Petycja w sprawie wycinki drzew i budowy gazociągu nad Kanałem Żerańskim w Warszawie

Katozi

#26

2015-05-19 18:11

Oczywiście, że pgnig wraz z władzami dzielnicy powinny się odnieść do całej tej sprawy. Co do tych drzew: to uważam, że pan burmistrz na czymś swoje wyliczenia musiał opierać. Może faktycznie powinno się przeprowadzić kontrolę jakości tego drzewostanu, bo czasem bywa tak, że lepiej usunąć stare drzewa, które np. chorują i posadzić nowe i je potem pielęgnować. W ogóle ta cała sprawa jakoś mi się wydaje sztucznie podkręcana, ale rację przyznaję, że powinno dojść do jakiegoś spotkania.


Gość

#27 Re:

2015-05-20 09:21

#26: Katozi -  

 tylko że tutaj nikt nie posadzi nowych drzew, na pewno nie w tym miejscu. i o to chodzi. nasadzenia zastępcze jeżeli będą, to w innych miejscach. tu zostanie łysy pas o szerokości nawet kilkudziesięciu metrów. poza tym ile trzeba czasu żeby nasadzenia osiągnęły choćby porównywaly stan? to są dziesiątki lat.

więc nie pisz proszę że sprawa jest "sztucznie podkręcana", bo prawda jest taka że dyskusja na temat drzew i kwestionowanie ich jakości pojawiła się nie dlatego, że ktoś dba o ten teren, tylko dlatego że "ktoś" (czytaj pgnig) chce te drzewa wyciąć więc teraz stara sie urobić opinię publiczną że nic złego się nie stanie. sorry, ale takie "argumenty" tylko mnie w tym utwierdzają.

jeżeli tak bronicie tej "inwestycji" to może podacie jakieś bardziej merytoryczne argumenty poza tym że "drzewa trzeba wyciąć bo są stare". może jakiś argument za takim a nie innym przebiegiem gazociągu? albo za zniszczeniem tego terenu? w petycji jest poruszonych wiele innych kwestii jak choćby bezpieczeństwo. tylko prosiłbym konkretnie, bez zasłaniania się czymiś wypowiedziały wyrwanymi z kontekstu :) bo albo dyskutujemy albo nie ma to sensu - bo sorry, ale póki co wygląda że zalezy wam tylko i wyłącznie na rozmyciu tej sprawy...

pardon

#28

2015-05-25 12:00

„Oczywiście ta modernizacja EC Żerań jest jak najbardziej uzasadniona, lecz bardzo poważne wątpliwości budzi sam gazociąg wysokiego ciśnienia, a przede wszystkim jego przebieg.” Czasem mam wrażenie, że Polakom się nie dogodzi. Atom – nie, gaz – nie, węgiel – nie. To co, jak przyjdzie -20?

gazownik

#29 Nie w gazie problem

2015-05-25 16:40

Nikt nie powiedział że gaz nie, przeczytaj dokładnie... Niech modernizują i budują blok na gaz, proszę bardzo. Tylko niech ten gazociąg o którym tu mowa , biegnie tak żeby nie niszczyć okolicy albo przynajmniej niech wpływa na nią w minimalnym stopniu.

bronek

#30

2015-06-02 06:34

nie martwcie się, jak Duda z PISem będze rządził, to ogrzewanie będzie za darmo

...

#31 Re:

2015-06-02 13:13

#30: bronek -  

 Może coś na temat kolego? :))


Gość

#32

2015-06-11 20:31

Bo Białołęka ma być zieloną :)
PisFan

#33

2015-06-12 10:27

Kaczyński jak będzie premierem to zamiast gazociągu i ciepła to będziecie mieli rząd tysionców kapliczek. One zapewnią Wam ciepło zimą. Jak będziecie się modlić, zapomnicie o zimnie


Gość

#34 Re:

2015-06-12 12:37

#33: PisFan -  

Człowieku, odpuść. Chyba że ktoś Cię wynajął żebyś tutaj pisał?? Może PGNiG :)


Gość

#35

2015-06-12 13:38

Widziałem już drogę przy której wycięto ponad 500 blisko 100-letnich drzew. Usiąść i płakać.
Sator

#36

2015-06-14 08:12

Jak czytam niektóre wpisy o gazie i "braku ciepła" to zastanawiam się, czy się śmiać czy płakać... Przecież tu nie ma żadnej filozofii, stytuacja jest prosta jak konstrukcja przysłowiowego cepa: EC Żerań dostarcza ciepło i będzie to robić, niezależnie od paliwa. Samej inwestycji (blok gazowy/gazociąg) nikt nie zamierza blokować! - co innego wycinkę drzew i niszczenie zieleni. Ciepło dla Warszawy z EC Żerań było, jest i będzie.

Natomiast dla mnie bardzo ciekawe są inne sprawy:

1) Czy są jakieś dane (np. wyniki badań) na temat ewentualnego ograniczenia emisji w przypadku zmiany z węgla na gaz? Tylko konkretne, z danymi, a nie jakieś zasłyszane w internecie frazesy typu "będzie ekologicznie". Bo z punktu widzenia mieszkańców używane w elektrociepłowni paliwo nie ma żadnego znaczenia. Serio. I tutaj przechodzimy do punktu drugiego...

2) Niestety wygląda to tak, że PGNiG/Termika ma nóż na gardle, bo tylko czekać aż Unia nam narzuci takie normy emisji, że węgiel stanie się totalnie nieopłacalny. Tak tak, nieopłacalny, bo o to chodzi tak naprawdę. Konkretnie o kary, jakie może dostać PGNiG za przekroczenie norm. Ekologia to tylko płaszczyk, pod którym starają się (z resztą w myśl unijnej filozofii) ukryć takie "kwiatki" jak planowane i tu opisane zniszczenie środowiska (swoją drogą niezły paradoks), czy... i tu przechodzimy do jeszcze jednej sprawy.

3) Wiadomo, że PGNiG jako państwowy moloch nie ma tu nic do gadania, ale warto żebyśmy zdali sobie sprawę z tego że w tym tempie uzależniamy totalnie (w tym przypadku od rosyjskiego gazu) bardzo istotne segmenty gospodarki. Nie chcę tu roztaczać czarnych wizji, ale jeżeli za jakiś czas Rosja wyda komendę "gaz stop" to wtedy faktycznie w wielu mieszkaniach może się zrobić zimno. Już ostatnio kilkudniowa przerwa, i to z tego co pamiętam nie w szczycie sezonu grzewczego, wywołała niezłą panikę... Co będzie jak przestawimy się w 100% na gaz? Rezerw za wielkich nie ma, na ile one wystarczą...

Reasumując (jakby komuś się nie chciało czytać wszystkiego), niech EC Żerań przestawia sięna gaz, niech budują gazociąg - proszę bardzo, warto jednak zdawać sobie sprawę z konsekwencji. I niezależnie od tego, NIE MA ZGODY NA DEGRADOWANIE ŚRODOWISKA I NISZCZENIE OKOLICY W KTÓEJ ŻYJEMY!

Ania

#37

2015-08-14 08:29

DIALOG SPOŁECZNY TO PODSTAWA!! WOLE GAZOCIĄG POD ZIEMIĄ I ŚCIEŻKI NAD< W KOŁO DRZEWA< NIŻ KOLEJNE ZAMKNIĘTE OSIEDLA PRZEZ DEVELOPERÓW, Z ZERO ZIELENI!!!!

Mieszkam dokładnie w tym miejscu, moje okna wychodzą z 11 piętra na pas zieleni oddzielający osiedle od kanałku, mam 2 małych dzieci i :
1. To nie jest rekreacyjny teren! Jest jedna ścieżka trudno przejezdna w niektórych częściach z wózkiem! Pełno śmieci i pijących piwa no i wędkarzy. Dużo mu brakuje do miana rekreacyjnego. Nie widziałam tam żadnej ścieżki rowerowej - tylko ta jedna ubita droga gruntowa ze śmieciami w koło.
2. Reszta to drzewa i krzaki w takim skupisku, ze tylko bezdomni wchodzą w tą 'piękną zieleń'. Nigdy nie widziałam żadnej matki z dzieckiem w tych drzewach.
3. Ja jestem za gazociągiem bo/pod warunkiem:
- wywalczmy dzięki tej inwestycji zrobienie z tego terenu parku, gdzie rzeczywiście da się wejść, nie wytną przecież całej zieleni, tylko pas pod gazociąg. Wykorzystajmy go na ścieżki!
- gazociągi mają swoje strefy, gdzie w koło nich nie można budować, więc mielibyśmy z głowy developerów, którzy tylko czekają pewnie na miejsce nad kanałkiem żerańskim
- niech nam udostępnią plany, jak ma to wyglądać, czy będzie teren dostępny [raczej powinien być]
- zróbmy konsultacje społeczne i zamiast ich blokować wywalczmy wreszcie teren rekreacyjny z gazociągiem pod ziemią, a nie na razie krzaki i gąszcz ze śmieciami, a później kolejne zagrodzone osiedle


Gość

#38 Re:

2015-08-14 08:31

#36: Sator -  

 Normy są i muszą się ich trzymać, dla mieszkańców  nie ma to różnicy. 


Gość

#39 Re: Re:

2015-08-14 08:34

#27: - Re:  

 JAk będzie wiadomo jaki pas drzew dokłądnie będzie wycięty, i czy teren będzie dostępny, to można wtedy się zastanowić czy nie lepszy gazociąg od kolejnego zamkniętego soiedla, bo tak czy inaczej kiedys sprzedadzą ten teren, a na gzie nie wybudują nam osiedli :)))) 

abc

#40 Re: Re: Re:

2015-08-14 10:33

#39: - Re: Re:  

 Tu też próbujecie? To na przyszłość się przygotujcie lepiej merytorycznie. "Lepszy gazociąg od kolejnego osiedla", nikt normalny czegoś takiego nie napisze :) Tym bardziej, że na tym terenie gdzie ma biec gazociąg, żadne osiedle nie powstanie. A skoro zarzucasz komuś brak wiedzy w temacie np. pasa drzew, to przedstaw proszę swoją wersję na ten temat. I z podaniem źródła, a nie pisząc z głowy

:)))

#41

2015-08-14 10:35

Ania vel. Aganiok, rozumiem że mieszkasz pod adresem Modlińska 15? :)


Gość

#42

2015-08-20 11:19

Stop dla realnego zagrożenia cywilizacyjnego!

Gość

#43

2015-11-21 20:32

zgadzam się z Anią, teren nad kanałem w okolicach Krzyżówki to nie jest miejsce rekreacji, tylko skupisko śmieci. Nie ma  ścieżek, ławek  placów np zabaw.  Z tego niby rekreacyjnego terenu korzystają tylko pseudo wędkarze, po których zostają sterty puszek i butelek.  Więc chyba sensowniej jak PGNiG  w zamian za wybudowanie gazociągu zagospodaruje teren,tak aby faktycznie można było z niego korzystać.

kowalczyka

#44

2015-11-23 19:59

Ścieżki - są, ławki - są, zieleń - jest. Po "zagospodarowaniu" terenu przez PGNiG nie zostanie NIC, będzie taka pustynia. Bo "w zamian" nic nie zostało wynegocjowane przez władze dzielnicy więc inwestor nic nie da i dać nie zamierza. Zostanie pustynia...

kowalczyka

#45

2015-11-23 20:08

Tak to wygląda aktualnie. PGNIG planuje wszystko zaorać bo tak im wygodniej. ZERO gwarancji czy cokolwiek tam posadzą nie mówiąc już o ścieżkach czy ławkach. Naprawdę tego chcecie??

 

kowalczyka

#46

2015-11-23 20:09

Cisza, spokój, do czasu..

 

kowalczyka

#47

2015-11-23 20:11

I jeszcze jedno.

 


Gość

#48 Re:

2015-11-23 20:17

#37: Ania -  

 - wywalczmy dzięki tej inwestycji zrobienie z tego terenu parku
- niech nam udostępnią plany, jak ma to wyglądać, czy będzie teren dostępny
- zróbmy konsultacje społeczne

Co zrobiło PGNIG przez ponad kwartał? NIC:

- BRAK informacji o zagospodarowaniu terenu

- BRAK informacji dla ludzi o gazociągu, bezpieczeństwie

- BRAK udostępnionych planów

- BRAK konsultacji czy nawet jednego spotkania

Jeszcze jakieś pytania?? Oni nie chcą nic robić, interesuje ich tylko zbudowanie tego, bez znaczenia z czym to się wiąże. Ludzie i ich zdanie ich nie obchodzą, taka prawda

Monika

#49 Re: Re:

2015-11-24 09:26

#48: - Re:  

 Całkowicie popieram. Mieszkam przy Kanałku już 14 lat i z 9 pietra mam widok na całkiem przyzwoity pas żywej, cudownie zmieniającej się przyrody, która do złudzrnia może przypominać las. Mało jest miejsc w Warszawie, które mogą się tym pochwalić. Chcecie faktów? Proszę:

1. Jest tam przynajmniej PIĘĆ!!! gatunków buku. Wiem, bo córka robiła pracę do szkoły na temat drzew w miejscu zamieszkania. Trochę zajęła nam identyfikacja ich po kształcie liścia, ale to jest FAKT!!!!. Owszem są też topole i inne drzewa, ale nieważne jak drzewo się nazywa, zawsze dostarcza tlenu i to też jest FAKT!!!

2. Wiosną przepięknie śpiewają ptaszki. W nocy nawet słychać lelka. Potem przychodzi czas na żabki. Słychać je przez całą noc. Zarówno śpiew ptaków jak i rechot żabek naprawdę potrafi świetnie ukoić. Są dzikie kaczki, łabędzie, lisy, kuny, sąsiad widział bobry i dziki.

3. Może nie jest to miejsce typowo rekeacyjne, bo nie ma typowo wybetonowanych ścieżek i ławek co kilka metrów. Ale czy idąc do lasu spodziewamy sie chodników? Nie i to też jest FAKT!!! Chcemy tylko PRZYRODY i związanych z nią atrybutów spokoju i ciszy, chociaż ta jest tylko pozorna.

4. A najważniejsze w tym wszystkim jest to, że dla tych wszystkich zwierząt, jest to DOM. Zaadaptowały się do nas i naszego stylu życia i to też jest FAKT!!!

To co napisałam nie są to może czysto naukowe fakty, ale czy chcąc zachować przyrodę, która nas otacza musimy być naukowcami? Nie, wystarczy byśmy ją kochali i o niej pamiętali. Każdy z nas dba o kwiatki w bomu, bo ... są namiastką tej przyrody. Skoro chcemy mieć ją w domach, to dlaczego nie zadbać o tą wokół naszych domów.

 

Rozumiem potrzebę modernizacji EC Żerań, ale żeby ograniczyć emisję spalin nie koniecznie trzeba zmieniać rodzaj paliwa. Można zastosować absorbery spalin, tak jak to zostaoł zastosowane w Elektrowni Bełchatów na wszystkich blokach energerycznych. Tam paliwem jest nic innego jak węgiel brunatny. Korzyść jest taka, że używany do oczyszczania spalin kamień wapienny przerabiany jest później przez firmę produkującą płyty gipsowe, niegroźne dla zdrowia. I to też jest FAKT!!!

 

I jeszcze jedno. Ja osobiście chodziłam z wózkiem i dzieckiem nad kanałek i do dziś spotykam tam mamy z dziećmi na spacerach.

Mam radę dla Ani - Kobieto WYJDŹ Z DOMU I SIĘ ROZEJRZYJ!!! Zabierz dzieci nad kanałek i nakarmcie razem kaczki. POLECAM, fajny sposób na wspólne spędzanie czasu. Taka alternatywa dla telewizji i komputera.


Gość

#50

2015-11-30 09:52

można/trzeba znaleźć inną trasę. PGNiG da radę, gazociąg może przebiegać inaczej, a a piękny teren rekreacyjny należy ochronić, bo jest niepowtarzalny