Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

/ #195

2016-07-15 18:09

Jako rodzic obecnego szóstoklasisty nie zgadzam się na zatrzymywanie mojego dziecka w szkole która nie istnieje, nie ma żadnych podstaw programowych, podręczników. Nie zgadzam się na zmianę która ma "zafundować" mojemu dziecku TŁOK (on pierwszy rocznik ósmych klas i ostatni rocznik gimnazjum) w szkole średniej, a obecnie naukę na zmiany. "System" pani minister jest na dzień dzisiejszy "widmem" i pobożnym "życzeniem" rządu. Rząd nie prowadzi autentycznych konsultacji. Jako nauczyciel z 22-letnim stażem nie zgadzam się na wyrzucanie do kosza osiągnięć szkół które cieszą się wielkim zaufaniem w środowiskach swojego działania, które służą ogromnym wsparciem rodzicom i opiekunom. Nie zgadzam się na wyrządzanie krzywdy Naszym Dzieciom które są Obywatelami Polski, Europy, Świata, a na pewno nie są pionkami i to gorszej kategorii na politycznej szachownicy...
Mądry człowiek analizuje i udziela wsparcia tam gdzie jest to konieczne i tym którzy tego potrzebują... Chciałabym żeby szeregowy rodzic,nauczyciel wreszcie został autentycznie wysłuchany aby to wnioski PRAKTYKÓW a nie "wizjonerów politycznych" były realizowane przez władze na każdym szczeblu.