List otwarty do społeczności naukowej i Polskiej Akademii Nauk

smutny

/ #78 ...

2015-03-17 17:20

Dyskusja o polskiej nauce, jaka się toczy na tym forum, najlepiej pokazuje stan polskiej nauki.

Nikt się do niczego konkretnie nie odniesie, wszyscy walą po sobie błotem, każdy z góry ustawiony i przekonany. Najważniejsze, kto jest czyim kolegą.

A poza tym forum pewnie podobnie. Ty za mnie poprowadzisz pierdylion godzin w tym semestrze, a ja może ci coś pozytywnie zrecenzuję. A jak przyjdzie habilitacja, która w polskich warunkach jest synonimem emerytury, wówczas zbierze się sąd kapturowy i zdecydujemy, czyś wart by od dziś być "swoim".

Może przyznajmy się wreszcie wszyscy, że nauka jako branża w niczym moralnie nie przewyższa innych zasyfionych obszarów naszego życia, i że być może jesteśmy tak prymitywni, że nas wszystkich na nią nie stać?

Jedno jest pewne, nikogo już chyba nie dziwi, dlaczego młodzi naukowcy z głową na karku - o ile nie trzymają ich sprawy rodzinne - emigrują niemal w stu procentach. Przynajmniej w naukach ekonomicznych, bo innych poletek nie znam.