W obronie dobrego imienia naukowców i nauki

Quoted post


Gość

#217 Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

2014-12-13 21:07

#216: atytokto - Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:  

 Nie zaprzeczam lamusie. Gimbaza odjeżdza bo się naczytała, że zabija się setki zwierząt nawet po nieinwazyjnych badaniach behawioralnych

Odpowiedzi


Gość

#218 Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:

2014-12-14 10:55:39

#217: - Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re:  

"zabija się setki zwierząt nawet po nieinwazyjnych badaniach behawioralnych"

Bardzo czesto jest tak, że pytanie naukowe dotyczy zmian w mózgu następujących w wyniku pewnych zachowań. Wtedy faktycznie doświadczenie składa się z mało inwazyjnych treningów behawioralnych i późniejszego uśmiercenia - ponieważ zasadnicza cześć doświadczenia to badanie tkanki mózgu.

Juz słyszę argument o przyżyciowym obrazowaniu mózgu - ale z tego nieinwazyjny jest tylko MRI/PET. Jego rozdzielczośc przestrzenna jest marna. Absolutnie nie pozwala na badania pojedynczych komórek i ich błon.

Jeśli trzeba poznać np. zmiany w ekspresji receptorów na błonach poszczególnych populacji komórek nerwowych w wybdanej strukturze - to nie obejdzie się bez dokładnych badań immunocytochemicznych i mikroskopowych _skrawków mózgu_ .

 

pozdrawiam