalnych zakazów bez próby ich wcześniejszego omówienia. Dlatego będziemy wdzięczni za wykazanie woli współpracy i podjęcie działań mających na celu rozwiązanie problemu. Znalezienie przestrzeni zielonej dla dzieci w najbliższej okolicy stanowi istotny problem dla rodziców - mieszkańców osiedla. Chodzi o kawałek trawy, na której dzieci mogą się pobawić, pograć
w piłkę, porzucać frisbe i tym podobne. Boisko szkoły Podstawowej nr 39 posiada starą asfaltową nawierzchnię, która nie jest bezpieczna dla dzieci. Teren placu zabaw nie daje szans na aktywności sportowe. Orlik na dolnej części ul. Koszalińskiej w jednej części jest prywatnym obiektem, a druga przyległa część należy do miasta i jest mocno zaniedbana.

 

 

Licząc na zrozumienie i wolę współpracy pozostajemy

 

​​​​​​​z wyrazami szacunku

– osoby podpisane na liście

 

 

Podpisz petycję

Podpisując, akceptuję, że Dla Dzieci będzie mieć dostęp do wszystkich informacji podanych przeze mnie w tym formularzu.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.


Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych podanych w formularzu w następujących celach:




Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...