Zabicie Yorka w Kołobrzegu


Gość

/ #174

2013-08-05 16:25

Nie mogę napisac niczego konstruktywnego bo obok mnie na łóżku leży mniej więcej taki sam yorczek jak ten którego zamordowało dwóch zwyroli. Patrzę na niego i zastanawiam się kim jest człowiek który z zimną krwią dla zwykłego fanu może skrzywdzic takiego małego karaluszka...płakac się chce bo sił do walki już brak