Apel w sprawie Julii G. - znanej behawiorystki i petsitterki

Maja

/ #50

2014-07-13 13:59

Koszmar! Mam nadzieję, że nikt już nie będzie korzystał z usług pani Julii. Nie rozumiem jak mogła przez 1,5 dnia nie zainteresować się zniknięciem dwóch kotów. Przeszukanie kawalerki zajęłoby jej jakieś 15 minut. Dobrze, że ta historia ujrzała światło dzienne. Może doświadczenie ostracyzmu uświadomi Julii, że dopuściła się haniebnego zaniedbania. Gdyby taki los spotkał moje koty, to chyba przegryzłabym tej petsitterce aortę.