Protest przeciwko trybowi zmiany cennika DS PW

Student

/ #70 Re:

2013-11-12 14:23

Ludzie zastanówcie się nad sensem tej petycji! Osoby pobierający stypendium nic na tej podwyżce nie stracą, ba! zyskają. Trzeba tylko czasami odstawić % i ruszyć szare komórki.
Kwoty stypendium jak i % dofinansowania mieszkania/akademika ustala Politechnika. W ubiegłym roku było to 50% więc na przykładzie takiej riviery gdzie pokój kosztuje 410zł student płacił ze swojej kieszeni 205zł. Politechnika chciała w jakiś sposób przelać trochę pieniędzy na DS więc żeby to zrobić najmniej boleśnie postanowiła podnieść ceny osobom pobierającym stypendium ale dodatkowo zwiększyła dofinansowanie do aż! 60% czyli teraz student za akademik zapłaci 180zł. Pewnie ku zdziwieniu 80% osób które podpisało petycje jest to 20 zł mniej niż przed podwyżką. Więc nie płaczcie, że to zawsze biedni dostają po "du*ie" bo widzimy, że w tym przypadku tak nie jest. Natomiast rozłożenie podwyżki na wszystkich i dofinansowanie ceny za pokój w postaci 60% to byłoby przegięcie.

Nie znam dokładnie sposobu finansowania akademików z pieniędzy Politechniki ale uważam, że taki wariany ( podwyżka 40zł + dofinansowanie +10%) jest jak najbardziej sprawiedliwe. Może termin poinformowania o tym fakcie jest lekkim przegięciem ale to już osobna kwestia.

Zapewne pojawią się głosy. " A co z ludźmi, którzy mają stancję, im nikt nie podwyższa ceny a dostają też 10% więcej dofinansowania." A więc Nikt nikogo na siłę nie trzyma w akademiku, jeżeli ktoś się z tym nie zgadza to może się przejść do administracji zrezygnować z akademika i przenieść się na stancje na której nie będzie miał żadnej podwyżki z racji tego, że bierze stypendium.

Podsumowując.
Wariant jak dla mnie jest do przyjęcia. Nikt tutaj nie chce nikomu krzywdy zrobić także nie rozumiem całej akcji. Jeżeli ktoś uważa, że ma za mało pieniędzy niech pamięta, ze można pracować dorywczo weekendami + od 3 roku( uważam, że na każdym kierunku) można już zacząć pracować ( żeby coś osiągnąć nie można tylko leżeć, trzeba zapier***).
Wydaje mi się, że najwięcej zamieszania robią osoby( jak to zawsze bywa), które najwięcej kombinują ze stypendiami. Jest jakaś kaska miesięczna której się nie wlicza do dochodu + stypednium i wtedy można żyć!!. Oczywiście bez obrazy dla kogokolwiek.

Pozdro
student