W obronie dobrego imienia naukowców i nauki

Michal

/ #177 Re:

2014-12-05 22:19

#175: -  

 O Panie kolego... Ja  Pana nie pytam o poglądy, tylko o definicję terminu  "ważnego odkrycia naukowego". Pan rozumie, sam się Pan odważnie podjął zadania więc Panu odpowiadam. Nie chcę być złośliwy, ale naprowadzę może też i Pana,  kto wie czy  taka definicja  w ogóle istnieje. Poza tym, prosze się nie obrazić ale mnie Pana poglądy zupełnie nie interesują.

Jednakże jeśli ta debata jest tak bardzo ważna i rozpala tak wiele umysłów to jednakże oczekuje od ludzi zabierających w niej głos znajomości tematu i rozumienia tego o zym mówią. A czy nie jest prawdą, że jeśli ludzie nie będą zdawali sobie sprawy o czym mówią to ta dyskusja nie posunie się naprzód. Definicja z wikipedii mnie nie interesuje, poza tym nie sądzę by Pan ją tam znalazł. Moja przedmówczyni pisze o ważnych bądź nieważnych odkryciach naukowych, dlatego oczekiwałem od niej precyzyjnego i jasnego wyrażania swoich poglądów. Jak dotąd niczego nie otrzymałem poza komunałami.