Petycja do władz Wrocławia w obronie Wyspy Słodowej i kamienicy na Wyspie

Z nadzieją, iż faktycznie będzie udostępniona mieszkańcom Wrocławia , a nie w większości zajęta jako siedziby zarządów instytucji kulturalnych

Ja sobie nie wyobrazam zabudowanej wyspy slowdowej! Co lato przesiadywalam tam - kiedys sama, ze znajomymi teraz z dziecmi! One uwielbiaja to miejsce tak samo jak ja!! Mieszkamy w czas ach że wszystko ma byc zabudowane zajete I jednoczesnie narzekamy że dzieci nic nie robia tylko szlajaja się po ulicach cZy kradna albo siedza w domu przed komputer em! A co maja zrobic skoro kazdy kawalek zieleni jest sprzedawany I w miejscu budowane sa kolejne supermarkety czy mieszkania! Gdzie moga spotkac sie mamy z maluszkami? My powinnismy się szczycic się tym że mamy taka wyspe że mozna przyjsc na przycumowanym statku wypic piwo, w lato ogladnac film pod golym niebiem, pobawic się w parku, miec piknik z przyjaciolmi kolegami kolezankami. Przyjsc wieczorem I podziwiac miasto noca - na wyspie zawsze moglam się wyciszyc, pomyslec, podjac pewne decyzje-ona jest magic zna, ma cos w sobie!! My dzieki niej mozemy byc originalni a jesli to zniszczymy ponizymy się zostaniemy szarymi glupiutkimi myszkami ktorzy nie potrafia walczyc o to co jest dobre tylko potrafimy to niszczyc!!!

Mieszkalem i wychowalem sie tam.

mam dość prywatyzacji

Studiuję we Wrocławiu, często w letnie dni i wieczory spędzam na Wyspie i uważam, że to świetne miejsce spotkań dla studenów. Wbrew pozorom sprzątamy po sobie i nic złego się nie dzieje.

Mieszkam we Wrocławiu od urodzenia, kocham to miasto i chciałabym jak najbardziej przyczynić się do jego rozwoju kulturalnego i społecznego. Poza tym pomysł zrobienia z kamienicy apartamentów jest słaby, gdyż w tym miejscu zawsze jest głośny szum i duży ruch

Kocham wyspę słodową, uważam, że to serce młodego światka wrocławskiego. jest tam zawsze kulturalnie i pięknie. powinna to być strefa wolności, a nie prywatyzacji. chciałabym, żeby moje dzieci kiedyś mogły pójść na wyspę i bawić się tak, jak ja.

Jestem Wroclawianka nie wyobrazam sobie Wroclawia bez Wyspy Slodowej.Chodzilam tam na spacery z mama ,potem ze swoimi dziecmi.Popieram w calosci petycje Slodowa musi byc!!!!!

Ponieważ jako Wrocławska młodzież to my powinniśmy decydować gdzie chcemy spędzać wolny czas,bez sprzecznie Wyspa Słodowa jest właśnie takim miejscem. Ponadto Nie można z dnia na dzień ludzi mieszkających tam pozbawić domów!

#101: -  

 Tak, właśnie tego chcemy: otwartości, inkluzywności, wykorzystania w sposób kreatwny:)

#103: -  

Bardzo prosimy o kontakt!

Szukamy dawnych lokatorów kamienicy!

wyspaslodowa7 (małpa) gmail.com

bo mam sentyment do Wyspy Słodowej

Byłam na Wyspie tylko raz ale ten jeden raz wystarczył! To cudowne miejsce na mapie Wrocławia!

Bo kocham Wrocław, miasto spotkań i stolicę kultury

Ponieważ wyspa słodowa jest jednym z niewielu miejsc o dużym potencjale kulturowym we Wrocławiu!

Nie dla odcięcia wyspy Słodowej dla publiki.

Nie dla prywatyzacji mienia publicznego. Wyspa Slodowa jest obiektem mieszkancow Wroclawia i niech tak pozostanie .

WYSPA DLA WSZYTSKICH!

Wolna wyspa !!

Obrońmy wyspę! Centrum spotkań kulturalnych i społecznych!

Chciałabym, żeby każdy miał do niej dostęp i żeby odbywały się tam spotkania z KULTURĄ. Relaks i odpoczynek, przeżycia kulturalne, spotkania, koncerty, występy. Nie dla odgradzania, zamykania.

Uwielbiam siedzieć na wyspie w lato i pic po pracy zimne piwko :)

Ratujmy historyczna zabudowę. Jak nie teraz to kiedy?