Dostep do zawodu diagnosty laboratoryjnego

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Dostep do zawodu diagnosty laboratoryjnego


Gość

#1

2016-10-14 12:18

Diagnosta laboratoryjny to zawód medyczny, zawód zaufania publicznego, musi być jednolity sposób kształcenia i dostępu do zawodu tak jak u prawników, lekarzy, lekarzy weterynarii, aptekarzy etc. Musi być zapewniony interes pacjentów czyli bezpieczeństwo zdrowotne a nie interes kandydatów do zawodu czy władz uczelni niemedycznych.

Gość

#2 Re:

2016-10-16 11:06

W takim układzie po co uczelnie medyczne przeprowadzają studia podyplomowe z analityki, za które ludzie płacą  grube pieniądze ?


Gość

#3 PoRe: Re:

2016-10-16 12:55

#2: - Re:  

 Dlatego, ze mogą i na tym zarabiają.

Marzena

#4

2016-10-18 07:46

Nie zgadzam się. Jestem dydaktykiem i widzę skrajne niedouczenie i niekompetencję młodych diagnostów w zakresie genetyki i biologii molekularnej. Cytogenetykiem i genetykiem powinien być WYŁACZNIE biolog molekularny/biotechnolog po odpowiednim przeszkoleniu (np. podyplomówka). Podobnie toksykologiem powinien zostać chemik/biochemik.

xx

#5 Re:

2016-10-18 08:37

#4: Marzena -  

 Racja - diagnostyka medyczna jest zbyt interdysplinarnym działeniem aby ogrniczać ją do absolwentów analityki medycznej - stworzenie kolejnej korporacji było zamknięciem tego zawodu i stowrzeniem pola dla różnych arbitralnych działań KIDLu. Zawód powinien podzielony np. na specjalności i byc otwarty dla tych kórzy zdadzą egazmin w tych specjalnosciach (niezależnie od poźniejszych specjalizacji - bo pęd do wiedzy , awansu czy ludzkie ambicje trzeba też miec na uwadze). Ustawa i korporacja pewnie była potrzebna ale w obecnym kształcie chyba nie wpływa dobrze ani na wolność gospodarczą ani jakość usług (wiedza diagnostów).


Gość

#6

2016-10-18 10:48

Ukończyłam studia na Akademii Medycznej, jestem magistrem analityki medycznej. W nazwie diagnosta laboratoryjny pozbawiono mnie tytułu uczelni którą ukończyłam, co deprecjonuje rangę mojego zawodu.

Gość

#7

2016-10-18 19:45

Całym sercem zgadzam się z jej każdym słowem!
Nana

#8

2016-10-18 20:38

Czy zawód lekarza jest interdyscyplinarny? Dlaczego lekarz może zostać DL, genetykiem, rehabilitaantem... A dydaktyk twierdzi iż diagności są niedouczeni... wstyd Dudaktyku! Próbujesz umiejszyć nasze kompetencje...!


Gość

#9

2016-10-19 17:05

ponieważ w mojej pracy zawodowej - pracując z mgr.chemii i mgr. biologii stwierdzam ich rażące niekompetencje do wykonywania zawodu diagnosty laboratoryjnego.
pati

#10

2016-10-20 11:49

Ja wiedziałam wybierając studia na kierunku analityka medyczna na Akademii Medycznej, czym oraz kim chcę się zajmować w przyszłości; tak samo jak moi koledzy i koleżanki z kierunku lekarskiego; poswięciłam sporo czasu i energii na to by być dobrym diagnostą laboratoryjnym, tak jak przyszli lekarze uczą się być dobrymi lekarzami; nie rozumiem więc dlaczego osoby nie mające wykształcenia medycznego(biolodzy, chemicy)którzy wybrali swe studia po to by rozwijać się w swoich dyscyplinach nauki; mają w naszym kraju możliwość pracy w zawodzie diagnosty laboratoryjnego; niech każdy idzie swoją drogą

Ten wpis został usunięty przez autora (Pokaż szczegóły)

2016-10-20 12:25



Gość

#12

2016-10-22 19:44

W 2007 r. miałam bardzo duże problemy z oddechem. Lekarz zwiększył dawki lekarstw na astmę. W międzyczasie zbadany został śluz z oskrzeli. Powodem moich trudności z oddechem była bakteria pałeczki ropy błękitnej. Gdyby nie diagnosta laboratoryjny, prawdopodobnie nie żyłabym już. Zawód diagnosty laboratoryjnego powinien być traktowany na równi z zawodem lekarza.

Gość

#13 Re:

2016-10-24 12:42

#10: pati -  

 Też jestem analitykiem medycznym i też tak jak Ty uważam iż po to wybiera się kierunek studiów aby móc pracować w swoim zawodzie. Ja dosyć że miałam problem ze znalezieniem pracy po studiach( KOŃCZYŁAM W 2000 R ) to kiedy chciałam zrobić kurs pedagigiczny na uniwersytecie aby móc pracować w szkole to powiedzino mi iż po Akademii Medycznej na kurs nie przyjmują. I gdzie tu sprawiedliwość???

Prawda

#14

2016-10-24 13:50

Diagnosta po biologii ? to ponizenie medycyny ciekawe jak jescze nisko upadnie medycyna. Jak chcialo diagnozowac pacjenta to trzeba bylo byc lekarzem lub isc na medycyne laboratoryjna. Testy w labie moze robic nawet malpa, bo to zadna sztuka, sztuka jest interpretacja i konsultacje medyczne. Biolog chemik w medycynie tak, ale na stanowisku technicznym (chociaz i tak taka osoba do piet nie dorasta dawnym technikom analityki medycznej, ktorzy ksztalcili na medycznych szkolach)

Prwada

#15 Re:

2016-10-24 13:53

#12: -  

 mgr analityki medycznej lub medycyny laboratoryjnej sa tarktowani jak lekarze, coraz czesciej  uchdza za wiekszy autorytet w diagnostyce niz lekarz i tak byc powinno. Natomiast slowo diagnosta hmm, nie ma juz prestizu, skoro moze byc nim kazdy, to za autorytet?????

ober

#16 Re: Re:

2016-10-24 22:06

#15: Prwada - Re:  

 A ja znam tylu nie kompetentnych mgr analityki medycznej że aż żal d..ę ściska. Technikom nie dorastacie do pięt. Od nich uczycie przez kilka lat po ukończeniu wspaniałych AM. Zresztą tak samo jak i większość konowałów mieniących się lekarzami. Dostęp do zawodu diagnosty labolatoryjnego powinien być wolny, dla wszystkich tych którzy wykaża się odpowiednią wiedzą. A tej nie zdobywa się tylko na AM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Babalu

#17 Re: Re: Re:

2016-10-24 23:41

#16: ober - Re: Re:  

 Nawet napisać diagnosta laboratoryjny prawidłowo ktoś napisać nie umie a chce nim być ha ha Tak Tak szczekajcie na lekarzy i analityków jacy oni głupi a jaki to personel średni mądry . Ciekawe co by było jak by zabrakało koniowałów lekarzy i mgr medycyny laboratoryjnej ... zapewne biologowie byli by bezkonkurencyjni a pacjenci wozli by ich w lektykach, konsultacje byłby bezbłędne i a świat o niebo lepszy

Tereska

#18 Re: Re: Re:

2016-10-24 23:45

#16: ober - Re: Re:  

 My medycy chcemy powrotu do techników analityki medycznej ,bo byli o niebo lepiej przygotowani do pracy niż biolog po podyplomówce!Biologiem może być każdy ale technikiem to trzeba się uczyć i mieć wiedze. Szanowni technicy analityki medycznej mamy do Was szacunek i jestescie ważni w medycynie. Poza tym macie wykształcenie medyczne którego biolog czy inny magik nie ma.

gość

#19

2016-11-06 09:36

A co powiecie o diagnostach

po rolnictwie czy nawet filozofii lub innym podobnym kierunku nie związanym z medycyną bo jest bardzo wiele takich osób?

st.techn.anal.med

#20 Re: Re: Re:

2016-11-08 15:33

#16: ober - Re: Re:  

Podpisuję się pod tą opinią oburącz. Pracuję w labie już dosyć długo i faktem jest, że diagnosta prosto po studiach wiedzy praktycznej nie ma niestety. Merytorycznie też raczej średnio - weźmy takie rozmazy hematologiczne - podjąć decyzję z jakiego szeregu widzę komórkę ciężko przychodzi diagnoście, że o IIF w autoimmunologii nie wspomnę nawet.  Walidacja wyników polega na "mam pieczątkę i waliduję".

Ja nie mam, ale przynajmniej wiem co robię. Szansy na "zdobycie pieczątki" też nie mam, bo studia są tylko dzienne i z pracą się ich pogodzić nie da. Zrobienie (zaocznie) mgr w dziedzinie pokrewnej + podyplomówki też jest już niemożliwe, bo KIDL musi dbać o swoich. Szkoda, że wiedza i praktyka w zawodzie się dla nich nie liczą...

Pociesza mnie tylko fakt, że o diagnostyce pacjentów "nasi" lekarze chcą rozmawiać ze mną - prostym technikiem, a nie z panią magister po elitarnych studiach.

st.techn.anal.med

#21 Re: Re: Re: Re:

2016-11-08 15:34

#18: Tereska - Re: Re: Re:  

 ...wielkie dzięki w imieniu techników.

EWA

#22 Re: Re: Re: Re:

2016-11-09 13:59

#20: st.techn.anal.med - Re: Re: Re:  

Technik po szkole też nie ma wiedzy praktycznej. Mgr analityki przynajmniej wie, gdzie ma szukać wiedzy , a wielu technków nie chce  się dokształcać.  

Dr n. med.

#23

2020-07-08 08:04

Podczas rekrutacji na jakiekolwiek stanowisko, w jakiejkolwiek pracy, pracodawca wybierze LEPSZEGO kandydata. Skoro absolwenci analityki medycznej maja problem ze znalezieniem pracy przez konkurencje spodowana absolwentami biologii/chemii ktorzy zoatali diagnostami droga"poboczna" to o czyms swiadczy. Poza tym obie grupy zdaja ten sam egzamin panstwowy wiec obie maja takoe same kompetencje. Jako osoba zwiazana z tematyka, widze roznice w mentalnosci osob poszczegolnych kierunkow, i preferuje prace z biologami/chemikami przez ich interdyscyplinarnosc. Zwlaszcza jesli chodzi o bardziej innowacyje laboratoria diagnostyczne, ktorych dzialanosc wykracza poza badanie moczu.