List socjologów do wicepremiera Glińskiego w sprawie demokracji

 Już widzę jak socjologi (pisownia celowa) zajmowali się przygotowywaniem świąt i byli rozmodleni. Oni większośc okresu przedświątecznego spędzili w świątyni dumania na tronie, bo bali się, że nie będą już w tv opowiadać dyrdymał, wypisywać po pseudogazetkach wypocin zwanych analizami, przeprowadzć na zlecenie i pod poglądy zamawiającego sondaży wybiórczych (pisownia celowa), organizować konferencji o genderach, aborcjach, eutanazjach oraz otrzymywać grantów i nagród na badania genderowe i inne tego typu bzdety nic niewnoszące do nauki. Wasze badania są nieaktualne w momencie publikacji, a jeden z waszych przedstwicieli, znany profesor socjologii, zajmujący się metodologią (bynajmniej nie sypatyk PiS-u) każdemu rocznikowi i kierunkowi studiów, na którym prowadzi zajecia z socjologii mówi, że "socjologia ma najwięcej metod, a najmienj wyników". I to jest prawda.

#75: Prof-dr-hab -  

Zgadzam się z Panem w zupełności. Tekst petycji jest o niczym, właściwie nie wiadomo, co mają autorzy na myśli, jaki jest cel napisania takiej petycji i jakiego efektu finalnego się spodziewają. Petycję wymyślili w końcu socjologowie, czyli specjaliści od niczego napisali tekst o niczym i się pod nim podpisali.

#77: żal mi socjologów - Re:  

 Nie ma co ich żałować, są w większości beneficjentami przemian. Piszą, bo się boją zmiany zasad: realnych konkursów na granty, merytorycznej oceny. Dotąd grali znaczonymi kartami, boją się, że będą musieli rywalizować naprawdę. Nie znaczy to, że nigdy nie mogą dostać grantu, ale będzie to dużo trudniejsze, kiedy "realna" szansa będzie wynosiła 16-18%.

Brawo, dzięki temu odzyskałem trochę wiary w socjologię.

Nie rozśmieszjcie mnie przed śniadaniem. Co wy, socjologowie wniesliście wielkiego do nauki, co przyczyniło się do rozwoju ludzkości? Poza dżederami i gadaniem w kółko o rzeczach oczywistych, dopisując do nich marksistowsk-leninowską ideologię nie zajmujecie się niczym. Są pewne wyjątki, ale wyjątek jak wiadomo pitwierdza regułę. Zapytajcie przedstawiciela nauki z jakiejkolwiek dziedziny, także humanistycznej i społecznej, co sądzi o ludziach z tytułami zajmujących się dżenderami i jak wysoko ocenia ich jako naukowców? Na temat waszego miejsca tzw. naukoców-dżenderystów w hierarchii naukowej mówić nie będę, bo każdy wie, jakie ono jest.

Żenująca petycja, stadne myślenie. I to ma byc poważny głos socjologów? Nie jest to dobra reklama dla socjologii, ale za to świetna lekcja ślepego zaangażowania politycznego socjologów i ich oderwania od rzeczywistości. oczywiście jestem jak najdalszy od podpisania tego prymitywnego gniotu

#10: foo - Re: Do sygnatariuszy 

A niby Pan kulturalnie odpowiada? To jest  własnie ten słynny obiektywizm socjologiczny