Petycja w obronie polskiej szkoły

Od prawie 18 lat pracuję w szkole, od 16- w gimnazjum, to nie tylko pracą alpracą i pasja, wiele zainwestowałam żeby być po prostu dobrym, sympatycznym nauczycielem, często poświęcając czas nie mojemu synowi, mężowi czy rodzinie ale młodym ludziom, gimnazjalistom. Zawsze pracowałam na 200% a teraz rządzący mówią ,że to co robiłam było nieporozumieniem(!), klęską, samym złem... Nie ważne że moi gimnazjaliści wygrywali konkursy, dostawali się do renomowanych liceów albo po prostu wyrośli na dobrych ludzi, Polaków... Wielki żal, smutek, że to się skończy. Każdy z nas pracujących w szkole wie że nowy system nie wchłonie nas wszystkich, niestety tak mogą myśleć tylko politycy, nieczynni nauczyciele od 20 lat. Wielki żal także do kolegów z liceów, którzy teraz zacierają ręce i śmieją się w twarz. Niestety w naszym środowisku nie ma jedności i solidarności...